Dodajesz ją do zupy? Może prowadzić do nadciśnienia i otyłości

2025-08-28 12:06

Oto to przyprawa, którą wielu Polaków uważa za niezbędny dodatek do zup i sosów. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że jej skład pełen soli i chemicznych dodatków może sprzyjać rozwojowi nadciśnienia, miażdżycy czy otyłości. Sprawdź, dlaczego dietetycy ostrzegają przed maggi i czym warto ją zastąpić.

Dodajesz ją do zupy? Może prowadzić do nadciśnienia i otyłości
Autor: Getty/ GettyImages Dodajesz ją do zupy? Może prowadzić do nadciśnienia i otyłości

Choć przyprawy kojarzą się z naturalnym sposobem na podkreślenie smaku potraw, nie wszystkie są korzystne dla zdrowia. Jednym z przykładów jest przyprawa typu maggi, której skład znacząco odbiega od dawnych receptur. Kiedyś bazą tego dodatku był lubczyk, dziś dominują w nim sól i liczne substancje chemiczne.

Otyłość - choroba, nie wybór. Debata poradnikzdrowie.pl

Czy maggi jest zdrowa?

Maggi, choć wciąż popularna, nie jest zdrowym dodatkiem do diety. Jej skład, pełen soli i substancji chemicznych, zwiększa ryzyko chorób układu krążenia i dolegliwości trawiennych. W butelce maggi znajdziemy m.in. glutaminian monosodowy, glukozę czy 5'-rybonukleotydy disodowe. Spożywane w nadmiarze mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych – od nadciśnienia, przez miażdżycę, aż po zwiększone ryzyko udaru mózgu i chorób serca.

Dlaczego maggi jest niebezpieczne dla organizmu?

Wysoka zawartość soli sprawia, że regularne sięganie po maggi podnosi ciśnienie krwi i obciąża układ krążenia. Obecne w niej wzmacniacze smaku mogą nasilać objawy ze strony układu pokarmowego.

Nadmierne stosowanie maggi może powodować:

  • wzdęcia i biegunki,
  • zaparcia i nudności,
  • bóle brzucha i wymioty.

Problem polega również na tym, że glutaminian sodu i inne wzmacniacze smaku występują nie tylko w tej przyprawie, lecz także w wielu produktach codziennego użytku – wędlinach, parówkach, konserwach, sosach czy daniach instant. Łączne spożycie tych dodatków jest więc w Polsce bardzo wysokie.

Maggi a choroby przewlekłe

Dietetycy i lekarze ostrzegają, że częste sięganie po maggi zwiększa ryzyko rozwoju chorób przewlekłych, takich jak:

  • choroba otyłościowa,
  • nadciśnienie tętnicze,
  • choroba wieńcowa i zawał serca,
  • udar mózgu.

Te schorzenia nie tylko pogarszają jakość życia, ale w wielu przypadkach prowadzą do przedwczesnej śmierci. Dlatego specjaliści radzą, by przyprawa maggi pojawiała się na talerzu jak najrzadziej lub wcale.

Czym zastąpić maggi w zupie i sosach?

Na szczęście istnieje wiele zdrowych alternatyw. Zamiast gotowej przyprawy, można przygotować własną mieszankę ziół i warzyw:

  • suszone pomidory,
  • czosnek i cebula,
  • zioła prowansalskie, oregano i bazylia,
  • kurkuma, imbir, papryka,
  • czarny pieprz.

Takie naturalne dodatki nie tylko podbijają smak potraw, ale również dostarczają cennych antyoksydantów, witamin i składników mineralnych. Co ważne, pozwalają kontrolować ilość soli w diecie.

Jak ograniczyć szkodliwe przyprawy?

Eksperci radzą, by czytać etykiety i unikać produktów zawierających sztuczne wzmacniacze smaku. Warto też stopniowo przyzwyczajać się do naturalnych przypraw – świeżych i suszonych ziół. Dzięki temu łatwiej odzyskać prawdziwy smak jedzenia i zredukować ilość chemicznych dodatków.

QUIZ: Te choroby wstrząsnęły „Pierwszą miłością”! Sprawdź, czy wszystko pamiętasz
Pytanie 1 z 10
Na co chorowała Kinga Żukowska (Aleksandra Zienkiewicz)?
SuperZdrowi
Walka z otyłością – od czego zacząć leczenie? SuperZdrowi