Uwielbiane przez Polaków, choć rakotwórcze. Co skrywają popularne wędzone ryby?
Ryby uważane są za bardzo zdrowe. Dostarczają cennych kwasów tłuszczowych, witamin i minerałów. Mają pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowe, pracę mózgu i stężenie cholesterolu. Okazuje się jednak, że nie wszystkie ryby są zdrowe. Sposób przygotowania może sprawić, że staną się rakotwórcze.
Ryby niezbędne w diecie
Ryby dostarczają dużych ilości białka, kwasów omega-3 oraz wielu cennych minerałów. W składzie znajdziemy nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), z których najważniejsze są DHA (dokozaheksaenowy) i EPA (eikozapentaenowy).
Białko z ryb jest łatwo przyswajalne i skutecznie wspomaga budowę mięśni, natomiast tłuszcz ma korzystny wpływ na funkcjonowanie organizmu i nie powoduje przyrostu tkanki tłuszczowej.
Kwas omega-3 odgrywa kluczową rolę w organizmie, pomagając utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu. W efekcie zapobiega miażdżycy i chroni przed chorobami sercowo-naczyniowymi, jak informują Narodowe Instytuty Zdrowia. Badania wykazały, że spożywanie tych kwasów zmniejsza również ryzyko udaru oraz zawału serca.
Okazuje się jednak, że choć zaleca się jedzenie ryb nawet cztery razy w tygodniu, to nietrafionym pomysłem będzie wybieranie ich w każdej dostępnej postaci. Jakich ryb lepiej unikać?
Wędzone ryby a zdrowie
Wędzenie nadaje mięsom i rybom charakterystyczny dymny aromat, który wzbogaca ich smak. Jednak w tym procesie zmieniają się również właściwości zdrowotne jedzenia. Ryba, która zawiera zdrowe tłuszcze i łatwo przyswajalne białko, w trakcie wędzenia zyskuje też wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA).
Te związki są jednymi z najgroźniejszych zanieczyszczeń środowiska, mają działanie rakotwórcze, genotoksyczne i mutagenne. WWA powstają w procesie spalania drewna, a także są obecne w gazach spalinowych i dymie papierosowym. Według badań, aż 70 proc. tych szkodliwych związków przedostaje się do organizmu wraz z pożywieniem.
Spożycie jednej wędzonej ryby nie spowoduje natychmiastowych problemów, ale regularne jedzenie produktów poddanych procesowi wędzenia może zwiększać ryzyko powstawania nowotworów i toksyn w organizmie.
Osoby cierpiące na dnę moczanową lub artretyzm nie powinny spożywać zwłaszcza wędzonych makreli, ponieważ zawierają puryny nasilające objawy tych chorób. Ponadto w składzie wędzonych produktów znajdziemy spore ilości soli, co zwiększa ryzyko rozwoju nadciśnienia i chorób układu sercowo-naczyniowego.
Warto zrozumieć jedną zależność, ryby są zdrowe i korzystne dla organizmu po ugotowaniu czy upieczeniu, to wędzenie sprawia, że stają się rakotwórcze i szkodliwe. Wciąż należy dbać o ilość spożywanych ryb w ciągu tygodnia, ale konieczne jest zwrócenie uwagi na sposób ich przygotowywania i źródło, z którego pochodzą.
Polecany artykuł: