Najzdrowsze ryby wg znanego dietetyka. W tym rankingu nie wygrał łosoś
Subiektywne rankingi dr. Bartka Kulczyńskiego, dietetyka i technologa żywności, cieszą się sporym uznaniem. Słusznie, bo zawsze oparte są na najnowszej wiedzy naukowej. Ekspert zaserwował nam niespodziankę, bo zwycięzca na liście najzdrowszych ryb z pewnością zaskoczy sporo osób.
Zasadniczo wszyscy wiemy, że ryby to produkt wyjątkowo zdrowy, głównie ze względu na zawartość bezcennych, nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3.
Z drugiej strony, jak przypomina dr Kulczyński, niektóre ryby są pełnie niekorzystnych zanieczyszczeń i jednak różnią się między sobą prozdrowotnym składem.
Wybrał zatem te, które szczególnie warto jeść.
Ranking najzdrowszych ryb i zaskakujący zwycięzca
Według dr. Kulczyńskiego na pierwsze miejsce bezapelacyjnie zasługuje makrela atlantycka.
Zasadniczo to dobra wiadomość dla Polaków, bo to jedna z najpopularniejszych ryb w Polsce. Dietetyk kliniczny podkreśla jednak, by zwracać uwagę, aby faktycznie wybierać makrelę atlantycką, nie królewską, gdyż ta druga nie jest wolna od zanieczyszczeń.
Skąd to najwyższe podium? Makrela zawiera najwięcej ze wszystkich ryb kwasów omega-3 (aż 2,3 g/100 g), jest więc niezastąpioną sojuszniczką zdrowego serca i lepszej odporności.
Polecana ryba obfituje też w niezbędny do prawidłowej pracy tarczycy selen. Jak przypomina ekspert, niedobór selenu wpływa też na zaburzenia nastroju, problemy z płodnością u mężczyzn i osłabia odporność.
Nie mniej ważne są witaminy z grupy B (B3 i B12), dobrze przyswajalne żelazo, potas i magnez, a wszystkie te skarby dostarcza nam makrela.
Polecany artykuł:
Najzdrowsze ryby: Dlaczego łosoś znalazł się na drugim miejscu
Generalnie łosoś ma te same skarby, co makrela, ale okazuje się być nieco uboższy w kwasy omega-3 i selen. Żelaza, które trudno znaleźć w zdrowych produktach i często nie jest najlepiej przyswajalne, ma już aż 5 razy mniej.
Łosoś wprawdzie zawiera nieco więcej białka, ale w opinii dietetyka nie wynagradza to strat na innych składnikach, więc złota korona należy do makreli.
Makrela wygrywa też pod względem zawartości witaminy B12, chociaż dietetyk przyznaje, że łosoś też ma jej mnóstwo - klasyczna porcja łososia pokrywa 130 proc. dobowego zapotrzebowania.
Polecany artykuł:
Ranking najzdrowszych ryb: król polskich stołów na podium
Podium zamyka śledź, chociaż dr Kulczyński podkreśla, że w jego opinii lepszy jest ten z Atlantyku niż bałtycki.
Ma sporo omega-3 (1600 mg/100 g). To sporo, pokrywa dzienne zapotrzebowanie z dużym zapasem, ale dobrych tłuszczów jest jednak mniej niż u poprzedników.
Śledź wygrywa pod względem zawartości witaminy B12. Sporo w nim żelaza. Jest w nim jednak zdecydowanie mniej witaminy B3.
To wciąż znakomite ryby: te jeszcze poleca dietetyk
Zaraz za podium znalazły się sardynki, na 5. miejscu mniej popularna sardela.
Kolejne zdrowe ryby, ale wg dietetyka już o parametrach wyraźnie słabszych (pierwsza piątka jest dość wyrównana), to:
- pstrąg łososiowy
- ryba maślana (z pewnymi zastrzeżeniami - pod nazwą "ryba maślana" ukrywają się różne gatunki i dr Kulczyński nie poleca eskolara i kostropaka, zdecydowanie więcej na ten temat w filmiku poniżej)
- dorsz
- flądra
- sandacz.
W rankingu znalazły się jeszcze 3 zdrowe ryby, a także ostrzeżenie przed rybami niekorzystnymi dla naszego zdrowia. Dla zainteresowanych, dr Kulczyński na YouTube mówi chyba na ten temat najciekawiej.