Czy wegetarianizm jest dobry dla dziecka? Dziecko na diecie wegetariańskiej
Wegetarianizm można wprowadzać już od dziecka. W obliczu epidemii otyłości i chorób cywilizacyjnych przejście na dietę pozbawioną produktów pochodzenia zwierzęcego daje szansę na zachowanie zdrowia na długo. Prof. Janusz Książyk, pediatra z Centrum Zdrowia Dziecka, wyjaśnia, jakie są zalety niejedzenia produktów pochodzenia zwierzęcego.
Dieta wegetariańska, praktykowana w prawidłowy sposób, jest zdrowa – potwierdziły to badania naukowe. Również wegetarianizm dla dzieci, kiedyś uważany za niewskazany, okazał się strzałem w dziesiątkę.
- Czy dzieci mogą być wegetarianami?
Prof. Janusz Książyk: Oczywiście. Ale jeszcze 20 lat temu taki model żywienia dziecka uważany był za akt agresji ze strony rodziców. Z tego powodu zdarzały się nawet procesy sądowe, bo lekarze uważali, że prowadzi to do trwałych uszczerbków na zdrowiu. Dziś wiemy, że wegetarianizm, praktykowany w prawidłowy sposób, jest zdrowy na wszystkich etapach życia.
miesięcznik "Zdrowie"
Dieta wegetariańska wywodzi się z Indii i Bliskiego Wschodu. Opiera się przede wszystkim na spożyciu produktów roślinnych. Wyróżniamy kilka jej typów:
- Lakotoowowegetarianizm – prócz roślin dopuszcza spożycie produktów mlecznych i jaj
- Owowegetarianizm - prócz roślin dopuszcza spożycie jaj
- Laktowegetarianizm - prócz roślin dopuszcza spożycie produktów mlecznych
- Weganizm – dopuszcza jedynie rośliny, z diety wyeliminowane są wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego
- Jakie są dowody na to, że wegetarianizm nie szkodzi dzieciom ?
J.K.: Pierwszy to fakt, że tradycyjny sposób żywienia doprowadził do epidemii otyłości i związanych z nią chorób wieku dorosłego (np. cukrzyca, nadciśnienie). A drugi, że ludzie stosujący dietę wegetariańską czy wegańską, aktywni fizycznie mają zdecydowanie lepszą jakość życia i rzadziej chorują na niedokrwienną chorobę serca, nadciśnienie czy otyłość. Świadczą o tym wyniki badań prowadzonych m.in. na japońskiej wyspie Okinawa. Wykazały one, że osoby aktywne fizycznie i zachowujące taki styl żywienia żyją dłużej niż przeciętni obywatele innych rejonów świata. Poza tym na ten temat pojawiło się już wiele opracowań naukowych, m.in. w Holandii, Szwecji, w USA, gdzie dieta oparta na roślinach jest oficjalnie zalecana w obniżaniu ryzyka chorób wieku dorosłego, a związane z tym poradnictwo jest refundowane przez państwo.
- Jaki jest w Polsce stosunek do wege dzieci?
J.K.: Według istniejących zaleceń żywieniowych dieta wegańska uważana jest wciąż za nieracjonalną, m.in. z powodu możliwych niedoborów białka. Tymczasem z badań prowadzonych przez Centrum Zdrowia Dziecka wynika, że spożycie tego składnika przez dzieci wegetariańskie lub wegańskie pozostaje w normie lub znacznie ja przekracza. Przekonanie o niedoborowej diecie oparte jest więc raczej na przeświadczeniu niż na wiedzy. Wspomniane badania wskazują też, że rozwój fizyczny takich dzieci przebiega harmonijnie i mieści się w granicach normy (choć generalnie są one szczuplejsze niż rówieśnicy), a rozwój intelektualny nieco te normę przekracza. Nie ma więc żadnych zagrożeń.
- Jakie są jeszcze mity na temat diety wegetariańskiej?
J.K.: Np. taki, że białka roślin nie zawierają pewnych aminokwasów. Tymczasem wiemy już, że wszystkie nieprzetworzone produkty roślinne zawierają te aminokwasy, tylko trzeba je spożywać w odpowiednich ilościach. Według amerykańskiej Rady Żywności i Żywienia dieta zawierająca dopełniające się białka roślinne może zapewnić taką sama jakość białka jak produkty pochodzenia zwierzęcego. Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyków zaznacza, że te komplementarne białka nie muszą być spożywane w trakcie jednego posiłku, tylko w ciągu całego dnia.
- Co z witaminami w diecie wegetariańskiej?
J.K.: Witamina B12 powinna być dostarczana w formie suplementu, gdyż jej źródłem są jedynie produkty zwierzęce. Produkty roślinne zawierają tylko nieaktywne analogi tej witaminy, dlatego jej niedobory występują u ok. 60 proc. wegetarian i wegan, którzy nie sięgają po suplementacje, co może prowadzić m.in. do niedokrwistości i zaburzeń neurologicznych. Dodatkowo trzeba też przyjmować witaminę D. Powinny to robić zwłaszcza te osoby, które się nie opalają, gdyż u ludzi korzystających z kąpieli słonecznych magazynuje się ona w skórze, co zapewnia jej zapasy na kilka miesięcy. Zasady suplementowania witaminy D są takie same dla wszystkich: dzienna dawka powinna wynosić 400–800 jednostek. Im człowiek starszy, tym więcej jej potrzebuje, bo prawidłowe zaopatrzenie chroni m.in. przed patologicznymi złamaniami kości.
- A żelazo w diecie wegetariańskiej? Jego najlepszym źródłem są przecież produkty zwierzęce.
J.K.: To kolejny mit. W 100 mg wołowiny są 2 mg żelaza, a w pestkach dyni i sezamu – 15 mg, w tofu i białej fasoli – 10 mg. Podobnie jest z wapniem. Dwie szklanki mleka lub dwa plasterki żółtego sera zawierają podobną ilość wapnia jak 100 g fasolki jaś czy 5 suszonych fig. A przy tym posiadają znacznie mniej nasyconego tłuszczu i cholesterolu.
Polskie Towarzystwo Dietetyki przypomina:
dieta wegetariańska nie opiera się tylko na wykluczeniu produktów pochodzenia zwierzęcego, ale prawidłowym wyborze produktów roślinnych stanowiących dobre źródło substancji odżywczych.
- O czym powinni pamiętać rodzice małego wegetarianina?
J.K.: Przede wszystkim o tym, że każde dziecko ma indywidualne potrzeby żywieniowe zależne m.in. od masy urodzeniowej i tempa rozwoju. Na tej podstawie ustala się niezbędną ilość poszczególnych składników odżywczych. Porady dietetyczne muszą też uwzględniać zasobność portfela. Dieta wegetariańska nie jest tania. Łączenie określonych roślin w kilku posiłkach oraz suplementacja witaminy B12 kosztuje więcej niż produkty mięsne. Przykładowe śniadanie dla chłopca w wieku 3,5 roku wyglądałoby tak: kasza jaglana z sezamem, daktylami, rodzynkami, figami i cynamonem oraz jabłko, banan, siemię lniane i tabletka witaminy B12. A obiad: kasza gryczana z soczewicą, sos ratatouille, zielone oliwki, surówka z marchwi i jabłka.
- Jak zestawiać produkty, aby dieta była pełnowartościowa?
J.K.: Nie ma jednego jadłospisu dobrego dla wszystkich. Porady dietetyczne muszą być dostosowane do konkretnego pacjenta. Podstawą diety są produkty zawierające odpowiednią ilość wapnia, białka i kwasów nienasyconych omega-3. Prawidłowa dieta wegetariańska wymaga wiedzy. Można korzystać w tym względzie z porad specjalistów albo uczyć się tej sztuki samodzielnie. Osoby na diecie wegetariańskiej czy wegańskiej są zwykle bardziej skoncentrowane na sprawach żywienia, a przez to dokonują bardziej świadomych wyborów kpinarnych niż ludzie na zwykłej diecie, którzy często jedzą "śmieci".