Żona króla Karola III zachwyca niesłabnącą formą i doskonałą figurą. Jak ona to robi?
Camilla Parker Bowles uchodzi za dosyć kontrowersyjną postać w rodzinie królewskiej. Latami walczyła o uznanie i sympatię Brytyjczyków. Do tej pory nosiła tytuł księżnej Kornwalii, a w chwili śmierci Elżbiety II zyskała miano Królewskiej Mości Królowej Małżonki Zjednoczonego Królestwa. Mimo swojego wieku cieszy się dobrym zdrowiem i każdego dnia jest w świetniej formie. W czym tkwi sekret żony króla Karola III?
Księżna Kornwalii Camilla Parker Bowles jako żona następcy otrzymała nowy tytuł po śmierci królowej Elżbiety II. W związku z przejęciem obowiązków monarchy przez Karola III stała się królową małżonką. Przez wiele lat opinia publiczna była jej nieprzychylna – obwiniano ją za rozpad małżeństwa księcia Karola oraz uwielbianej księżnej Diany. Musiało upłynąć sporo czasu, żeby Brytyjczycy zaczęli darzyć ją sympatią.
Jej podstawą w grafiku dziennym to balet i długie spacery
17 lipca 2022 roku Camilla Parker Bowles obchodziła 75. urodziny. Dużo osób zastanawia się, jak ona to robi, że tak doskonale się prezentuje. Okazuje się, że sekret tkwi w jej stylu życia. Wyrobiła w sobie nawyki, które procentują doskonałą formą fizyczną i psychiczną.
W jej codziennym grafiku nie może zabraknąć aktywności fizycznej. Poranek zaczyna od 20-minutowej sesji baletowej. Wpadła na ten pomysł podczas pandemii COVID-19, ponieważ miała wówczas ograniczony dostęp do innych aktywności fizycznych z powodu lockdownu. Wraz z grupą przyjaciół zorganizowali sobie warsztaty baletowe. "Przybyliśmy w naszych czarnych legginsach i koszulkach gotowi do tańca. Myśleliśmy, że pękniemy ze śmiechu, ale musieliśmy się skoncentrować" – wyznała w jednym wywiadzie dla mediów zagranicznych.
Każdego dnia potrafi też wygospodarować sobie czas na długie spacery. Camilla nie rozstaje się z opaską fitness, który mierzy jej liczbę kroków, ciśnienie i puls oraz monitoruje szereg parametrów życiowych.
Jej dieta musi być odpowiednio zbilansowana
Oprócz aktywności fizycznej królowa konsorta zwraca uwagę na to, co je. Smakują jej proste i odpowiednio zbilansowane posiłki. Uwielbia, gdy stół obfituje w świeże owoce, warzywa i zioła. Sama nawet je uprawia. Po wprowadzeniu się do królewskiej rezydencji Clarence House prowadzi przydomowy ogródek. Największą furorę robią w nim białe brzoskwinie, które należą do wyjątkowo niskokalorycznych owoców bogatych w witaminy, fosfor, magnez i potas.
Królowa małżonka przepada podobno za jajecznicą przygotowaną z jaj kur hodowanych w Highgrove, rodzinnej rezydencji królewskiej pary. Jajka nie dość, że mają mało kalorii, to zawierają 13 witamin i minerałów, wzorcowe białko i antyoksydanty. Jak twierdzą argentyńscy naukowcy z Rosario National University, wapń ze skorupek jaj jest dobrze wchłaniany i może wzmacniać kości, szczególnie u osób z osteoporozą.
Żona króla Karola III, mimo wieku, cieszy się promienną cerą. W opinii ekspertów ds. żywienia to efekt diety obfitujące w dobre tłuszcze, które pochodzą, np. z awokado, migdałów i ryb. Jedynie wyciekły do mediów szczątkowe informacje na temat jej całego dziennego jadłospisu. Na ich podstawie dietetycy wywnioskowali, że królowa konsorta może być zwolenniczką diety śródziemnomorskiej, która uważana jest za jedną z najzdrowszych stylów żywienia.