Sprzęt triathlonowy: jak zaoszczędzić na sprzęcie pływackim
Planujesz wziąć udział w swoim pierwszym triatlonie, ale po podliczeniu cen wszystkich niezbędnych akcesoriów, koszt znacznie przerasta twój budżet? Zobacz, na czym możesz zaoszczędzić, kompletując sprzęt do etapu pływackiego.
Spis treści
- Minimum sprzętowe niezbędne do etapu pływackiego
- Strój do pływania: pianka
- Jak zaoszczędzić na zakupie pianki do triathlonu?
- Jak zaoszczędzić na okularach do pływania?
Minimum sprzętowe niezbędne do etapu pływackiego
Na krótsze dystanse, jeśli nie chcesz inwestować w sprzęt pływacki, wystarczą spodenki, a dla kobiet strój jednoczęściowy, czepek zapasowy (czepek z numerem startowym powinien zapewnić organizator) i okulary. Koszt całego zestawu to kilkadziesiąt złotych.
Zdarza się jednak, że zgodnie z regulaminem danych zawodów, zawodnik powinien płynąć w piance triathlonowej - specjalistycznym kombinezonie termoodpornym, który kosztować może nawet 2000 zł!
Strój do pływania: pianka
W zależności od pogody, dystansu i regulaminu, do startu w zawodach obowiązkowa może być pianka – najdroższy element triathlonowego sprzętu pływackiego. Pianki wymagane są zawsze, kiedy temperatura wody jest niższa niż 17 st. C oraz na dłuższych dystansach (im więcej czasu spędzisz w wodzie, tym łatwiej o wychłodzenie organizmu).
Ważne: pianki triathlonowe różnią się od windsurfingowych i tych dla nurków. Wybieraj sprzęt produkowany tylko przez marki triathlonowe, np. Orca, HUUB, ZOOT
Przed pierwszymi zawodami nie ma sensu kupować własnej pianki, bo ceny najtańszych modeli zaczynają się od ok. 700-900 zł. A przecież nigdy nie wiadomo, czy po pierwszym razie entuzjazm do triathlonu nie opadnie i nie skupisz się na innej dyscyplinie.
Pierwszą piankę możesz wypożyczyć. Koszt tygodniowego wypożyczenia to ok. 90-100 zł, na miesiąc można wypożyczyć piankę za ok. 200 zł. Pomimo tego, że koszt jest dość duży, opłaca się to, bo za niewielką kwotę można płynąć w piance wysokiej jakości. Warunek jest tylko jeden - dużego problemu nie może ci sprawiać fakt, że w tym samym stroju wcześniej pływały inne osoby.
Jak zaoszczędzić na zakupie pianki do triathlonu?
Większość producentów pływackiej odzieży triathlonowej organizuje tzw. testy pianek. Biorąc udział w takim wydarzeniu możesz nie tylko przymierzyć piankę, ale także wypróbować ją na basenie. A to bardzo duże ułatwienie w wyborze najodpowiedniejszego sprzętu. Dodatkowo, jeśli decydujesz się na zakup w trakcie testu pianek, możesz liczyć na 15-20% upust, co daje oszczędność kilkuset złotych.
Pianki z drugiej ręki, czyli wyszperane spośród ofert na branżowych forach i portalach to też dobre rozwiązanie. W takich miejscach bardzo dobry sprzęt można kupić nawet o połowę taniej, niż w sklepie. Nie zaleca się jednak zakupów bez przymiarki (nawet jeśli wymiary się zgadzają, może okazać się, że twoja postura różni się od kształtów ciała poprzedniego właściciela pianki i strój nie będzie idealnie przylegać).
Jak zaoszczędzić na okularach do pływania?
Nie musisz kupować najdroższych, profesjonalnych okularów. Wystarczy, że będą wygodne i dobrze dopasowane do twarzy (nie mogą przeciekać). Ważne jest też, żeby szybki nie zaparowywały z powodu różnicy temperatury powietrza i wody. Ta funkcjonalność jest istotna w czasie pływania na otwartych akwenach. Skoki temperatury sprawiają, że przez zaparowane okulary trudno dojrzeć boje, do których zawodnik się kieruje, a także utrudnia to manewrowanie między innymi płynącymi.
Dobrze byłoby, gdyby okulary wyposażone były też w wysoki filtr przeciwsłoneczny, ale na początku nie jest to konieczne.
Najważniejszą zasady podczas zakupu okularów pływackich jest ich przymierzenie. Nie wolno kupować ich w ciemno, bo istnieje duża szansa, że będą uciskać albo przepuszczać wodę do wewnątrz.
Okulary pływackie z niższej półki można kupić już nawet za 30 zł, a producenci niektórych takich modeli zapewniają, że są one wyposażone w system anti fog.