Jak często można jeść słodycze? Lista zdrowych słodyczy
Czy musisz się wyrzekać słodkości? Lubią je wszyscy… z wyjątkiem dietetyków i lekarzy. Ci mają rację, przecież słodycze nie są do niczego potrzebne naszemu organizmowi. Dostarczają pustych kalorii, są przyczyną wielu chorób. Ale od czasu do czasu, starannie wybrane – czemu nie! Jak często można jeść słodycze?
Spis treści
- Czemu kalorie w słodyczach są puste?
- Nie wybieraj słodyczy z tłuszczami utwardzonymi!
- Gotowe ciastka - co się w nich kryje?
- Słodycze, które można jeść od czasu do czasu
Jedzenie słodyczy prowadzi do nadwagi i otyłości, powoduje próchnicę zębów, zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 i miażdżycy, podwyższa poziom cholesterolu. Gdybyśmy je jadali od czasu do czasu, nie byłoby problemu. Ale organizm nadzwyczaj łatwo przyzwyczaja się do słodkiego smaku, w pewnym momencie trudno zachować umiar.
Słodycze mają jeszcze jedną wadę: osoby jadające je zamiast pełnowartościowego posiłku, pozbawiają się niezbędnych składników odżywczych. Zamiast nich mają puste kalorie.
Czemu kalorie w słodyczach są puste?
Słodycze zawierają cukier należący do węglowodanów prostych, które błyskawicznie podnoszą poziom glukozy we krwi. W odróżnieniu od węglowodanów złożonych, te proste są szybko spalane, dlatego nie zaspokoją apetytu, więc krótko po ich zjedzeniu odczuwamy głód.
Nie wybieraj słodyczy z tłuszczami utwardzonymi!
Najgorsze jest pieczywo cukiernicze – kruche ciastka, herbatniki, wafelki, ciastka francuskie, a także batony i cukierki. Jak wszystkie słodycze zawierają mnóstwo cukru, ale jest w nich też tłuszcz cukierniczy. Ten najgorszy rodzaj tłuszczu produkuje się z utwardzonych tłuszczów roślinnych, niekiedy też z tłuszczów zwierzęcych (np. utwardzonego smalcu albo tranu).
Dlaczego polecany przez dietetyków tłuszcz pochodzenia roślinnego zawarty w słodyczach jest szkodliwy? Jest przetworzony, zawiera szkodliwe dla zdrowia izomery trans, które obniżają poziom dobrego cholesterolu HDL i jednocześnie podwyższają stężenie cholesterolu złego LDL.
Gotowe ciastka - co się w nich kryje?
Słodycze, które można jeść od czasu do czasu
Poza lodami „zdrowsze” słodycze są kaloryczne (powyżej 500 kcal w 100 g), należy się nimi delektować, a nie objadać.
● Czekolada – powstaje z ziaren kakaowca, z których po zmieleniu uzyskuje się miazgę kakaową, a z niej tzw. kuch kakaowy (kakao) i masło kakaowe. Do nich dodaje się cukier i mleko. Im więcej w czekoladzie kakao, tym lepiej – obfituje w magnez, wapń, żelazo, a nawet fluor i miedź, a także witaminy A i E.
Mleczna czekolada ma go mniej (za to więcej w niej cukru), a biała jest go zupełnie pozbawiona. Wybieramy czekolady gorzkie, zawierające co najmniej 75 proc. kakao. W czekoladzie jest też teobromina, która może obniżać ciśnienie, i aminokwasy, które w organizmie przekształcają się w serotoninę – hormon szczęścia. Tłuszcz zawarty w czekoladzie jest pochodzenia roślinnego, a więc nie zawiera cholesterolu.
● Sezamki – są w nich tylko trzy składniki: ziarno sezamowe, cukier i glukoza (oba cukry proste). Ale sezam obfituje w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach A, D, E, K i witaminy z grupy B, magnez, potas, wapń, żelazo, cynk i fosfor. Jako roślina oleista zawiera cenne kwasy omega-3. Jest w nim też lecytyna, która poprawia funkcjonowanie mózgu.
● Chałwa – jej podstawowym składnikiem również jest sezam. Słodki smak zapewnia dodatek cukru albo syropu glukozowego lub fruktozowego. Wybieramy chałwę zawierającą jak najwięcej sezamu (ponad 50 proc.). Zależnie od smaku, w chałwie jest też kakao, wanilia, orzechy i rodzynki. Unikamy chałwy z tłuszczem roślinnym utwardzonym albo korzeniem mydlnicy.
● Lody – te tradycyjne, czyli na mleku, są źródłem białka, wapnia i witamin z grupy B. Mniej od nich kaloryczne są lody jogurtowe, a najmniej kalorii mają sorbety. Niestety, we wszystkich jest cukier, więc jadać je można od czasu do czasu.
miesięcznik "Zdrowie"