Niby zdrowe, a gorsze niż słodycze. Unikaj tych 4 produktów, jeśli nie chcesz przytyć
Odchudzanie wymaga rezygnacji z ciężkostrawnych posiłków i sięgania po słodycze. Ważna jest również odpowiednia dawka aktywności fizycznej. Niestety podczas napadów głodu łatwo wpaść w pułapkę z pozoru zdrowych przekąsek. Wskazujemy cztery produkty, których warto unikać.
Proces odchudzania bywa trudnym, kiedy jesteśmy na początku drogi. Łatwo wtedy wpaść w pułapki wielu producentów oferujących z pozoru zdrowe i nietuczące przekąski. Wskazujemy, na co zwrócić uwagę i których produktów należy unikać, chcąc zachować szczupłą sylwetkę.
Te przekąski wcale nie są zdrowsze. Zapomnij o batonikach
Trista Best jest dyplomowaną dietetyczką, specjalistką ds. zdrowia środowiskowego, adiunktem ds. żywienia i konsultantem ds. suplementów. Od 10 lat pracuje w służbie zdrowia publicznego. W ostatnim czasie odwołała się do kwestii żywności, która z pozoru może być uznawana za zdrową i lepszą alternatywę słodyczy.
- Skonsultowałam się z kilkoma dodatkowymi ekspertami, aby ustalić, która żywność zwykle reklamowana jako zdrowa może w rzeczywistości wyrządzić więcej szkód, niż zdajesz sobie sprawę. W niektórych przypadkach te produkty okazują się gorsze dla zdrowia niż słodycze ze względu na zawartość cukru - wyjaśnia Best.
Dietetyczka wymieniła kilka różnych przekąsek, które z pozoru mogą wydawać się zdrowe, ale ich skład pozostawia wiele do życzenia. Wśród nich znajduje się także popularna granola.
Zdrowe przekąski. Czytaj skład na etykiecie
Kiedy mamy ochotę na coś słodkiego, ale walczymy z pokusą sięgania po czekoladę, ciastka, czy desery szukamy zdrowej alternatywy. Wtedy częstym wyborem są suszone owoce. Ich słodki smak rekompensuje chęć podjadania. Niestety okazuje się, że wcale nie są tak zdrowe, jak mogłoby się wydawać.
Owoce są ogólnie uważane za zdrową żywność, ale suszone owoce często zawierają dużo cukru i kalorii. Zazwyczaj są małe, co sprawia, że jesteśmy w stanie zjeść ich więcej niż świeżych owoców, a to może przyczynić się do przyrostu masy ciała” – wyjaśnia dietetyczka. Dużo lepszym rozwiązaniem jest wybór świeżego owocu o niskim indeksie glikemicznym.
Granola jest kolejną pułapką. Chcąc zastąpić słodkie płatki kukurydziane, wiele osób decyduje się na właśnie na granolę z dodatkiem orzechów, suszonych owoców, czy kakao. Specjalistka zaznacza, że w tym wypadku bardzo ważne jest dokładne sprawdzenie etykiety. W składzie często znajduje się duża dawka cukru, a to jak wiemy, nie wpływa pozytywnie ani na zdrowie, ani na odchudzanie.
Kolejny problem to batoniki. Producenci prześcigają się w pomysłach na proteinowe, czy niskokaloryczne przekąski, które mają zwalczyć głód i chęć podjadania słodyczy. Niestety to, że są reklamowane jako zdrowe, wcale nie oznacza, że to prawda. Best dodaje ponownie, że najważniejsze, by wybierać batony energetyczne wykonane z pełnych ziaren i o niższej zawartości cukru.
Ostatnią rzeczą, której warto unikać podczas odchudzania, są dodatki do sałatek. Oczywiście o ile sam zestaw warzyw jest wyjątkowo ważny dla naszego zdrowia, o tyle dostępne dressingi już niekoniecznie.
Dietetyczka zaznacza, że w sosach jest dużo cukru i mało zdrowych tłuszczy. Najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie z oliwy extra virgin lub oleju rzepakowego. Domowy sos z dodatkiem przypraw to idealne zestawienie.