Francuzi zjadają 8 kg rocznie! Dobre dla jelit, wspiera mózg, ale jest haczyk

2024-08-21 12:56

Po latach wyklęcia wraca do łask. Masło niewątpliwie zawiera cenne witaminy i działa korzystnie na jelita. Polecają je znani kucharze w najpopularniejszych programach kulinarnych, a zdrowsze od Polaków narody jedzą go więcej niż my. To dlaczego z masłem trzeba jednak uważać?

masło
Autor: pixabay

W Polsce wojna między masłem a margaryną trwa od lat, a szala różnie się przechyla. Zwykle przeciętny rodak zjada ok. 0,3 - 0,5 kg masła miesięcznie, z drobnymi wahaniami w górę i w dół (ostatnio raczej w górę). Tymczasem w wielu krajach europejskich tradycyjnie spożycie masła jest podobne lub nawet większe, a problemy zdrowotne niekoniecznie zatrważające. Francuz, rekordzista, zjada w ciągu roku 8,3 kg masła, Szwajcar: 5,3 kilograma.

Czy rzeczywiście masło to nasz wróg numer jeden? Jak sensownie korzystać z jego zalet?

Zdrowo Odpytani: Jesz i nie tyjesz? Dietetyk: "Ja bym taką osobę przebadała pod kątem pasożytów"

Masło - właściwości zdrowotne

Nasz mózg, żeby się prawidłowo rozwijać i dobrze pracować, potrzebuje cholesterolu. Masło ma go sporo, dlatego między innymi jest zalecane w dziecięcej diecie, zwłaszcza do ok. 3 lat. Masło dostarcza witaminy A, D,E i K2. Ułatwia wchłanianie składników odżywczych zawartych w żywności. Jest lekkostrawnym tłuszczem zwierzęcym, bez chemicznych dodatków.

Masło jest dobre dla jelit. Dzieje się tak głównie dzięki kwasowi masłowemu, który jest wykorzystywany przez komórki błony śluzowej jelit jako źródło energii.

W przeciwieństwie do innych długołańcuchowych kwasów tłuszczowych rozpuszczalny w wodzie kwas masłowy może być wchłaniany bezpośrednio do krwiobiegu i natychmiast spalany. Kolejna pozytywna właściwość kwasu masłowego: ma działanie przeciwzapalne na błonę śluzową jelit – z tego korzystają nawet osoby z nieswoistymi zapaleniami jelit.

Oczywiście sceptycy powiedzą, że najlepszy jest maślan z kapsułki, ale niewątpliwie jelita lubią prawdziwe masło.

Jak podkreśla prof. Marlena Piekut z Politechniki Warszawskiej:

- Podobnie jak w przypadku wielu innych produktów, motto dla masła brzmi: Ciesz się z umiarem! Wartość orientacyjna dziennego spożycia to około 30 g.

Dlaczego Francuzi czy Duńczycy niemal toną w maśle i żyją? Kluczem jest generalnie zdrowa dieta, zróżnicowana. U osób spożywających mnóstwo warzyw, unikających tłustych mięs i wędlin, 2 łyżeczki masła na kanapkach, jako dodatek do obiadu, nie powinny zaszkodzić.

Co Światowa Organizacja Zdrowia mówi o maśle?

A jednak masło może być zabójcze i nie wolno o tym zapominać. Jeśli masz podwyższony poziom cholesterolu we krwi, problemy z układem krążenia (w tym choćby nadciśnienie tętnicze), miażdżycę, lepiej o maśle zapomnij.

Zgodnie z zaleceniami Instytutu Żywności i Żywienia oraz Światowej Organizacji Zdrowia – dla zachowania równowagi w odżywianiu – tłuszcze powinny dostarczać minimalnie 15-20%, a maksymalnie 30-35% dziennej wartości energetycznej racji pokarmowej.

Kluczowy jest jednak fakt, że w zrównoważonej diecie powinny przeważać nienasycone kwasy tłuszczowe, zaś kwasy tłuszczowe nasycone powinny być konsumowane w możliwie małych ilościach. czyli jak najwięcej ryb, tłuszczów roślinnych i tylko na dodatek tłuszcze zwierzęce. Wśród nich prawdziwe masło to akurat jeden z lepszych pomysłów.

Nie daj się straszyć tłuszczami trans w margarynach, bo we współczesnych praktycznie już ich tam nie ma. Pamiętaj, że przetworzony tłuszcz zwierzęcy stanowi zagrożenie bardzo realne. I w tym wszystkim szukaj umiaru.

Jak wybrać dobre masło?

Coś, co pachnie jak masło, opakowane jest jak masło, wcale masłem być nie musi. Jeśli producent nie umieścił wyraźnie informacji, że oferuje MASŁO, to znaczy, że to coś nim nie jest. Stosowane zamienniki, jak "osełka", "produkt masłopochodny", tylko leżą koło masła, ale nim nie są.

Prawdziwe masło po wyjęciu z lodówki trudno rozsmarować i tak ma być. To skondensowany tłuszcz mleczny, otrzymywany ze śmietany mleka krowiego, który twardnieje w niskich temperaturach.

Najpopularniejsze u nas gatunki masła to masło ekstra oraz śmietankowe. Masło ekstra powstaje ze śmietany pasteryzowanej i ukwaszonej, masło śmietankowe zaś ze śmietanki nieukwaszonej.

Masła te różni przede wszystkim zawartość laktozy. Masło ekstra zawiera maksymalnie 0,6% laktozy, śmietankowe – około 2-3% laktozy. Osoby z nietolerancją laktozy powinny więc sięgać po masło ekstra lub specjalnie dla nich dedykowane masło bezlaktozowe. Są dostępne na polskim rynku.

Masła ekstra, delikatesowe i wyborowe mają nie więcej niż 16% wody oraz więcej niż 82% tłuszczu. Masła stołowe są nieco uboższe: zawierają co najmniej 73,5% tłuszczu i nie więcej niż 24% wody.

W maśle wyborowym i ekstra jest nie więcej niż 2% soli. Te dwie grupy maseł są uznawane generalnie za najlepsze z punktu widzenia żywienia.

Wybierasz "masełka smakowe" (ze szczypiorkiem, cebulką, etc.)? To też najczęściej nie są masła, a mieszanina tłuszczu mlecznego i tłuszczów roślinnych.

Jesteś tym, co jesz - sprawdź czy dobrze odżywiasz mózg

Pytanie 1 z 10
Probiotyki to: