Co piąty pacjent onkologiczny umiera przez niedożywienie, a nie przez chorobę. Trwają prace, by to zmienić

2024-04-18 11:17

O jedzeniu w szpitalach napisano już wiele, ale zdaje się, że nigdy dość. Pacjenci i ich rodziny zwracają uwagę nie tylko na niekiedy wątpliwe walory smakowe. Problemem jest żywienie osób, które nie są w stanie samodzielnie zjeść, a przy których nie ma nikogo bliskiego, kto by je karmił. Problem stanowi też odpowiednie żywienie pozajelitowe pacjentów. Dane Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu (POLSPEN)​ są wstrząsające: blisko 80 proc. hospitalizowanych pacjentów nie otrzymuje – i to pomimo wskazań - interwencji żywieniowej.

Co piąty pacjent onkologiczny umiera przez niedożywienie, a nie przez chorobę. Trwają prace, by to zmienić
Autor: GettyImages Co piąty pacjent onkologiczny umiera przez niedożywienie, a nie przez chorobę. Trwają prace, by to zmienić

Pacjenci w szpitalach są niedożywieni

Niedożywienie to sytuacja, do której dochodzi wskutek niedoboru składników odżywczych albo wskutek niewystarczającego wchłaniania składników odżywczych w stosunku do potrzeb organizmu.

Na efekty nie trzeba długo czekać. Takie sytuacje mogą powodować pogorszenie stanu zdrowia pacjentów, w tym pacjentów onkologicznych. Jak podano na łamach „Journal of Oncology”, nawet jedna na pięć osób chorych na nowotwór umiera nie z powodu choroby, tylko z powodu niedożywienia.

Nowy program "Kierunek – żywienie medyczne", realizowany przez Fundację Nutricia, zwraca uwagę na problem i dąży do zwiększenia świadomości studentów kierunków medycznych. Świadomości, że żywienie to integralny element opieki nad pacjentem.

CZYTAJ TEŻ: Niemal co 3. pacjent w polskim szpitalu głoduje, co 10. jest niedożywiony. Przerażające statystyki

Na ten moment można mówić o katastrofalnie niskim poziomie kompetencji w tym zakresie. Według danych opracowanych przez Fundację Nutricia, 85 proc. studentów oraz lekarzy z polskich szpitalu, nie byłoby w stanie samodzielnie zainicjować i poprowadzić interwencji żywieniowej.

Żywienie medyczne wspiera leczenie 

Dr hab. n. med., prof. UM Przemysław Matras, Prezes Polskiego Towarzystwa Żywienia Klinicznego, wskazuje: - Żywienie medyczne odgrywa istotną rolę we wspomaganiu leczenia w wielu schorzeniach, w tym w leczeniu pacjentów onkologicznych. Lekarz prowadzący powinien monitorować ich stan odżywienia już od momentu diagnozy i następnie na każdym etapie terapii, aby poprawnie ocenić, czy dana osoba wymaga interwencji żywieniowej oraz w jaki sposób można wesprzeć żywieniowo cały proces leczenia przeciwnowotworowego.

- Studenci już na etapie studiów nauczą się jak diagnozować niedożywienie i zagrożenie niedożywieniem u swoich przyszłych pacjentów – dodaje dr hab. n. med. Przemysław Matras.

''Nie zdarzało nam się więzić, torturować posłów'' - Marek Suski

Profesor Matras skrytykował Jarosława Kaczyńskiego

O profesorze Matrasie i jego działalności zrobiło się głośno po jego wystąpieniu w TOK FM, w odpowiedzi na stwierdzenia Jarosława Kaczyńskiego o „torturach” wobec byłego posła Mariusza Kamińskiego.

- Jak ja mam rozmawiać z pacjentem, który najpierw słyszy w telewizji swojego lidera politycznego, któremu ufa i który mówi, że takie leczenie to tortury, a potem trafia do mnie? Jak mam go przekonać, że bez żywienia dojelitowego może nie przeżyć? - pytał retorycznie prof. Przemysław Matras, chirurg i specjalista leczenia żywieniowego, który kieruje Ośrodkiem i Poradnią Leczenia Żywieniowego w Lublinie, a także Zakładem Żywienia Klinicznego na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie oraz jest prezesem Polskiego Towarzystwa Żywienia Klinicznego.

- Zysk z tego, że pacjent będzie odżywiany w sposób prawidłowy, jest ogromny. Jako lekarze o tym na co dzień mówimy, a politycy psują naszą pracę. Starają się wykorzystywać różne aspekty medycyny do politycznych celów i tu mieliśmy tego przykład. Oczywiście nie chodziło pewnie o to, by zdyskredytować tę metodę żywienia, ale przy okazji to zrobiono – dodał prof. Matras.

Leczenie żywieniowe ratuje zdrowie i życie 

Poradnia Leczenia Żywieniowego przy Klinicznym Oddziale Chirurgii Ogólnej i Leczenia Żywieniowego Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie to jedyny ośrodek, który w województwie lubelskim sprawuje opiekę nad pacjentami z niedożywieniem.

Dzięki Poradni Leczenia Żywieniowego Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie szereg pacjentów i pacjentek otrzymuje właściwe żywienie pozajelitowe, a kilka pacjentek nie tylko przezwyciężyło chorobę niedożywienia, ale dzięki współpracy ekspertów leczenia żywieniowego, perinatologów i ginekologów, zostały mamami.

- Ciężko niedożywiony pacjent to pacjent w ciężkiej kondycji ogólnej. Choroba niedożywienia wpływa na niemal każdy narząd. Hormony płciowe nie są wytwarzane z powodu m.in. niedostatecznego poziomu cholesterolu, który jest konieczny do prawidłowej ich produkcji. Niedostateczna ilość białek, które odpowiadają m.in. za transport tych hormonów, wpływa na całą gospodarkę hormonalną. Z tego względu u niedożywionych kobiet blokowane są mechanizmy związane z macierzyństwem. Kobiety nie miesiączkują, nie mogą zajść w ciążę - wyjaśnił dr hab. n. med. Przemysław Matras.

- Przygotowanie niedożywionej pacjentki, która dodatkowo ma za sobą interwencje chirurgiczne do tego, by była w stanie zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko, stanowi najwyższy stopień zaawansowania leczenia żywieniowego – dodał dr hab. n. med. Przemysław Matras.

Historia jednej z pacjentek, pani Eweliny Klimaszewskiej to historia osoby, której problemy zaczęły się od z pozoru rutynowej operacji wycięcia wyrostka. - Zupełnie niespodziewanie pojawiło się po niej wiele komplikacji związanych z niedrożnością jelit. Konieczne były kolejne interwencje chirurgiczne, z których ostatnia zakończyła się usunięciem części jelita cienkiego. Mój organizm przestał przyswajać spożywane przeze mnie produkty. Nic nie jadłam, bo skutkowało to jedynie wyniszczającymi biegunkami. Nie miesiączkowałam, chudłam w oczach.

Pracująca jako położna pani Ewelina znalazła wsparcie dzięki koledze z pracy: - Ginekolog, z którym pracowałam na oddziale, zauważył, że coraz gorzej wyglądam. Polecił mi specjalistę leczenia żywieniowego prof. Przemysława Matrasa. Od 7 lat, czyli od czasu zgłoszenia się do prowadzonej przez niego poradni, jestem karmiona pozajelitowo. W tym czasie zaszłam w ciążę i urodziłam zdrową córeczkę. Obecnie spodziewam się drugiego dziecka. Żyję z pompą żywieniową. Spełniam się zawodowo, pracuję na sali porodowej, mam swoją szkołę rodzenia – powiedziała zadowolona pacjentka.

Wśród szczęśliwych młodych mam są też m.in. kobiety po chorobach onkologicznych, żywione z pomocą pompy oraz osoby urodzone z wadami wrodzonymi jak wytrzewienie jelit.

Co drugi student uczył się o żywieniu klinicznym 

Fundacja Nutrucia od 2020 r. wspiera prowadzenie zajęć z zakresu żywienia i wprowadzanie odpowiednich programów na uniwersytetach medycznych w całym kraju, przekazując też uczelniom m.in. fantomy symulujące pacjentów wymagających żywienia dojelitowego (enteralnego), aparaturę do bioimpedancji elektrycznej (BIA), która pozwala na analizę składu ciała, m.in. tkanki tłuszczowej, mięśniowej czy zawartości wody w organizmie, plansze dydaktyczne oraz kombinezony imitujące fizyczne i sensoryczne odczucia osób starszych, np. ograniczające pole widzenia.

Na ten moment szacuje się, że z zajęć i materiałów skorzystał co drugi student. Program prowadzony jest obecnie na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie, Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku, Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, Uniwersytecie Medycznym w Lublinie oraz Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach.

Dr hab. n. med. Dorota Mańkowska-Wierzbicka, Prezeska Towarzystwa POLSPEN, podkreśliła: - Nie ma wątpliwości, że wiedza o żywieniu klinicznym jest niezbędna dla lekarzy wszystkich specjalności. Inicjatywy edukacyjne, takie jak program realizowany przez Fundację Nutricia, zapewniają studentom medycyny nabywanie niezbędnych umiejętności w zakresie zapobiegania i leczenia niedożywienia - ważnych aspektów profesjonalnej i holistycznej opieki nad pacjentem. Celem naszego przedsięwzięcia jest zapewnienie, aby przyszli lekarze mieli solidne podstawy w zakresie leczenia żywieniowego, co będzie miało kluczowe znaczenie dla skutecznego wspierania zdrowia ich pacjentów.