"Śmieciowe jedzenie" znika ze sklepików szkolnych
"Śmieciowe jedzenie" znika ze sklepików szkolnych, co jest wynikiem wejścia w życie rozporządzenia ministra zdrowia. Zakłada ono, że w szkole nie będzie można sprzedawać produktów, które mogą przyczynić się do nadwagi i otyłości, prowadzących do wielu schorzeń, np. cukrzycy. Rozporządzenie dopuszcza jednak pewne niezdrowe wyjątki. Sprawdź, co konkretnie znika ze sklepików szkolnych, a co będzie można w nich kupić.
Spis treści
- Co znika ze sklepików szkolnych?
- Co można sprzedawać w sklepikach szkolnych od 1 września 2015 roku [LISTA]
- Co nie znika ze sklepików szkolnych - niezdrowe wyjątki
- 1 września śmieciowe jedzenie zniknie ze szkół
Od 1 września 2015 roku w sklepikach szkolnych nie można już sprzedawać tzw. śmieciowego jedzenia. Wszystko w trosce o zdrowie dzieci. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, już co czwarte polskie dziecko ma nadwagę albo otyłość, która prowadzi do skrócenia życia i toruje drogę do rozwoju cukrzycy, miażdżycy, chorób serca, raka, chorób stawów, depresji i wielu innych ciężkich chorób. Aby temu zapobiec, należy utrwalać zdrowe nawyki żywieniowych u dzieci. Trzeba im pokazać, jak należy się odżywiać, aby być zdrowym przez całe życie. Ważnym krokiem do osiągnięcia tego celu jest usunięcie ze sklepików szkolnych śmieciowego jedzenia i zastąpienie go zdrowymi produktami.
Co znika ze sklepików szkolnych?
Ze sklepików szkolnych znikają produkty, których spożywanie w nadmiarze może prowadzić do przewlekłych chorób dietozależnych. Są to m.in.:
- chipsy
- batony
- gumy do żucia (nawet te bezcukrowe)
- słodkie napoje gazowane
- jedzenie instant i fast food
- drożdżówki
- niektóre ciastka
- salami i parówki
- serki topione
- majonez
Co można sprzedawać w sklepikach szkolnych od 1 września 2015 roku [LISTA]
Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z dnia 26 sierpnia 2015 r., od 1 września br. w sklepikach szkolnych można sprzedawać:
1) Kanapki - tylko te na bazie pieczywa razowego lub pełnoziarnistego, z przetworami mięsnymi zawierającymi co najmniej 70 proc. mięsa, koniecznie z warzywami, bez soli oraz sosów, w tym majonezu (z wyłączeniem ketchupu, w przypadku którego zużyto nie mniej niż 120 g pomidorów do przygotowania 100 g produktu gotowego do spożycia).
Produkty, które nie pojawiły się na liście, nie będą mogły być podawane w szkolnych sklepikach i stołówkach.
Planowane jest wprowadzenie w szkołach automatów ze zdrowym jedzeniem - jogurtami, sałatkami owocowymi czy świeżymi sokami.
2) Sałatki i surówki - na bazie warzyw lub owoców i z przetworami mięsnymi, które zawierają co najmniej 70 proc. mięsa i nie więcej niż 10 g tłuszczu w 100 g produktu
3) Mleko bez dodatku cukrów i substancji słodzących, a także napoje zastępujące mleko, np. napój sojowy, ryżowy czy kukurydziany.
4) Produkty mleczne, np. jogurt, kefir, maślanka, mleko zsiadłe, które zawierają nie więcej niż 10 g cukrów i nie więcej niż 10 g tłuszczu w 100 g/ml, a także substancji słodzących.
5) Zbożowe produkty śniadaniowe oraz inne produkty zbożowe - bez dodatku cukrów i substancji słodzących i o niskiej zawartości sodu.
6) Owoce (surowe i przetworzone) i warzywa (mogą być sprzedawane także w formie przetworzonej, ale muszą mieć niską zawartość sodu/soli, tj. zawierać nie więcej niż 0,12 g sodu lub równoważnej ilości soli na 100 g lub na 100 ml środka spożywczego lub o obniżonej zawartości sodu/soli, tj. obniżenie zawartości sodu lub wartości równoważnej dla soli wynosi co najmniej 25 proc. w porównaniu z podobnym produktem, z wyłączeniem produktów poddanych naturalnej fermentacji mlekowej, takich jak: kwaszona kapusta oraz kwaszone ogórki).
7) Warzywa i owoce suszone, ale tylko w opakowaniach jednostkowych, w porcji nieprzekraczającej 100 g. Podobnie orzechy oraz nasiona.
8) Soki, przeciery, musy, koktajle owocowe, warzywne, owocowo-warzywne w opakowaniach nieprzekraczających 330 ml, bez dodatku cukrów i substancji słodzących, o niskiej zawartości sodu. Z napojów dozwolona jest także naturalna woda mineralna nisko- lub średniozmineralizowana, woda źródlana i woda stołowa i inne napoje przygotowywane na miejscu bez dodatku cukrów i substancji słodzących (m.in. kawa zbożowa, kakao naturalne, herbata, kompot owocowy).
CZYTAJ TEŻ >> Nadmiar soli w diecie dziecka powoduje otyłość, miażdżycę, demineralizację kości
Kary pieniężne za sprzedawanie w sklepikach śmieciowego jedzenia
Jeśli podczas kontroli w szkole lub przedszkolu inspekcja sanitarna wykaże, że w sklepiku, na stołówce lub w przedszkolnej kuchni podawane są produkty spoza ministerialnej listy, na ajenta może zostać nałożona kara pieniężna w wysokości od 1 do 5 tys. złotych. W takiej sytuacji dyrektor placówki będzie mógł rozwiązać z takim ajentem umowę. Problem polega na tym, że wielu produktów, które znajdują się na tej liście, nie ma w ogóle w hurtowniach. A jeśli są, to bardzo drogie. W związku z tym może się okazać, że szkolne sklepiki, zamiast sprzedawać zdrową żywność, po prostu znikną. Wówczas dziecko zrobi zakupy w sklepie, który znajduje się po drodze do szkoły, gdzie bez problemu dostanie chipsy czy słodycze.
Co nie znika ze sklepików szkolnych - niezdrowe wyjątki
Rozporządzenie nie jest jednak doskonałe, ponieważ nie ma w nim informacji o zawartości tłuszczu w produktach. W związku z tym w sklepikach szkolnych można legalnie sprzedawać gotowy solony popcorn, a także smakowe chrupki kukurydziane - powiedziała agencji informacyjnej Newseria Martyna Hnatyszyn, psycholog i psychodietetyk. - Ustawa jest na pewno dobrym punktem wyjścia do tego, co możemy zrobić, aby zmienić asortyment w sklepikach. Jest niedoskonała, ale myślę, że można ją potraktować jako inspirację do dalszych zmian - dodaje psychodietetyk.
1 września śmieciowe jedzenie zniknie ze szkół
Źródło wideo: newseria.pl