Ten owoc jest najlepszy dla zdrowych jelit. Gastroenterolog nie ma wątpliwości

Choć specjaliści cały czas podkreślają, jak ważny dla naszego zdrowia jest błonnik, wiele osób wciąż o nim zapomniana. A to spory błąd. Gastroenterolog, dr Will Bulsiewicz, postanowił więc podpowiedzieć jak łatwo uzupełnić dietę w błonnik i wskazał, który owoc jest najlepszy dla zdrowia naszych jelit. Znany jest chyba każdemu.

Zadbaj o zdrowie jelit. Specjalista radzi, po które owoce sięgnąć

Wśród najlepszych źródeł błonnika należy wymienić owoce, które są lubiane przez całe rzesze ludzi. Chodzi mianowicie o maliny. Te słodkie, różowe owoce, są jednymi z najlepszych jeśli chodzi o wsparcie zdrowia jelit. Tak przynajmniej uważa dr Will Bulsiewicz, gastroenterolog i autor bestsellera New York Timesa "Błonnikowy program dla jelit".

Na swoim Instagramie dr B - bo tak jest nazywany w social mediach - przyznał, że jest wielkim fanem malin. Po pierwsze dlatego, że są słodziutkie jak cukierki, a przy okazji bardzo zdrowe. Dodatkowo zawierają bardzo dużo błonnika. 250 gram malin zawiera około 7 gramów błonnika. 

Na tym jednak nie koniec malinowych zalet. Specjalista opowiada, że mają one wiele korzyści zdrowotnych. Są bogate w składniki odżywcze, takie jak witamina C i przeciwutleniacze polifenolowe. Jak tłumaczy, choć owoce roślin jagodowych zawierają cukier, wykazano, że zmniejszają one prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę typu 2.

Ekspert podkreślił również, że maliny mają bardzo mało fermentujących oligosacharydów, disacharydów, monosacharydów i polioli. Choć są one korzystne dla osób o zdrowych jelitach, to wykazane zostało, że zaostrzają objawy u osób borykających się z zespołem jelita drażliwego. 

Innymi słowy, jeśli masz problemy z trawieniem i odbudowujesz jelita, powinieneś zajadać się malinami

- podkreśla specjalista.

Kiedy sezon na maliny? Właściwości zdrowotne malin

Dr Will Bulsiewicz zaznaczył również, że maliny można jeść na wiele sposobów. Oznacza to, że możemy z nich robić musy, sosy czy koktajle i wciąż dostarczyć naszemu ciału odpowiednią porcję błonnika. Kiedy sezon malinowy dobiegnie jednak końca, możemy z powodzeniem wykorzystywać mrożone owoce. Póki co możemy się jednak cieszyć świeżymi owocami, bo sezon na maliny trwa od końca maja aż do września.

Warto wiedzieć, że maliny są pełne przeciwutleniaczy. Jak uważają specjaliści, większe spożycie takich owoców wiąże się z niższym ryzykiem zachorowania na choroby przewlekłe, takie jak choroby układu krążenia czy nowotwory. Dodatkowo przeciwutleniacze mogą opóźniać lub zapobiegać niektórym formom uszkodzeń komórkowych.

Pomagają one pozbyć się wolnych rodników, a co za tym idzie mogą zapobiegać stresowi oksydacyjnemu. Zmniejszają również stany zapalne, które są czynnikiem prowadzącym do przedwczesnego starzenia. Naturalne substancje ochronne zawarte w malinach mogą również zmniejszać ból stawów.

Jeśli chodzi o to, kto nie powinien jeść malin, to oczywistym przeciwwskazaniem będzie uczulenie na te owoce. Warto jednak wiedzieć, że niektóre z nich mogą być zanieczyszczone bakteriami, które mogą prowadzić do zatrucia pokarmowego. Aby uniknąć takich objawów jak wymioty, ból brzucha, biegunka czy gorączka, warto pamiętać o myciu owoców pod bieżącą wodą, odcinaniu wszelkich uszkodzonych lub "posiniaczonych" miejsc i osuszaniu owoców na czystym, papierowym ręczniku przed zjedzeniem.