Wasze historie

Miałem 12 lat kiedy zaczął mnie molestować seksualnie. Czasem kilka razy w tygodniu. W szkole: popularny, przystojny chłopak. W domu: potwór. Taki był mój starszy brat. Nie miałem u kogo szukać pomocy. Czułem się szczęśliwy i bezpieczny tylko wtedy kiedy jadłem. Nazywam się Marty Enokson i jestem kanadyjskim rzecznikiem osób chorych na otyłość. Patrzysz z obrzydzeniem na moje wielkie ciało? A co ty wiesz o otyłości...?
Chcesz poznać swoją przyszłość? Teraz ważysz 240 kg i nie możesz przejść 100 metrów bez bólu w płucach. Za rok twój organizm będzie tak rozwalony, że będziesz brał leki na wszystko. A najdalej za 4 lata będziesz zdychał gdzieś na ulicy, bo żadna karetka nie zawiezie cię do szpitala. Chcesz tego…? Nie chciałem! Poddałem się operacji bariatrycznej i to była najlepsza decyzja w moim życiu.
Jak schudłam 70 kg i jaki był mój świat, kiedy ważyłam 140 kg? Ciężki. Ciężki zarówno na zewnątrz, jak i w głowie. W moim pojmowaniu gruba nie mogła podbijać świata, a niskie poczucie wartości ciągnęło w dół bardziej, niż wielki brzuch. W końcu doszłam do ściany i zrozumiałam, że czas na zmianę. Zmianę inną niż jakakolwiek wcześniejsza.
Wojciech Linek ma 36 lat, a połowę życia przepracował w kuchni. Otyłość nie przeszkodziła mu stać się jednym z popularnych szefów kuchni współczesnej polskiej gastro-generacji. 9 miesięcy temu Wojtek przeszedł na dietę wegańską. Ucząc się nowej kuchni schudł ok. 30 kg. Opowiedział nam jak żywienie samymi warzywami i owocami wpłynęło na jego organizm.
Julian ma zaledwie 13 miesięcy, a już waży 19 kg. Nie zna smaku soli i cukru. Jednego dnia zjada tylko ok. 500 kcal. Diagnostyka trwa prawie rok, a wciąż nie wiadomo, skąd wzięła się u Juliana otyłość olbrzymia, która niszczy już jego serce, płuca, tarczycę, skórę i tętnice. - Ale ludzie wiedzą swoje i wykrzykują za nami: nie karmcie tak tego dzieciaka, bo wygląda jak zapaśnik sumo – opowiada z żalem Gabriela Knapik, mama Juliana.
Od dzieciństwa zmagała się z otyłością. Nie uważała się za osobę chorą, choć w krytycznym momencie ważyła 136 kg. O tym, że znalazła się na stole operacyjnym, zadecydował przypadek. Dziś dziękuje losowi za tę szansę. Operacja bariatryczna, czyli zabieg chirurgicznego leczenia otyłości, nie tylko poprawiła komfort jej życia. Przeczytaj wywiad z Katarzyną Partyką, która obecnie jest prezesem Stowarzyszenia Pacjentów Bariatrycznych CHLO i pomaga setkom innych pacjentów chorych na otyłość.
Na otyłość choruję od 46 lat. 152 kg to moja najwyższa waga. Żeby schudnąć „zaliczyłam” ponad 100 diet, poiłam się ziołami, łykałam „cudowne tabletki”, dałam się zahipnotyzować, poddałam się dwóm operacjom bariatrycznym. Kilogramy tłuszczu znikały, a potem wracały z nawiązką. Gdy ludzie pytają ile schudłam odpowiadam: w sumie to chyba z pół tony. Teraz ważę 78kg, ale nadal choruję na otyłość. Jestem w Poradnikuzdrowie.pl, aby was wspierać. Oto moja historia.
Danusia jeszcze półtora roku temu nie mogła spojrzeć na siebie w lustrze, stroniła od ludzi, chowała się pod wielkimi swetrami. Aby pozbyć się nadwagi, zdecydowała się na wszczepienie do żołądka specjalnego balonu. W ciągu 4 miesięcy schudła 11 kilogramów.
Kiedy życie z wielką nadwagą przestało mieć sens, a jego syn nie poznał go na zdjęciu sprzed lat, gdy był jeszcze szczupły, Adrian Lukoszek podjął decyzję o odchudzaniu. Rozpoczęcie diety nie było łatwe. Ale udało się.  Zyskał nową tożsamość: szczupłego człowieka. Jednak przyznaje, że grubasem, jak alkoholikiem, jest się do końca życia. Oto jego recepta na sukces w odchudzaniu.