Wiosenny skarb dobry dla jelit i serca. Zrób z niej zupę, albo wrzuć do sałatki
Trudno nie kochać takiej zupy. Smakuje przecież wiosną i młodym latem. Lekko słodkawa, łagodna, jest doceniana nawet przez dzieci. My jednak mamy więcej pomysłów, jak wykorzystać ten dar natury. Warto, jeśli chcesz wspomóc organizm, zwłaszcza układ krążenia, oczy, odporność. Nie przytyjesz!
Botwinę możesz wykorzystać w zasadzie w całości - od czubków liści po niewielkie bulwy, które wzmocnią kolor barszczu i chłodnika. Cenna roślina sprawdza się też na surowo.
Ciesz się jej smakiem, bo sezon nie jest długi. W Polsce botwina pojawia się w sklepach zwykle w drugiej połowie kwietnia, a szczyt sezonu przypada na maj i czerwiec. Czasem bywa dostępna w wakacje, ale ostatecznie znika w sierpniu.
Jak wykorzystać botwinę?
Botwina to zasadniczo zielone liście i młode korzenie buraka ćwikłowego, a botwinka to zupa z nich przygotowywana. Nadaje się też na chłodnik i barszcz.
Świetnie smakuje przysmażana, jako dodatek do ziemniaków, ale też dodatek do twarożku - drobno posiekana, jak koperek czy szczypiorek.
To znakomita baza wszelkich surówek i świeżych sałatek. Coraz bardziej popularne jest też pesto z botwiny czy kaszotto z jej dodatkiem. W zasadzie sprawdzi się wszędzie tam, gdzie pasuje coś zielonego.
Dlaczego warto jeść botwinę?
Raczej nie masz na nią ochoty w żadnej formie? Nim powiesz botwinie zdecydowane "nie", warto poznać jej zalety.
Zawarte w warzywie związki azotowe sprzyjają obniżeniu ciśnienia krwi, roślina dostarcza też cenny potas.W ten sposób troszczy się o twoje serce i generalnie układ krążenia.
Dzięki zawartości cynku, selenu i witaminy C wspiera pracę układu odpornościowego. Związki przeciwutleniające, w które obfituje, zapobiegają rozwojowi miażdżycy, cukrzycy i nowotworów.
Botwina to przyjaciółka oczu. Obecne w niej witamina A i luteina wspomagają zdrowie oczu, spowalniają starzenie i osłabienie widzenia wraz z wiekiem.
Wiosenna zupka jest też dobra dla kości. Wapń i magnez oraz witaminy K i D to zespół, który da im moc.
Dzięki botwinie wesprzesz też układ nerwowy – dostarcza bowiem witaminy z grupy B, które koją nerwy, wpływają pozytywnie na nastrój.
Dla jelit jest bezcenna. Usprawnia procesy trawienne, wspiera florę bakteryjną. Będąc dobrym źródłem błonnika, poprawia pasaż treści pokarmowej i reguluje rytm wypróżnień. Stanowi pożywkę dla mikrobiomu i odżywia komórki nabłonka jelit.
Jak wybrać dobrą botwinę - nie daj sobie wcisnąć byle czego
Jak kupić najlepszą botwinę? Niech nie będzie przerośnięta. Duże liście mają mniej smaku i są bardziej włókniste.
Liście nie mogą być zwiędnięte. Kolor ma być faktycznie zielony.
Im większy korzeń buraka, tym mniej delikatna botwina.
Łodyżki powinny być gładkie, o intensywnej barwie.