Niektórzy nie chcą nawet na nie patrzeć. To błąd, bo są źródłem białka i kwasów omega
Zdrowe i bez toksyn. Warto je jeść, a jednak... mało kto je lubi. Niektórych odstręczają wyglądem. Innym – nie współgrają z polską kuchnią. Jeszcze inni niewiele wiedzą o anchois i ich zaletach. Dlaczego warto sięgać po te małe rybki? Sprawdź kilka argumentów na „tak”.
Dieta na południu Europy jest zdrowa, bo zawiera dużo tego składnika
Anchois, mimo małych gabarytów, mają dużo aromatu. Do tego zawierają solidną porcję białka i kwasów omega. Anchois są popularne na południu Europy i stanowią istotny element kuchni greckiej i włoskiej, ale także francuskiej i w niektórych hiszpańskich rejonach.
Anchois a sardynki - podobieństwa i różnice
Niektóre osoby porównują anchois do bardziej popularnych sardynek, ale warto pamiętać, że nie są to tożsame gatunki, choć i jedne, i drugie rybki należą do śledziowatych. Sardynki są jednak większe – mogą mieć 15-30 cm, podczas gdy anchois nie przekraczają 12-15 cm.
Anchois są również intensywnie słone. Smak sardynek natomiast jest łagodniejszy. Słony, nieco pikantny, określany jako „morski” smak anchois, to doskonały dodatek do szeregu dań.
Dlatego anchois zyskały szerokie zastosowanie, wzmacniając smak sałatek, sosów czy pizz, a także zyskując popularność jako przekąska, w postaci duszonej, smażonej, grillowanej.
Anchois - właściwości i zalety. Korzyści z jedzenia anchois
Anchois, poza ciekawym smakiem, to skarbnica zdrowia. W tych małych rybkach znajdziemy:
- dużą porcję białka, które stanowi budulec mięśni
- kwasy tłuszczowe omega-3, które sprzyjają prawidłowej pracy mózgu oraz serca i układu krążenia, mogą również redukować stany zapalne i zmniejszać nasilenie objawów autoimmunologicznych
- witaminy z grupy B, które wpływają na układ nerwowy i procesy metaboliczne w organizmie. Rybki anchois są źródłem tiaminy, ryboflawiny, niacyny, witaminy B6, kwasu pantotenowego, kwasu foliowego i witaminy B12
- to nie koniec zalet anchois, w których znajdziemy też minerały, takie jak wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk, miedź, mangan.
- anchois zawierają także selen, którego niedobór może mieć wiele poważnych skutków, o czym pisaliśmy TUTAJ
- znajdziemy w tych rybkach też witaminę A, witaminę E i witaminę K
- inne cenne składniki, które można czerpać z anchois, to m.in.: tryptofan, leucyna, lizyna, tyrozyna, alanina, kwas asparaginowy i kwas glutaminowy, glicyna.
Dlaczego warto jeść anchois?
Regularne sięganie po anchois jest zbawiennie dla pracy serca, mózgu, a nawet w profilaktyce depresji. Anchois uważa się za mało zanieczyszczone ryby, a więc bezpieczne nawet dla takich grup, jak osoby w ciąży, osoby karmiące piersią albo dzieci.
Już jedna puszka anchois tygodniowo zapewnia porcję kwasów omega-3 na cały tydzień. Bogactwo witamin, które są zawarte w anchois, sprzyja zachowaniu zdrowia i urody, a więc poprawie odporności, poprawie kondycji skóry i włosów, zwiększeniu koncentracji i usprawnieniu procesów myślowych.
Anchois przeciwwskazania
Anchois, z uwagi na wysoki poziom sodu, odradza się jednak pacjentom z nadciśnieniem tętniczym. Ponadto oczywistym przeciwwskazaniem jest alergia na owoce morza lub ryby.