11 najgorszych produktów spożywczych. Dietetyk mówi, czego nie wrzucać do koszyka
Dr Bartek Kulczyński to naukowiec, dietetyk oraz technolog żywności i żywienia, który zdobytą wiedzą dzieli się w sieci. Specjalista wskazuje, które produkty warto włączyć do codziennej diety, a co zdecydowanie szkodzi naszemu zdrowiu. Tym razem wziął pod lupę 11 popularnych artykułów spożywczych. Sprawdź, czy nie sięgasz po nie w trakcie zakupów.
Niektóre nawyki żywieniowe budujemy latami, inne powstają nawet na przestrzeni kilku dni lub tygodni. Dlatego nigdy nie jest za późno, by przeanalizować listę zakupów. Zwłaszcza, że jak wskazuje dr Bartek Kulczyński, można znaleźć zdrowsze odpowiedniki wielu produktów, a tym samym nie narażać organizmu na problemy zdrowotne.
Unikaj tych produktów. “Sztuczna żywność”
Dietetyk, analizując poszczególne artykuły spożywcze, stworzył listę produktów, które określił mianem sztucznej żywności. Jak sam zaznaczył, pod uwagę brał skład, a mianowicie przesycenie substancjami dodatkowymi określanych mianem “tablicy Mendelejewa”. Ekspert wziął pod uwagę także poziom wartości odżywczych oraz obecność związków o potencjale rakotwórczym, i zawartość cukru.
Dr Kulczyński zaznaczył, że wyeliminowanie z codziennej listy zakupów wskazanych produktów zmniejsza ryzyko wystąpienia takich chorób jak:
Jako pierwsze dietetyk przeanalizował napoje kawowe. Już na wstępie zaznaczył, że nie chodzi o naturalną kawę, bo ta ma wiele cennych właściwości, ale właśnie o napoje kawopodobne. W ich składzie znajduje się bardzo dużo cukru, czasem składnik ten wynosi 95%, a to oznacza, że konsument otrzymuje niewielką dawkę kawy. Dietetyk rozwiał także wątpliwości dotyczące kawy rozpuszczalnej, podkreślił, że tego typu produkt jest bezpieczny i pozbawiony szkodliwych dodatków co może stanowić zdrowy zamiennik napojów kawowych.
Specjalista wskazał, by unikać także zabielaczy do kawy określanej także jako śmietanka w proszku. W składzie nie ma mleka, a jedynie rodzaj białka, który imituje mleczny smak, dodatkowo proszek zawiera także cukier, utwardzone tłuszcze roślinne, czy fosforany, emulgatory. Zdrowszym zamiennikiem będzie mleko, napoje roślinne niezawierające cukru i sztucznych dodatków lub śmietanka, ale bez dodatku karagenu.
Numerem trzy na liście niezdrowych produktów są słodzone napoje. Dr Kulczyński zaznaczył, że w jego opinii jest to najgorszy rodzaj produktu, który, co gorsza, jest ogólnie dostępny, tani i przez wielu uznawany za smaczny, przez co sięga po nie duża grupa konsumentów.
- Jak potwierdzają badania naukowe, regularne spożycie tego typu produktów wręcz rujnuje nasze zdrowie. W jednej szklance napojów słodzonych mamy nawet 25 g cukru, czyli tak, jakbyśmy szklankę herbaty posłodzili pięcioma łyżeczkami cukru - wyjaśnia specjalista.
Dietetyk dodał również, że w napojach gazowanych znajduje się także kwas fosforowy, lub kwas cytrynowy, a to w połączeniu z cukrem niszczy nasze zęby, powodując między innymi kruszenie szkliwa, rozwój próchnicy czy pojawienie się przebarwień.
- Na skutek częstego spożywania napojów słodzonych wzrasta ryzyko rozwoju stłuszczenia wątroby o 40%, choroby wieńcowej o 35%, nadciśnienia tętniczego o 12%, cukrzycy typu 2 o 26%, depresji o 13%, dny moczanowej o 35%, przewlekłej choroby nerek o 30%. A nawet nowotworów w tym raka wątroby, jelita grubego, prostaty, czy piersi nawet o dwadzieścia kilka procent - zaznacza dr Kulczyński.
Nie wrzucaj jej do koszyka. Lista szkodliwej żywności
Na liście żywności, której warto unikać, znalazło się także osiem innych produktów. Jednym z nich były napoje "typu zero". Dietetyk wskazał, że w ich składzie znajduje się aspartam, czyli sztuczny słodzik. Na opakowaniach można go znaleźć jako oznaczenie E51.
- Choć oficjalnie związek ten uznany jest za bezpieczny dla zdrowia, to specjalista, zagłębiając się w badania naukowe (...) można nabrać pewnych wątpliwości co do bezpieczeństwa jego stosowania. (...) Spotkałem się z informacją, że na poziomie komórkowym wywołuje stres oksydacyjny i prowadzi do uszkodzenia integralności błon komórkowych, a to z kolei przyczynia się do powstawania ogólnoustrojowego stanu zapalnego - wskazuje ekspert.
Dietetyk dodaje, że zdaniem niektórych naukowców aspartam może zaburzać pracę nerek i wątroby. Alternatywą dla słodzonych napojów oraz tych określanych jako “typu zero” jest kombucha, soki warzywne, świeżo wyciskane soki owocowe, ale głównie z wiśni, czy żurawiny, które warto rozcieńczyć z wodą. Zdrowym rozwiązaniem jest także sięganie po wodę z dodatkami mięty i cytrusów, czy przyrządzanie koktajli.
Pozostałe siedem produktów, z których warto zrezygnować, planując zakupy spożywcze to:
- Białe pieczywo, pieczywo typu Wasa, wafle ryżowe. Lepiej zastąpić razowym pieczywem na zakwasie.
- Ryby i kiełbasy wędzone metodą tradycyjną (na gorąco). Zdrowszą alternatywą są ryby wędzone na zimno.
- Herbatniki, wafle, batoniki czekoladowe. Alternatywą są samodzielnie upieczone ciasteczka owsiane.
- Jogurty owocowe. Dodaj do jogurtu naturalnego świeże owoce i zblenduj, to zdecydowanie lepsze rozwiązanie.
- Desery mleczne z karagenem (E407).
- Chipsy ziemniaczane i orzeszki smażone.
- Zupki chińskie.