"Czarna lista gastrologów": te produkty wyniszczają jelita. Sami unikają ich jak ognia
Często nie doceniamy tego, jak wielki wpływ na nasze zdrowie ma dieta. Jedzenie powinno zaspokajać nie tylko nasze kubki smakowe, ale przede wszystkim potrzeby naszego organizmu. Gastrolodzy, onkolodzy i dietetycy wskazują najgorsze wybory żywieniowe. Wśród nich znajdują się nawet produkty, które powszechnie uznawane są za zdrowe - mówi dr Harmony Allison z Centrum Medycznego Tufts.
Dr Harmony Allison przestrzega przed batonami proteinowymi, po które wyjątkowo chętnie sięgają fani fitnessu. Ekspertka wyjaśnia wprost: „Nigdy nie jem batonów proteinowych. Są one zwykle wysoko przetworzone i zawierają wiele dodatków, których wpływ na zdrowie nie jest potwierdzony”.
Jej zdaniem dużo lepszą alternatywą są bardziej naturalne źródła białka - orzechy, pestki dyni, czy masło orzechowe. Co jeszcze znalazło się na "czarnej liście"?
Tego nie zje żaden gastrolog
Dieta ma ogromny wpływ na zdrowie, wygląd czy samopoczucie. Codziennie zjadamy produkty, które wywołują irytujące "efekty uboczne" procesów trawienia, takie jak wzdęcia, czy gazy. Ale nawet te elementy diety, które powszechnie uznawane są za zdrowe, mogą siać w jelitach prawdziwe spustoszenie - ostrzegają eksperci.
Czołowi amerykańscy gastrolodzy podzielili się z czytelnikami magazynu Huffington Post listą produktów, których nie tykają. Ich jedzenie może bowiem doprowadzić nie tylko do przejściowych problemów z układem pokarmowym, ale też do poważniejszych konsekwencji zdrowotnych, z cukrzycą typu 2 i chorobami serca włącznie.
Gastrolożka, dr Reezwana Chowdhury z Uniwersytetu Johns Hopkins, usunęła ze swojej diety steki. Czerwone mięso i mięso przetworzone - jak podkreśliła - zwiększają ryzyko polipów okrężnicy i raka jelita grubego. Chociaż jest to ważne źródło niezbędnych witamin i aminokwasów, dr Chowdhury wyjaśnia, że nie należy jeść go więcej niż 100 gramów dziennie, a jeszcze lepiej ograniczyć się do jednego posiłku mięsnego w tygodniu.
Tego nie jedz, jeśli chcesz żyć dłużej
Na przygotowaną przez ekspertów listę trafiły również napoje gazowane. Ich z kolei unika inny gastroenterolog, dr Simon C Matthews z Johns Hopkins, członek rady doradczej Vivante Health, od dawna ostrzegają przed nimi także inni eksperci.
Jak stwierdził lekarz, odpowiadają one nie tylko za wzdęcia, gazy czy zgagę, ale ich picie powiązano też z ryzykiem chorób przewlekłych, w tym z cukrzycą typu 2 czy chorobami serca.
Z kolei dr Shilpa Grover, szefowa programu onko-gastroenterologii na oddziale gastroenterologii w Brigham and Women's Hospital ostrzega przed białym pieczywem, a więc produktem, który stanowi podstawę diety wielu osób. Ekspertka podkreśliła, że to produkt bardzo silnie przetworzony - ziarna, z których powstaje biała mąka, pozbawione są większości substancji odżywczych, a do samego chleba dodaje się szereg składników poprawiających jego wygląd, smak czy zapach.
Z tego też powodu to jeden z tych produktów, które sieją największe spustoszenie w jelitach. Warto go więc całkowicie ostawić, a przynajmniej znacząco ograniczyć.