Spala tkankę tłuszczową i chroni przed otyłością. Wystarczy 60 gramów dziennie
Otyłość to globalny problem, a Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że cierpi na nią nawet 890 mln ludzi. Leczenie tej choroby to złożony i długotrwały proces dlatego tak ważne jest zapobieganie nadwagi i otyłości. Badania opublikowane na łamach Journal of Functional Foods wykazują, że kimchi jest w stanie w znaczny sposób zredukować tkankę tłuszczową.
W Korei Południowej istnieje Światowy Instytut Kimchi, który opublikował wiele badań na temat tego jak dodatek azjatyckiej kuchni wpływa na nadwagę i otyłość. Publikacje te dowodzą, że regularne spożywanie tradycyjnej koreańskiej żywności poddanej fermentacji skutecznie redukuje tkankę tłuszczową.
Jak usunąć tłuszcz z brzucha? Włącz do diety koreańskie kimchi
Naukowcy wyjaśniają, że na skutek przeprowadzenia badań przedklinicznych ustalono, że modele zwierzęce wykazywały znaczną redukcję tkanki tłuszczowej (31,8%) kiedy karmiono je kimchi.
Kolejne badania, tym razem przeprowadzone na ludziach także potwierdziły skuteczność diety. 55 osób spożywało 60 g kimchi dziennie przez trzy miesiące. BMI uczestników wynosiło od 23 do 30 kg/m2. W kolejnym kroku specjaliści przeanalizowali zmiany w składzie tkanki tłuszczowej każdej z osób.
Wyniki wykazały, że grupa spożywająca kimchi osiągnęła spadek 2,6% tkanki tłuszczowej. Natomiast osoby, które nie otrzymywały koreańskiego przysmaku, po trzech miesiącach nie tylko nie schudły, ale wręcz miały o 4,7% więcej tkanki tłuszczowej niż w dniu rozpoczęcia badań. Naukowcy podkreślają, że takie dane stanowią statystycznie istotną różnicę między obiema grupami.
To nie jedyne ważne ustalenia. Po dokonaniu analizy mikrobiomu wszystkich uczestników stwierdzono, że spożywanie kimchi spowodowało wzrost pożytecznej bakterii jelitowej, jaką jest Akkermansia muciniphila. Dodatkowo spadła liczba Proteobacterii powiązanej z otyłością.
Jak się robi kimchi? Właściwości koreańskiej kiszonki
Choć kimchi to zdecydowanie przysmak oddalony od polskiej kuchni i tradycji to jednak w ostatnim czasie coraz więcej osób szuka przepisu na jego wykonanie. Głównym składnikiem jest kapusta pekińska. Jesień to najlepszy moment na wykonanie przysmaku, ponieważ nie zaleca się wykonywania kiszonek z wiosennych warzyw ze względu na prawdopodobieństwo dużej ilości nawozu.
Do pokrojonej w paski kapusty dodawany jest sos sojowy, sos rybny, imbir, marchewka oraz chili i odrobiną cukru. Połączone składniki należy dokładnie wetrzeć w kapustę. Następnie liście układa się ciasno w kamionkowym naczyniu i trzymając w chłodnym pomieszczeniu, pozwalamy, by stopniowo dochodziło do fermentacji. Po miesiącu kimchi jest gotowe.
Kimchi nie pomaga nie tylko w spalaniu tkanki tłuszczowej, ale także wzbogaca florę bakteryjną oraz wzmacnia odporność. Obecność chili wpływa pozytywnie na układ krążenia. Spożywanie fermentowanej kapusty pekińskiej obniża także poziom cholesterolu i działa przeciwzapalnie.