Warzywa i owoce w upalne dni: tego nigdy nie kupuj!
Idąc na bazar lub kupując warzywa czy owoce na ulicznych straganach należy pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze, jeśli panuje wysoka temperatura na zewnątrz - lepiej zastanowić się nad zakupem. Dlaczego?
Spis treści
Upały szkodzą roślinom - podobnie jak działanie promieni słonecznych. Nie wszystkie gatunki potrzebują słońca, ale wszystkie potrzebują światła. W roślinach zachodzą procesy życiowe - one oddychają, zachodzi proces fotosyntezy, wzrostu, dojrzewania i inne. Upał i promienie słoneczne zwiększają intensywność procesów, a co za tym idzie - szybciej może dojść do zestarzenia rośliny i jej zwiędnięcia. Może też dojść do gnicia (przy dużej wilgotności) lub rozwoju chorób.
Czytaj też: Jak upał w mieście wpływa na twoje zdrowie i samopoczucie?
Na co zwrócić uwagę przy zakupach?
Produkty muszą być osłonięte od słońca i ewentualnie wstawione do wody. Nigdy nie wolno kupować czegoś, co jest zapakowane w foliowe opakowania nieprzepuszczające powietrza. Brak tlenu powoduje fermentację produktu. Uwaga zwłaszcza na bób.
Jeśli kupimy na bazarku produkty wystawione na słońce szybciej się nam zepsują lub zgniją. Mogą być także wysuszone i bez intensywnego smaku. A przecież nie po to kupujemy teoretycznie świeże warzywa czy owoce.
Pamiętajmy, że ogórki, pomidory, papryki, a także cukinia czy dynia lepiej znoszą wyższą temperaturę. Nie zepsują się szybko, ale taka temperatura przez dłuższy czas im nie służy.
Zgniłe okazy?
Jeśli zauważysz w łubiance zgniłe truskawki lepiej jej nie wybieraj. Powód jest prosty - proces gnilny mógł objąć więcej truskawek. Oznacza to także, że wszystkie truskawki mogły być niewłaściwie przechowywane.
Odstraszać od zakupu powinien także zapach - jest on wyczuwalny, zwłaszcza w przypadku bobu.
Bazarek?
Lepiej kupować w sklepie lub na bazarku u zaufanych sprzedawców. Przydrożne stragany radzimy omijać - ciężko będzie namierzyć sprzedawcę lub źródło pochodzenia produktów.