Polacy mają coś lepszego niż oliwa. Zapomnieli i kupują importowane produkty

Olej rydzowy (znany również jako olej z lnianki) reguluje poziom cukru we krwi, wspiera metabolizm i kondycję skóry. Jest bogaty w cenne witaminy i minerały, które czynią go doskonałym dodatkiem do codziennej diety, pomagającym w dbaniu o zdrowie. Dlaczego warto jak najszybciej go wypróbować?

Co to jest olej rydzowy?

Olej rydzowy do niedawna był produktem mało popularnym, dostępnym głównie w specjalistycznych sklepach ze zdrową żywnością oraz w internecie. Obecnie coraz częściej pojawia się na półkach w większych sklepach, co daje możliwość poznania jego korzystnych właściwości.

Nazwa oleju rydzowego pochodzi od barwy nasion lnicznika siewnego, z których jest wytwarzany i nie ma związku z grzybami. Ten olej nie jest nowością w polskiej kuchni. Lnicznik siewny uprawiano w Polsce od XV wieku, a tłuszcz był wykorzystywany zarówno na szlacheckich dworach, jak i w chłopskich domach. Z czasem jednak został wyparty przez olej rzepakowy.

Właściwości oleju z lnianki

Olej rydzowy może nie przypaść do gustu każdemu, jednak warto go wypróbować ze względu na długą listę prozdrowotnych właściwości. Jego smak jest dość wyrazisty, przypomina połączenie gorczycy i cebuli. Wystarczy kilka kropli dziennie, by zauważyć poprawę samopoczucia. Olej z lnianki wpływa pozytywnie na wiele narządów w organizmie:

• obniża ciśnienie krwi,
• reguluje poziom cukru we krwi,
• stabilizuje apetyt, co czyni go idealnym dla osób na diecie,
• wspiera funkcjonowanie mózgu i układu nerwowego,
• poprawia pamięć oraz koncentrację.

Około 90 proc. tłuszczu zawartego w oleju rydzowym to nienasycone kwasy tłuszczowe, z czego połowę stanowią tłuszcze wielonienasycone, takie jak kwas alfa-linolenowy i kwas linolowy, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego.

Olej zawiera także sterole, przeciwutleniacze, witaminę E, witaminę A, witaminy z grupy B, lecytynę oraz liczne mikro- i makroelementy.

Warto pamiętać, że olej z lnianki nie powinien być poddawany obróbce termicznej, ponieważ traci wówczas swoje cenne właściwości. Doskonale nadaje się do sałatek, kaszy, makaronu czy ziemniaków, a także można spożywać go bez niczego, wypijając 1-2 łyżeczki dwa razy dziennie. Produkt należy przechowywać w temperaturze 8-10 stopni.

Paula Komendarczuk