10 produktów, które wzmocnią twoje ciało i umysł na wiosnę
Wiosną czujesz się zmęczony i nie masz energii do życia? Najwyższa pora na regenerację i zmianę sposobu odżywiania. W tym okresie szczególnie warto wprowadzić do swojej diety następujące produkty: amarantus, quinoę, nasiona chia, macę, chlorellę, spirulinę, orkisz i produkty z niego, sok z rokitnika, trawy zbożowe (pszenną i młody zielony jęczmień).
Spis treści
- Po pierwsze - aktywność fizyczna i właściwe oddychanie
- Po drugie - odżywianie
- 1. Amarantus (szarłat)
- 2. Quinoa
- 3. Nasiona chia
- 4. Maca
- 5. Czystek
- 6. Spirulina
- 7. Orkisz
- 8. Rokitnik
- 9. Trawa pszeniczna
- 10. Trawa jęczmienna
Przełom zimy i wiosny to czas częstych wahań temperatury za oknem, do czego trudno nam się dostroić i brak nam energii. To również czas oczekiwania na wiosnę, na odrodzenie przyrody, a wraz z przyrodą chcemy, aby „odrodził” się nasz organizm. Na finiszu zimy odczuwamy jednak często spadek formy, a marzenia czekające w kolejce oraz wyzwania zawodowe wytwarzają na nas presję do działania. Dlatego chcemy poczuć więcej energii, odrodzić się, ale „kwiecień plecień poprzeplata trochę zimy trochę lata”, co również wpływa z różnym efektem na nasz stan fizyczny i psychiczny. Oczywiście nikt nie powinien uzależniać się od pogody, jednak naturalnie nastrój mamy lepszy, gdy świeci słońce, a i organizm różnie radzi sobie z pierwszym powiewem wiosny. W rezultacie często odczuwamy zmęczenie, podczas gdy mamy ochotę na wielkie wiosenne odrodzenie. I tu rodzi się pytanie - jak sobie w tym pomóc?
Po pierwsze - aktywność fizyczna i właściwe oddychanie
- Jeśli chcesz czuć się lepiej, ruszaj się, oddychaj, śpiewaj, szukaj duchowych inspiracji i doświetlaj się naturalnym światłem, gdzie tylko możesz – radzi Grzegorz Pawłowski, coach, trener, wykładowca life i wellness coachingu. Zwraca uwagę, iż zgodnie z zasadami wellness coachingu wszyscy żyjemy poprzez 4 sfery: fizyczną, uczuciową, umysłową i duchową i o każdą z tych sfer powinniśmy odpowiednio zadbać.
- Z oficjalnej piramidy zdrowego żywienia wg Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że poza dobrze skomponowanymi posiłkami jeszcze ważniejsza jest aktywność fizyczna. Warto o to dbać, szczególnie kiedy na dworze jest ponuro. W miarę naszych możliwości i kondycji może to być uprawianie sportu, tańca, jogi, a nawet długi spacer. Intensywnemu ruchowi towarzyszy pogłębiony oddech – nasze główne źródło energii, bo ponad 70% energii czerpiemy właśnie z oddychania. Z badań wynika, że statystyczny człowiek korzysta tylko z 1/3 objętości płuc. Tak ograniczamy swoje główne źródło witalności i całego zdrowia. Zadbanie o to, aby oddychać głębiej, może być bardzo odżywcze dla ciała, serca i duszy. Inne składniki „poszerzonej diety” to właśnie: ruch, oddech, pełnowartościowa żywność, rozwijanie swojego głosu i doświetlanie się, bo odżywiamy się również światłem i dźwiękiem. Pamiętajmy o zauważaniu pozytywnych aspektów wszystkiego, czego doświadczamy, życia zgodnie z własnymi wartościami i o dbaniu o duchowe inspiracje. I mamy wtedy dietę CUUD (Ciało, Uczucia, Umysł, Duch) – radzi Grzegorz Pawłowski. Dodatkowo na te wciąż krótkie dni szczególnie poleca medytacje dynamiczne, jogę, a jeszcze bardziej taniec, np. kontakt improwizacja, 5 rytmów, freedance czy capoeira.
Po drugie - odżywianie
Niedobór składników mineralnych w naszym pożywieniu stanowi jedną z przyczyn złego stanu zdrowia i braku energii. Szczególnie na przełomie zimy i wiosny warto oczyścić nasz organizm i pamiętać o korzystaniu z naturalnych suplementów diety: wodorostów, spiruliny, chlorelli, kiełków, zielonych pędów pszenicy, czy jęczmienia. Należy wprowadzać do swojej diety różnorodne potrawy, szczególnie oparte na zbożach i warzywach, unikać produktów rafinowanych, zjełczałych tłuszczów jako źródła wolnych rodników (stale powstających w naszym organizmie, a których nadmiar przyczynia się początkowo do spadku odporności, a następnie prowadzi do chorób cywilizacyjnych). Jak radzi Agnieszka Sienkiewicz, ekspertka ds. odżywiania z Organic Farma Zdrowia, w tym okresie szczególnie warto wprowadzić do swojej diety następujące produkty: amarantus, quinoę, nasiona chia, macę, chlorellę, spirulinę, orkisz i produkty z niego, sok z rokitnika, trawy zbożowe (jęczmienną i pszenną).
1. Amarantus (szarłat)
Amarantus to ziarno należące do najstarszych roślin uprawnych świata – było podstawą diety Inków i Azteków już 5 tysięcy lat temu. Posiada znaczne ilości witaminy E oraz skwalenu, który wzmacnia funkcje immunologiczne. Dostarcza żelaza, magnezu, wapnia, fosforu i potasu w ilościach kilkakrotnie większych od ziaren innych zbóż. Zawiera sporą dawkę witamin z grupy B, oraz witaminy A i C, dlatego jest doskonałym składnikiem diety dla osób osłabionych, zmęczonych, borykających się z niedoborami pokarmowymi i anemią. To niezwykle cenne źródło białka zawierające niezbędne aminokwasy, które powinniśmy dostarczyć do naszego organizmu wraz z pożywieniem. Możemy korzystać w kuchni z całych ziaren, płatków, mąki i ziaren ekspandowanych, czyli poppingu.
2. Quinoa
Quinoa, inaczej nazywana komosą ryżową, pochodzi z Ameryki Płd. Jest zaliczana do wysokobiałkowych ziaren (18 g w 100 g produktu). Zawiera dużo wapnia. Ma dobry profil tłuszczowy (zawiera 11% tłuszczu), dostarcza żelaza, fosforu, witaminy E i witamin z grupy B. Działa wzmacniająco na organizm. Najlepiej gotować ją w połączeniu z innymi zbożami, czy kaszami.
3. Nasiona chia
Nasiona chia to różne odmiany szałwii hiszpańskiej, tradycyjnie uprawianej w Ameryce Środkowej i Południowej o podobnym działaniu i wartościach odżywczych. Azteccy wojownicy mieli większą wytrzymałość na zmęczenie dzięki spożywaniu chia, dlatego te nasiona znane są jako jeden z najbardziej odżywczych pokarmów występujących w przyrodzie. Zawierają wysoką zawartość kwasów tłuszczowych omega-3. Maksymalna zalecana ilość chia na dzień to 1 łyżka.
4. Maca
Jest rośliną uprawianą w Peru na wysokościach 4000-4500 m n.p.m. w specyficznym wysokogórskim klimacie. Maca pobudza i wzmacnia wytrzymałość fizyczną organizmu. Działa uspokajająco i antystresowo. Pozytywnie oddziałuje na pamięć, zdolność przyswajania wiedzy i inteligencję. Warto stosować jako dodatek do deserów i koktajli 2-3 łyżeczki do herbaty dziennie.
5. Czystek
Już 2,5 tys. lat temu czystek znany jako roślina lecznicza. Rośnie głównie w zachodniej części basenu Morza Śródziemnego. Jest jednym z najbogatszych źródeł polifenoli – związków należących do grupy substancji roślinnych o działaniu antyoksydacyjnym (niszczącym wolne rodniki). Czystek wspiera układ odpornościowy. Ma właściwości przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwhistaminowe. To unikatowy, naturalny środek przeciwko grypie. Czystek można przyjmować w różnych postaciach, ale najprostszą i najbardziej skuteczną formą jest zaparzanie herbaty z suszu całej rośliny – 1 łyżeczka do herbaty na szklankę wrzątku.
6. Spirulina
Spirulina to mikroalga występująca w zatokach morskich (woda tam zawiera duże stężenie substancji mineralnych i związków organicznych). Jest to roślina o wysokiej wartości odżywczej i potężnych walorach prozdrowotnych. Jej podstawowy budulec to białko. Zawiera 8 aminokwasów, które nie mogą być wyprodukowane przez nasz organizm tzw. aminokwasy egzogenne. Spirulina wspomaga kontrolę wagi, wzmacnia włosy, skórę i paznokcie.
7. Orkisz
Orkisz to gatunek pszenicy uprawiany już w starożytności. Wzmacnia ciało i przyczynia się do pogodnego usposobienia. Niweluje uczucie zmęczenia. Pomaga przy spadku wydolności, problemach z sercem i układem krążenia, przy alergiach, wzmożonej podatności na infekcje. Pozytywnie wpływa na psychikę, poprawia nastrój. Spożywany trzy razy dziennie w połączeniu z określonym sposobem odżywiania zwiększa odporność i usuwa toksyny. Systematycznie stosowana dieta orkiszowa regeneruje cały organizm. Wzmacnia narządy zmysłów, a także spowalnia procesy starzenia się. Wpływa na lepsze trawienie i lepszą budowę tkanki mięśniowej. Ziarno orkiszu zawiera duże ilości białka, błonnika, nienasyconych kwasów tłuszczowych, węglowodanów, witamin, biopierwiastków. Spożywa się go w postaci ziarna, kaszy, mąki, pieczywa, makaronu, płatków, otrąb, kawy, syropu.
8. Rokitnik
Rokitnik cechuje przede wszystkim bardzo duża zawartość witaminy C. Warto zatem stosować go profilaktycznie, szczególnie w okresie częstych zmian pogody, kiedy naszemu organizmowi trudno dostosować się do zmian temperatury i jest narażony na przeziębienia, np. w okresie przejściowym między zimą, a wiosną. Zawiera ponad 190 bioaktywnych substancji, które pozytywnie wpływają na zdrowie. Wśród nich znajdują się antyoksydanty, flawonoidy, aminokwasy, a także nienasycone kwasy tłuszczowe, mikroelementy (m.in. potas, żelazo, fosfor, mangan, bor, wapń i krzem) oraz witaminy - A, C, D, E, K, P, z grupy B.
9. Trawa pszeniczna
Trawa pszeniczna zawiera serotoninę i tryptofan – hormony szczęścia, które poprawiają nastrój, co jest z pewnością istotne w oczekiwaniu organizmu na ciepłe wiosenne dni. Działa uspokajająco. Wspomaga detoks całego organizmu, szczególnie wątroby. Jest doskonałym źródłem białka – zawiera ponad 20 aminokwasów.
10. Trawa jęczmienna
Trawa jęczmienna znana także jako „skiełkowany młody jęczmień” lub "zielony jęczmień" jest jednym z najlepszych sposobów na kompletną regenerację naszego organizmu. Niezwykłe korzyści trawy jęczmiennej wynikają z kombinacji wielu składników odżywczych i unikalnych enzymów trawiennych. Te naturalne substancje odżywcze zawarte w zbożu wzajemnie uzupełniają się i przywracają prawidłowe funkcjonowanie naszych komórek i organów. Młody jęczmień zawiera również serotoninę i tryptofan, czyli tak zwane „hormony szczęścia“, odpowiedzialne za poprawę nastroju. Można używać do koktajli lub rozprowadzić w wodzie. Dzienna ilość wskazana do spożycia to 2 łyżeczki.
Trawy zbożowe, zarówno pszeniczna, jak i jęczmienna, są źródłem chlorofilu i witaminy A. Zawierają także witaminę B12, sporą ilość białka i inne składniki odżywcze. Trawy zbożowe przeciwdziałają procesom starzenia, ponieważ chronią zdrowe komórki przed szkodliwymi wolnymi rodnikami. Można je kupić w postaci proszku i tabletek.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: