Co jeść przy przewlekłym zapaleniu kłębuszków nerkowych, cukrzycy, dnie moczanowej i wysokim cholesterolu oraz polineuropatii cukrzycowej [Porada eksperta]

Zrobiłem tabelę i nałożyłem wszystkie diety (zalecane przy poszczególnych schorzeniach) na siebie - i... szok, bo została tylko pietruszka. O spalaniu podczas wysiłku nie ma mowy ze względu na chory kręgosłup oraz niesamowite zakwaszanie organizmy po wysiłkach. I tak na przykład pracując na działce pół godziny, drugie tyle się regeneruję, by wstać (chociaż do spaceru). Nieco przybliżę ostatnie wyniki: PSA 1,7; kreatynina 2,36; kwas moczowy 10,5; potas 5,1; sód 140; CRP 1,37. Statyny dawno odstawione. Biorę głównie leki obniżające ciśnienie i odwadniające. Co do jedzenia, to od nefrologa słyszę, że mogę wszystko jeść, tylko częściej i po trochę. Z suplementów zażywam tylko Omega-3.

Jeśli chodzi o nerki, one wymagają diety niskobiałkowej. Taką sama dietę stosujesz również przy dnie - musisz znacznie ograniczyć produkty, z których w organizmie powstanie mocznik. Mięsa, ryby, nasiona strączkowe. Możesz jeść chudy nabiał i warzywa i od czasu do czasu chude mięso, typu indyk czy kurczak ekologiczny. Zarówno warzywa, jak i chude mięso w ograniczonych ilościach pomogą obniżyć wysoki cholesterol i znormalizują poziom cukru. Musisz jeść 5-6 niewielkich posiłków, pić wodę niegazowaną. Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, ze względu na kręgosłup powinieneś preferować spacer, ale z kijkami, gimnastykę, ale w wodzie lub zwykłe pływanie (jeśli nie zaszkodzi to kręgosłupowi). Zakwaszenie organizmu można spróbować zmniejszyć pijąc na czczo wodę z wyciśniętą 1/2 cytryny i odrobiną miodu. Pozdrawiam