Czy Sibutral wspomaga odchudzanie? [Porada eksperta]

Cztery dni temu ponownie rozpoczęłam przyjmowanie leku na odchudzanie, Sibutral 20 mg. Po wzięciu drugiej tabletki zaczęły się mdłości. Wiedziałam, że to typowe skutki uboczne. Później jednak zaczęłam czuć się dużo gorzej, bo pojawiło się ogromne rozszerzenie źrenic i ogólne rozbicie. Odstawiłam więc lek i dzisiejszej dawki już nie przyjęłam. Objawy, które teraz występują, przypominają mi zespół serotoninowy: przyspieszony rytm serca, powiększenie źrenic, drżenie mięśni (dziś troszkę mniejsze), niepokój i dziwny ucisk w środku. Nie mam ani gorączki, ani drgawek. Od ostatniej porcji leku minęło 48 godzin, a poprawa jest niewielka. Czy powinnam w tej sytuacji się obawiać? Staram się sporo pić, przyjmuję magnez, a dzisiaj wypiłam kubek melisy. Kiedy mogę spodziewać się poprawy, zwłaszcza jeśli chodzi o źrenice i wewnętrzne roztrzęsienie?

Farmakologiczne wspomaganie leczenia otyłości zaleca wyłącznie lekarz bariatra w przypadkach klinicznych, np. cukrzycy, stosując np. Victozę, po dokładnych i szczegółowych badaniach organizmu. Ten preparat, o którym piszesz, nie ma zezwolenia i nie jest stosowany ani w Europie, ani w USA, ze względu na jego niską skuteczność i dużą toksyczność. Nie wspominając o tym, jak jest produkowany, w jakich warunkach, co tak naprawdę może skrywać ta tabletka. Toksyczne alkaloidy, zanieczyszczenia biologiczne w postaci larw, sterydy odzwierzęce, metale ciężkie?

Jeśli cokolwiek się stanie i trafisz na odział toksykologii, ustalenie składu tej tabletki, aby można ci było pomóc, znacznie skróci twoje szanse na podanie antidotum. Ryzykujesz więc marskość wątroby, uszkodzenie nerek i układu nerwowego. Podstawą leczenia otyłości i nadwagi jest odpowiedni program żywieniowy w połączeniu z dopasowaną do wieku, możliwości organizmu aktywnością fizyczną, którą ustala specjalista, a wizyta u dobrego dietetyka mniej kosztuje niż Sibutral.