Ostropest przy chorobie refluksowej - czy pomaga? [Porada eksperta]

Mam 24 lata. Po pierwszej gastroskopii wykryto u mnie przewlekłe zapalenie żołądka. Rok później, na kolejnej gastroskopii, lekarz stwierdził, że to raczej refluks. Brałam leki Emanera i przy ich stosowaniu dolegliwości rzeczywiście ustały. Ostatnio znowu się nasiliły. Znajoma poleciła mi zamiast leków ostropest (codziennie 2 łyżeczki). Stosowałam przez dwa tygodnie, ale po przełknięciu i popiciu szklanką wody miałam wrażenie, że żołądek mam jeszcze bardziej podrażniony. Czy przy refluksie rzeczywiście można stosować Ostropest i czy pomaga? Czy mogę zastąpić codzienne łykanie tabletek ziołami? Dziękuję za odpowiedź.

Refluks lubi nasilać się wiosną i jesienią. Jest też taką dolegliwością, która szczególnie w tym okresie wymaga odpowiedniej diety. Trzeba zrezygnować ze słodyczy, potraw tłustych, smażonych, mleka, mocnych używek i dbać o to, aby nie pojawiały się zaparcia.

Zioła cudu nie dadzą. Mięta i babka lancetowata będą nasilać objawy, być może tak samo działa ostropest. Zioło to może poprawiać trawienie, ale jednocześnie rozluźniać zwieracz. Czy są inne skuteczniejsze od tabletek zioła, nie wiem, nie jestem zielarzem. Na pewno odpowiednia dieta i leki poprawią komfort życia.

Warto też poszukać przyczyn choroby i zrobić test na nietolerancje pokarmowe - m.in sprawdzić, czy nie ma pasożytów, helikobaktera.

Pozdrawiam!