Alergia krzyżowa przy AZS [Porada eksperta]
Od małego choruję na atopowe zapalenie skóry i mam alergię wziewną i pokarmową. Mam uczulenie m.in. na tomkę wonną, kupkówkę pospolitą, tymotkę łąkową, żyto, olchę, brzozę, psa; dąb, penicylinę, notatum; Aspergilus fumigatus, ambrozję, bylicę. Jeśli chodzi o pokarmy, to występuje uczulenie m.in. na dorsza, kiwi, ziemniaki, mleko krowie, orzechy ziemne, pomidory i marchew. Czy mimo to powinnam unikać jedzenia np. ziemniaka gotowanego? Jakich jeszcze produktów powinnam unikać w związku z moją alergią na pyłki? Czy powinnam całkowicie zrezygnować z nabiału i jajek, a jeśli chodzi o kurczaka, jabłka, ziemniaki, to też nie mogę tego jeść?
Raczej na pewno powinnaś zrezygnować z produktów, które cię uczulają. Zarówno mleko i jego przetwory oraz warzywa psiankowate, czyli ziemniak, pomidor i bakłażan; i drób, który z pewnością skarmiany jest paszami z traw, orzechami i dorszem; powinnaś unikać owoców i produktów zawierających drożdże (jest to pieczywo, koncentraty dań, słodycze i poprawiacze smaku typu kostki rosołowe, maggi itd.). Powinnaś unikać przebywania w miejscach zagrzybionych, czyli sklepach warzywnych; domach, w których w ścianie są grzyby i pleśń, czyli stare budownictwo, piwnice. Nie możesz w domu mieć świeżych kwiatów, owoców i wiadomo, żywej choinki. W twoim przypadku warto zrobić testy genetyczne i rozszerzony test na nietolerancje pokarmowe, żeby ustalić dietę eliminacyjną. Wydaje się, że czasowe wykreślenie alergenów z diety spowoduje znaczną poprawę samopoczucia i pomoże ci odżywiać się różnorodnie. Oczywiście, po pewnym czasie. Warto też monitorować organizm, badając morfologię, poziom białka i elektrolitów oraz wskaźniki stanu zapalnego.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta