Dieta przy chemioterapii - raku trzustki i sutka [Porada eksperta]
Jestem po operacji raka sutka i raka trzustki - to ostatnie miałam przed 7 tygodniami. Rak sutka sprawia wrażenie wyleczonego, ale czeka mnie jeszcze radioterapia. Teraz rozpoczęłam chemię, na razie tylko gamcytabiną, potem planują włączyć jeszcze mocniejsze preparaty. Na razie pierwszy kurs chemii zniszczył wszystkie moje elementy morfotyczne krwi- nie mam białych ani czerwonych krwinek. Muszę to wszystko odbudować - w jaki sposób? Jem mięso, ale słyszę, że w chorobach nowotworowych nie powinno się go jeść, nie jem cukru (w tym owoców), bo rak karmi się cukrem, choć owoce to jedna z nielicznych rzeczy które mi smakują. Czy prawdą jest, że w czasie chemii nie należy jeść cytrusów? Bardzo będę wdzięczne za radę.
Rzeczywiście cytrusy mają negatywny wpływ na działanie leków przeciwnowotworowych. Namawiam do porozmawiania o tym z lekarzem, bo może wcale nie będziesz musiała całkowicie z nich rezygnować. Istotna jest pora dnia, ilość, rodzaj. "Najgorsze" rekomendacje ma grapefruit. Jeśli chodzi o twoją dietę, powinna być ona różnorodna, z dużą ilością warzyw o właściwościach przeciwutleniających, mięsem i produktami zbożowymi oraz produktami na które masz apetyt, nawet jak miałby to być pączek.
Dlaczego? Aby nie doprowadzić do niedożywienia, które wydłuży czas leczenia. Z produktów szczególnie polecanych teraz powinnaś pić sok z buraków, jeść produkty z aronii. Ale trzeba to też ustalić z lekarzem czy nie będą szkodzić. Dużo zup z warzyw np. kremów z mięsem, z jarmużem, salsefią, topinamburem, ziemniakiem i oczywiście dynią. Warto też porozmawiać z lekarzem na przyszłość o dożywianiu pozajelitowym. Cięższa chemia oznacza brak apetytu, problemy z trawieniem. Pozdrawiam cię i życzę siły.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta