Zespół jelita drażliwego powinien być zdiagnozowany po dokładnych badaniach przewodu pokarmowego, obrazu krwi i badań kału, a nawet badań w kierunku celiakii, hormonów, np. tarczycy. Sama dolegliwość wymaga od ciebie przestrzegania diety i określonego stylu życia, do którego należy aktywność fizyczna, polegająca na uprawianiu wysiłków w wyprostowanej postawie i ćwiczeń ramion, tak żeby przekraczały linię barków (chodzenie z kijkami czy ćwiczenia TBC), ćwiczeń mięśni tłoczni brzusznej. Odpowiedniej pozycji wypróżniania i oczywiście czasu na ten akt.
Jeśli chodzi o dietę, najlepiej prowadzić dzienniczek żywieniowy i notować te produkty, po których masz zaparcia i biegunki, i unikać ich. Musisz pić dużo wody, dwa razy w tygodniu jeść łososia i codziennie jeść dużo warzyw (oczywiście te, które możesz), jogurt naturalny bezlaktozowy i bez dodatku białek mleka w proszku. W wersji słodkiej - z dodatkiem owoców świeżych. O tej porze roku już raczej z mrożonek. Unikać produktów kwaśnych typu kwaszonki, ale też żywności z dodatkiem fosforanów, jak wędliny, mleka, desery mleczne czy napoje typu cola. W przypadku jelita nadwrażliwego powinnaś jeść 5-7 małych posiłków, pamiętając o tym, żeby długo żuć każdy kęs. No i zęby powinny być wyleczone z próchnicy.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta