Do pionu to powinien doprowadzić cię psycholog na terapii behawioralnej, przy współpracy psychiatry, którego zadaniem jest stwierdzenie, czy przyczyną nie jest czasem depresja lub inna choroba psychiczna. Zaburzenia odżywiania są jednostką chorobową, którą należy najpierw zdiagnozować, aby znaleźć przyczynę. Od tego zależy powodzenie leczenia. Przyczyn może być wiele - od patologii w rodzinie, po molestowanie. Jeśli nie zastosuje się terapii, będzie już tylko gorzej i nie pomogą żadne białka, węglowodany czy tłuszcze. Dietetyk do pracy włącza się pod koniec terapii, kiedy wiadomo, że choroba jest zatrzymana.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta