Raka trudno wyleczyć dietą i gdyby tak było, na świecie nie byłoby żadnych chorób. Ja bym się jednak nie czepiała IG kaszy jaglanej, dlatego, że nie samą kaszą człowiek żyje. Jest to jeden z wielu składników diety, która jest dobrze zbilansowana, jeśli jest urozmaicona.
Indeks glikemiczny można obniżyć dodatkami, np. olejem lnianym, innymi kaszami, orzechami czy warzywami. Nie można też w chorobie przecenić waloru lekkostrawności tej kaszy. Chorzy w stanach wyniszczenia potrzebują energii i kalorii. A kasza szybko dostarczy energii i nie obciąży trawieniem organizmu, więc chorym często aplikuje się kleiki z kaszy jaglanej. Jest to bardzo cenny produkt, zarówno dla osób zdrowych jak i chorych. Pozdrawiam
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta