Mam niedowagę i stale chudnę. Co mogę zrobić? [Porada eksperta]
Mam 23 lata i jestem bardzo szczupłej budowy ciała. Jednak od jakiegoś czasu zaczyna mi to coraz bardziej przeszkadzać, bowiem moja waga ciągle leci w dół. Obecnie ważę 43 kg i biorąc pod uwagę mój i tak niski wzrost (162 cm), mam niedowagę. Zrobiłam badania krwi i moczu, ale lekarz mówi, że wyniki mam w normie i że mam się cieszyć, że jestem szczupła. Dla mnie to nie jest powód do radości, bo przestałam już wyglądać jak kobieta, moja postura zbliżona jest już bardziej do wychudzonego nastolatka. Gdy ważyłam 55 kg, wyglądałam i czułam się naprawdę bardzo dobrze i przede wszystkim - wyglądałam zdrowo. Walczę o każdy kilogram, ale ciężko mi je zdobywać. Na chwilę obecną stwierdzam, że to chyba wina diety, nie potrafię dobierać sobie odpowiednich posiłków o danej kaloryczności. Od czego zacząć, na co powinnam zwracać uwagę?
Twoje BMI wskazuje na niedożywienie (16), które może objawiać się niskim stężeniem białka, cholesterolu, mikro- i makroelementów, które wpływają na metabolizm i zdrowie. Żeby ci pomóc, należy pogłębić diagnostykę, zbadać, czy nie masz pasożytów, nadczynności hormonów i wreszcie ocenić, jak jesz w odniesieniu do trybu życia, jaki prowadzisz. Nie wiadomo, co jesz na główne posiłki i czy one występują, czy raczej wybierasz jedzenie przekąskowe, bo zjedzenie dużego posiłku powoduje dyskomfort w przewodzie pokarmowym albo zabiera ci zbyt dużo czasu. Z kolei niechęć do jedzenia może być objawem depresji, ogromnego stresu i to należy zweryfikować u psychiatry. Póki co staraj się jeść często i mało. Każdy posiłek wzbogać np. o olej z pestek winogron, dodając dodatkową łyżkę do sałatek, surówek, zup, past do chleba, a wieczorem zjadaj jak dziecko, największy posiłek, ale lekkostrawny. Mogą to być kluski leniwe, pierogi z serem, makaron z warzywami i sosem, potrawy z ziemniaków: kotlety, zapiekanki warzywne.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta