Być może żelazo gdzieś "ucieka" i po konsultacji z pediatrą może trzeba będzie zrobić dokładniejszą diagnostykę. Zresztą może zalecić on już branie leków, jeśli dziecko odczuwa zmęczenie, niechęć do wysiłku. Być może też w diecie jest zbyt mało białka i nawet jeśli podaż żelaza jest odpowiednia, brakuje białka, które zwiąże żelazo i rozprowadzi po organizmie. Kolejna rzecz to dokładna analiza ilości podanych przez ciebie składników i odniesienie ich do norm. Za dużo w diecie soków, owoców, snaków czy wreszcie mleka i jego przetworów, które połyka się łatwo, a mięso niestety nie. Mięso powinno być priorytetowe, kolejno żółtko, kasza gryczana, wątróbka z dobrego źródła. Soki jako dodatek i byłyby idealne po posiłku mięsnym, w przeciwieństwie do mleka czy jogurtów.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta