Refluks: jakie postępowanie i aktywność fizyczna? [Porada eksperta]
Wszystko zaczęło się w styczniu. Czułem pełność w przełyku, poszedłem do internisty, która zrobiła USG. Okazało się, że mam kamienie w woreczku żółciowym, w marcu była robiona laparoskopia. Minęły już trzy miesiące, dalej mam uczucie pełności w gardle i przełyku, jakby ktoś rozpychał od środka. Miesiąc temu zrobiłem gastroskopię - wyszła bakteria helicobakcer pylori + zapalenie śluzówki żołądka. Dostałem antybiotyki, brałem przez dwa tygodnie, ale dolegliwości pozostały. Teraz biorę Prokit, Cholestil, Proursan. Martwię się tym, ponieważ lekarz powiedział, że to jest refluks, ale nie cofa mi się jedzenie. Czy za długo chodziłem z woreczkiem z kamieniami? Schudłem w tym roku 20 kg, uprawiałem sport.
Uczucie, o którym piszesz, jest charakterystyczne dla refluksu. Należy zmienić dietę i unikać produktów, które go wywołują, oraz stresu. Nie każda aktywność fizyczna jest wskazana przy refluksie. Może też warto zrobić test nietolerancji pokarmowych. Bywa, że wykluczenie z diety produktów, na które twój organizm jest uczulony, spowoduje ustąpienie objawów. Wskazane jest odwiedzenie dietetyka i ułożenie diety dla ciebie, dobranie odpowiedniego probiotyku i aktywności ruchowej. Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, to z pewnością nie można schylać się i podnosić ciężarów, podskakiwać. Nie powinieneś też ćwiczyć "brzuszków" i "scyzoryków", "skrętoskłonów"i skłonów. Możesz biegać, jeśli bieg nie będzie nasilał twoich objawów, pływać, ostrożnie ćwiczyć jogę i pilates.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta