Diety

Zbilansowane odżywianie, które uwzględnia nasze indywidualne potrzeby i ograniczenia to podstawa zdrowego trybu życia. Odpowiednio dobrana dieta wzmacnia odporność, przyspiesza regenerację organizmu i poprawia samopoczucie. Diety można dzielić na wiele sposobów, m.in. na odchudzające, zdrowotne i te, które promują przyrost masy mięśniowej. W każdym przypadku jadłospis będzie prezentował się nieco inaczej, ale żaden model odżywiania nie powinien być monotonny.

Gdyby Pani mogła mi pomóc w schudnięciu, bardzo byłabym Pani wdzięczna. Dzień dobry mam 11 lat, ważę 50 kg i mam 150 wzrostu. Chodzę do 5 klasy (sportowej) i wszyscy się ze mnie śmieją, bo jestem gruba. Pozdrawiam Serdecznie.
Jeśli myślisz, że nie grozi ci niedobór witamin czyli witareksja, to najprawdopodobniej jesteś w błędzie. Sezon na świeże warzywa i owoce nieco się skurczył. Poza tym żyjesz w ciągłym biegu, nie masz czasu na normalny posiłek. Tłumisz głód, sięgając po hamburgera, hot doga lub batonik. Potem targana wyrzutami sumienia, decydujesz się na drastyczną dietę. Jesteś na najlepszej drodze do zachorowania na witareksję. Sprawdź, czy grozi ci niedobór witamin.
Dieta na jesień i zimę to dieta rozgrzewająca - ma pomóc nam nie zmarznąć, a jednocześnie zachować zdrowie i figurę. To nieprawda, że w chłodne dni potrzebujemy jeść więcej tłustych pokarmów, ale warto wiedzieć, jak zmienić dietę, gdy za oknem zimno. Sprawdź zasady diety rozgrzewającej.
Dobra dieta na zimę powinna rozgrzewać i nie tuczyć oraz uzupełniać witaminy i minerały. Co jeść zimą, by dostarczyć sobie witamin? Zimowa dieta powinna obfitować w krótko gotowane warzywa, warzywne zupy, desery owocowe i kiszonki oraz kasze. Sprawdź, co jeść w zimie, by być zdrowym?
Zmieniłam tryb pracy z dziennego na nocny. Teraz pracuję co drugą noc, więc nocki są męczące. "Niby" kolację jem ok 20, czasem kończy się w KFC, ale rzadko. Wyprowadzka z rodzinnego domu i BUMMM!!! Kilogramy, przytyłam ok. 15 kg, niby luz, mniej stresu, ale dżiny ulubione w kąt i ból... Każdy pisze, że wraca do domu ok 6, 5, a ja wracam ok. 9 i jem, bo dziecko do szkoły muszę wyszykować, a na to  trzeba mieć energię, więc jem śniadanie i uff dziecko w szkole. Wtedy spać, brzuch pełny, bo jedzonko wymyślone w busie, czyli pychota smażonka, pieczonka, zapiekanki mniammm i spanko... A potem mąż z pracy wraca o 16 i znowu niby zdrowo gotuję dla męża i dziecka, ale ja wstaję ok. 14 i czekam na nich i głodna jestem. I rzucam się na jedzenie. Wolna noc przede mną, więc jem i oglądam tv - a to jest zmorą dietetyków i trenerów fitness. Ale dziecko, mąż: pizza, to ja też. A teraz NADWAGA. Waga kiedyś 60 kg, a po roku UWAGA!!! 73 kg. I czuję się źle, a imprezy rodzinne są bee, bo słyszę za plecami "jak ona przytyła". Fatalnie to wygląda, wiem. Dwa podbródki to nic przyjemnego. Zawsze byłam tą panną od rozkręcania imprez, a teraz, teraz się wstydzę...
Dieta zielona to dieta oczyszczająca organizm z toksyn. Zielone warzywa, owoce i zioła, na których jest oparta dieta, są źródłem chlorofilu, który reguluje proces detoksykacji organizmu. Ponadto reguluje metabolizm, dlatego "skutkiem ubocznym" stosowania diety zielonej jest spadek wagi. Sprawdź, na czym polega dieta zielona i jakie są jej efekty.
Mam 171 cm wzrostu i ważę 66 kg, zalegają mi te uciążliwe 6-7kg, które odkładają się tylko w okolicach brzucha i bioder. Swoją motywację oceniam na 4, ponieważ jestem osobą niecierpliwą i szybko się poddaję, gdy nie widzę efektów. Jeżeli chodzi o słodycze, to potrafię bez nich żyć. Ich brak nie wzmaga we mnie żadnych negatywnych uczuć. Myślę, że częściej zaspokajam nimi głód, gdy nie mam czasu zjeść, ale nie zmienia to faktu, że bardzo je lubię. Jeżeli chodzi o wybredność, to moim kłopotem są warzywa, których nie znoszę. Zjadam je jedynie w zupie, ale ich ilość też można policzyć na palcach jednej ręki. Nie lubię kasz, ryżu, a ryby jem tylko smażone. Ciemne pieczywo jest dla mnie ok, ale tylko na krótkich dystansach. Nie jadam żadnych surówek ani sałatek. Jeśli chodzi o warzywa, to do kanapki może być jedynie ogórek, rzodkiewka i czasami papryka. Nie cierpię też wody niegazowanej. Mój przykładowy jadłospis to: kanapki z szynką na śniadanie, coś słodkiego w międzyczasie, na obiad zazwyczaj wybieram kotleta z piersi i ziemniaki, potem znowu coś słodkiego, później jakieś mleko z płatkami czekoladowymi i później na kolację znowu 3 kanapki. Na otuchę dodam, że lubię prawie wszystkie owoce.
Chciałabym schudnąć (dość dużo). Jakieś 3 lata temu byłam na diecie na koktajlach z Herballife i i przez 2 lata zrzuciłam ok 40 kg, jadłam wszystko osobno, oprócz ziemniaków, no ale gdy odstawiam koktajle, to niestety przytyłam i to dość dużo, proszę o pomoc, o jakieś rady.
Po 40 latach palenia rzuciłam nałóg z dnia na dzień. Nie palę już trzy miesiące z czego jestem dumna. Przeraża mnie jednak fakt, że mimo iż nie jem więcej, niż jadłam, to moja waga powoli, ale jednak idzie w górę. W ogóle mam wrażenie jakbym stała się "napompowanym balonem". Podobno ten sam efekt odczuwają osoby leczące się sterydami. Obawiam się, że jak to potrwa dłużej, to mogę wrócić do palenia. Przerabiałam to już 4 lata temu - kiedy po 5-ciu miesiącach zaczęłam znowu palić wszystko wróciło do normy. Teraz nie chciałabym tego robić. Stąd moje pytanie - czy można coś z tym zrobić?
Mąż zaczął dietę u dietetyka Naturalhouse, ale już drugiego dnia zaczęło go kłuć serce. Czy to może mieć jakieś połączenie z dietą?
Amatorsko zajmuję się układaniem diet. Ostatnio przyszła do mnie dziewczyna (21 lat), była anorektyczka, bulimiczna (wyleczona w wieku 18 lat, efektem czego przytyła ponoć do 80 kg [biorąc pod uwagę jej zaburzenia postrzegania siebie, sądzę, że mogło to być max 70 w porywach do 75]), która od 3 lat nie mogła schudnąć, bo stosowała głodówki, które po kilku dniach (max tygodniach) przerywała etapami przejadania się. Pół roku temu ustaliła sobie sama dietę (według mnie nadal głodówka) polegającą na 3-4 posiłkach dziennie, a każdy z nich składał się z 1 rzeczy (owoc, kromka pieczywa chrupkiego, kawałek mięsa, jakiś nabiał), jeżdżąc przy tym po mieście na rowerze około godziny dziennie. 3 miesiące temu zaczęły jej wracać zapędy bulimiczne, więc ta ze strachu przed przytyciem zaczęła używać amfetaminy i jeść jeden mały posiłek dziennie - śniadanie - żeby "nie umrzeć z głodu"; obecnie od 2 tygodni jest czysta, chodzi do psychologa, ale wciąż żyje o samym śniadaniu, bo boi się jeść normalnie. Waży około 50 kilo, jest zbyt chuda przy wzroście 170, a tym sposobem chudnie dalej. Mówi, że jedyna opcja, żeby przybrała jakieś kilogramy, to tylko nabranie masy mięśniowej - nie chce nawet słyszeć o lekkiej warstwie tłuszczyku, mówi, że "chce dietę na masę, a nie na wielki tyłek" - zestaw ćwiczeń ma mieć od kogoś ustalony, ja mam jej tylko powiedzieć co i jak jeść i jak intensywnie może ćwiczyć. Wyliczyłam jej zapotrzebowanie kaloryczne na 1800-1900 kcal/dzień +300 dla przyrostu, ale nie jestem pewna, czy organizm tego nie odłoży w postaci tłuszczu ze względu na spowolniony metabolizm. Jakie zatem jest jej zapotrzebowanie kaloryczne przy tak wyniszczonym (chorobą i narkotykami) organizmie i czy może to zapotrzebowanie zaspokajać od razu, czy powinna dochodzić do niego stopniowo (+200 kcal/tydzień)? Czy powinnam odmówić układania dla niej diety ze względu na niebezpieczeństwo płynące z mojej niewiedzy w zakresie oddziaływania narkotyków i zaburzeń odżywiania na metabolizm? Jakie ćwiczenia mogę jej polecić, żeby nie padła na zawał, a żeby zbudowała sobie tę masę mięśniową? Jest to jest jedyny sposób na to, żeby ważyła i jadła prawidłowo.
Jeśli jesteś w ciąży i wybierasz się na bal karnawałowy? Zwróć baczną uwagę na to, co będziesz jadła. Nie wszystkie przystawki, dania na ciepło czy ciasta podawane na przyjęciach są odpowiednie dla kobiet w ciąży. Sprawdź, które potrawy możesz śmiało jeść, a z których powinnaś zrezygnować.
Dieta na zimę nie powinna być restrykcyjna. Nie bez powodu zimą nieco przybieramy na wadze - za pomocą dodatkowych 1-2 kilogramów organizm chce się zabezpieczyć przed chłodem. Gorzej, gdy na dwóch kilogramach się nie kończy. Jak powinien wyglądać jadłospis w zimowej diecie, byś w zdrowiu dotrwała do wiosny?
Witam, w 13 tygodniu ciąży miałam robioną krzywą cukrową, której wyniki na czczo to: 99 mg/Ld, a po godzinie 206 mg/Ld (po 50 g glukozy). Ginekolog od razu wysłał mnie do diabetologa, który kazał mierzyć cukier glukometrem i przestrzegać diety. Aby zobaczyć, jakie mam wyniki przy normalnym jedzeniu przez kilka dni mierzyłam cukier 4 razy dziennie i wyniki były aż nadto dobre. Na czczo od 60-80, po śniadaniu zazwyczaj spadek o około 10-15 jednostek. Po obiedzie od 78-84, a po kolacji maksymalnie miałam 94. Nie rozumiem tych wyników. Glukometr jest nowy, ponadto kilka wyników robiłam na dwóch urządzeniach i były podobne. Jak to możliwe, że mam wykrytą cukrzycę ciążową, a wyniki są tak niskie? Kolejną wizytę mam dopiero za 2 tygodnie, a nie wiem, czy nadal mogę jeść normalnie, czy przestrzegać diety? Z góry dziękuję za pomoc.
Jestem 2 lata po operacji guza trzustki o bardzo niskiej złośliwości. Poproszę o dietę
Po operacji guza tarczycy, gdzie usunięto prawy płat tarczycy wraz z cieśnią, otrzymałam zalecenia, a w nich cytuję: "unikać produktów wolotwórczych (owoce morza, ryby morskie, warzywa: kapusta, kalafior, szpinak, groch, rzodkiew, chrzan, orzeszki)". Nie bardzo wiem, jak się ustosunkować do tego, zawsze byłam pewna, że ryby morskie są właśnie wskazane w takiej sytuacji, tak w ogóle to bardzo lubię wszystkie ryby no i ten szpinak. Bardzo proszę o pomoc, czy ktoś może przepisując nie pomylił tu czegoś. Z góry dziękuję za odpowiedź
Mam 13 lat. Ważę 53 kg i mam 160 wzrostu. Zazwyczaj wszyscy mi mówią, że jestem szczupła. Szkolna pielęgniarka mi powiedziała, że nie mam nadwagi, ale i tak chcę schudnąć. Zależy mi na jednym chłopaku. Proszę mi pomóc!!!! Czy mogłaby mi Pani przygotować dietę na 14 dni i jak mam prowadzić zdrowy tryb życia? Proszę, w pani jedyna nadzieja!
Jestem kobietą w wieku 55 lat. Czy można wykonywać ćwiczenia Chodakowskiej mając żylaki? Bardzo proszę o pomoc, bo w sumie chciałabym bardzo troszkę schudnąć i odzyskać dawną formę. Pozdrawiam serdecznie P.S. Proszę mi pomóc, bo nie wiem jaki sport jest dozwolony z takimi objawami, jak żylaki.
Mam 13 lat  i 160 cm wzrostu, ważę 65 kg. Jem co najmniej 6 razy dziennie wraz ze słodyczami, owoców i warzyw razem jem 4 razy dziennie, najbardziej smakuje mi pierś z kurczaka. Wolałabym unikać suszonych śliwek i kefirów. Nie jestem na nic uczulona. Mój plan dnia wygląda następująco: Na godzinę 7:50 muszę być w szkole i jestem tam do wpół do trzeciej. Potem jem obiad i robię lekcje, potem pilnuję maluchów i ich myję, potem idę na telewizję i wtedy mam czas wolny dla siebie. Kiedy chodzę spać zależy od tego, kiedy się wyrobię z lekcjami, to znaczy około 21 :00. Na odchudzanie mogłabym poświęcać cały tydzień, ale nie zawsze mogłabym ćwiczyć 40 min. Proszę, aby Pani mi pomogła. Chciałabym schudnąć co najmniej 8 kg.
Jestem mężczyzną, mam 29 lat, 186 cm wzrostu, a ważę tylko 70 kg. Rok temu ważyłem prawie 90 kg. Jem normalnie, może trochę nieregularnie, miałem robione badania, a wyniki były dobre. Niestety, lekarz powiedział mi, że waga jest zbyt niska. Czy to może być przyczyną ujemnego bilansu energetycznego?
Chciałabym pomóc mojej koleżance. Postanowiła schudnąć i od pewnego czasu stosuje dietę na własną rękę. Ma 14 lat, 160 cm wzrostu i waży 62 kg. Mówi, że źle się ze sobą czuje i pragnie schudnąć. Jej metody odchudzania polegają na ograniczaniu porcji, być może na głodzeniu się, stara się nie przekraczać 700 kcal dziennie. Uważam, że robi sobie krzywdę i w ten sposób może doprowadzić do anoreksji. Pomimo moich próśb, nie chce odpuścić i zaprzestać odchudzania. Bardzo proszę o udzielenie rad, może podania przykładowego jadłospisu, tak aby koleżanka zgubiła na wadze, bo naprawdę ona tego chce i nie zamierza odpuścić, ale także tego, aby stało się to w zdrowy sposób. Chciałabym, żeby zaczęła stosować dietę, w której dostarczy organizmowi niezbędnych substancji odżywczych. Z góry dziękuję.