Diety

Zbilansowane odżywianie, które uwzględnia nasze indywidualne potrzeby i ograniczenia to podstawa zdrowego trybu życia. Odpowiednio dobrana dieta wzmacnia odporność, przyspiesza regenerację organizmu i poprawia samopoczucie. Diety można dzielić na wiele sposobów, m.in. na odchudzające, zdrowotne i te, które promują przyrost masy mięśniowej. W każdym przypadku jadłospis będzie prezentował się nieco inaczej, ale żaden model odżywiania nie powinien być monotonny.

Czy istnieje jakiś sposób, aby stracić 14 kg? Na co dzień nie jem śniadań, kolacji i słodyczy. Mój jedyny posiłek to obiad o 15:30, ale czasami zdarza mi się objadać. Rodzice nie rozumieją, że chciałabym schudnąć i każą mi jeść normalnie. Ważę 74 kg przy 163 cm wzrostu, mam 14 lat.  Czy mogłabym prosić o wskazówki co zrobić, żeby ważyć minimum 60 kg?
Mam 12 lat, moja pasja to zwierzęta i w przyszłości bedę robić coś na pewno związanego z nimi. Ale też chciałabym być modelką (foto) i choć jestem chuda (159 cm wzrostu i 39 kg wagi) to mam strasznie szerokie uda, sa one umięśnione, ale to nie przez to, próbowałam różnych cwiczeń na te partie ciała, ale nie było efektów. A jeśli chodzi o jakąś dietę, to nie lubię mięsa, warzyw i owoców, jadam jedynie przetwory z owoców i warzyw, np. pomidorówka i rosół, płatki kukurydziane. Jestem też uzależniona od mlecznej czekolady(bo tylko to jem jeśli chodzi o słodycze). Jem mało produktów, ale w dużych ilościach, choć nie widać po mnie. Jedynym problemem są uda. Co jeszcze mogę z tym zrobić?
Czy do pieczenia ciast można używać słodzika na bazie cyklaminianu? Dokładny skład: cyklaminian sodu, sacharynian sodu, wodorowęglan sodu, stabilizator, cytrynian monosodowy, laktoza.
Gdyby Pani mogła mi pomóc w schudnięciu, bardzo byłabym Pani wdzięczna. Dzień dobry mam 11 lat, ważę 50 kg i mam 150 wzrostu. Chodzę do 5 klasy (sportowej) i wszyscy się ze mnie śmieją, bo jestem gruba. Pozdrawiam Serdecznie.
Jeśli myślisz, że nie grozi ci niedobór witamin czyli witareksja, to najprawdopodobniej jesteś w błędzie. Sezon na świeże warzywa i owoce nieco się skurczył. Poza tym żyjesz w ciągłym biegu, nie masz czasu na normalny posiłek. Tłumisz głód, sięgając po hamburgera, hot doga lub batonik. Potem targana wyrzutami sumienia, decydujesz się na drastyczną dietę. Jesteś na najlepszej drodze do zachorowania na witareksję. Sprawdź, czy grozi ci niedobór witamin.
Dieta na jesień i zimę to dieta rozgrzewająca - ma pomóc nam nie zmarznąć, a jednocześnie zachować zdrowie i figurę. To nieprawda, że w chłodne dni potrzebujemy jeść więcej tłustych pokarmów, ale warto wiedzieć, jak zmienić dietę, gdy za oknem zimno. Sprawdź zasady diety rozgrzewającej.
Dobra dieta na zimę powinna rozgrzewać i nie tuczyć oraz uzupełniać witaminy i minerały. Co jeść zimą, by dostarczyć sobie witamin? Zimowa dieta powinna obfitować w krótko gotowane warzywa, warzywne zupy, desery owocowe i kiszonki oraz kasze. Sprawdź, co jeść w zimie, by być zdrowym?
Zmieniłam tryb pracy z dziennego na nocny. Teraz pracuję co drugą noc, więc nocki są męczące. "Niby" kolację jem ok 20, czasem kończy się w KFC, ale rzadko. Wyprowadzka z rodzinnego domu i BUMMM!!! Kilogramy, przytyłam ok. 15 kg, niby luz, mniej stresu, ale dżiny ulubione w kąt i ból... Każdy pisze, że wraca do domu ok 6, 5, a ja wracam ok. 9 i jem, bo dziecko do szkoły muszę wyszykować, a na to  trzeba mieć energię, więc jem śniadanie i uff dziecko w szkole. Wtedy spać, brzuch pełny, bo jedzonko wymyślone w busie, czyli pychota smażonka, pieczonka, zapiekanki mniammm i spanko... A potem mąż z pracy wraca o 16 i znowu niby zdrowo gotuję dla męża i dziecka, ale ja wstaję ok. 14 i czekam na nich i głodna jestem. I rzucam się na jedzenie. Wolna noc przede mną, więc jem i oglądam tv - a to jest zmorą dietetyków i trenerów fitness. Ale dziecko, mąż: pizza, to ja też. A teraz NADWAGA. Waga kiedyś 60 kg, a po roku UWAGA!!! 73 kg. I czuję się źle, a imprezy rodzinne są bee, bo słyszę za plecami "jak ona przytyła". Fatalnie to wygląda, wiem. Dwa podbródki to nic przyjemnego. Zawsze byłam tą panną od rozkręcania imprez, a teraz, teraz się wstydzę...
Dieta zielona to dieta oczyszczająca organizm z toksyn. Zielone warzywa, owoce i zioła, na których jest oparta dieta, są źródłem chlorofilu, który reguluje proces detoksykacji organizmu. Ponadto reguluje metabolizm, dlatego "skutkiem ubocznym" stosowania diety zielonej jest spadek wagi. Sprawdź, na czym polega dieta zielona i jakie są jej efekty.
Mam 171 cm wzrostu i ważę 66 kg, zalegają mi te uciążliwe 6-7kg, które odkładają się tylko w okolicach brzucha i bioder. Swoją motywację oceniam na 4, ponieważ jestem osobą niecierpliwą i szybko się poddaję, gdy nie widzę efektów. Jeżeli chodzi o słodycze, to potrafię bez nich żyć. Ich brak nie wzmaga we mnie żadnych negatywnych uczuć. Myślę, że częściej zaspokajam nimi głód, gdy nie mam czasu zjeść, ale nie zmienia to faktu, że bardzo je lubię. Jeżeli chodzi o wybredność, to moim kłopotem są warzywa, których nie znoszę. Zjadam je jedynie w zupie, ale ich ilość też można policzyć na palcach jednej ręki. Nie lubię kasz, ryżu, a ryby jem tylko smażone. Ciemne pieczywo jest dla mnie ok, ale tylko na krótkich dystansach. Nie jadam żadnych surówek ani sałatek. Jeśli chodzi o warzywa, to do kanapki może być jedynie ogórek, rzodkiewka i czasami papryka. Nie cierpię też wody niegazowanej. Mój przykładowy jadłospis to: kanapki z szynką na śniadanie, coś słodkiego w międzyczasie, na obiad zazwyczaj wybieram kotleta z piersi i ziemniaki, potem znowu coś słodkiego, później jakieś mleko z płatkami czekoladowymi i później na kolację znowu 3 kanapki. Na otuchę dodam, że lubię prawie wszystkie owoce.
Chciałabym schudnąć (dość dużo). Jakieś 3 lata temu byłam na diecie na koktajlach z Herballife i i przez 2 lata zrzuciłam ok 40 kg, jadłam wszystko osobno, oprócz ziemniaków, no ale gdy odstawiam koktajle, to niestety przytyłam i to dość dużo, proszę o pomoc, o jakieś rady.
Po 40 latach palenia rzuciłam nałóg z dnia na dzień. Nie palę już trzy miesiące z czego jestem dumna. Przeraża mnie jednak fakt, że mimo iż nie jem więcej, niż jadłam, to moja waga powoli, ale jednak idzie w górę. W ogóle mam wrażenie jakbym stała się "napompowanym balonem". Podobno ten sam efekt odczuwają osoby leczące się sterydami. Obawiam się, że jak to potrwa dłużej, to mogę wrócić do palenia. Przerabiałam to już 4 lata temu - kiedy po 5-ciu miesiącach zaczęłam znowu palić wszystko wróciło do normy. Teraz nie chciałabym tego robić. Stąd moje pytanie - czy można coś z tym zrobić?