Czy zaparcia wiążą się z usunięciem tarczycy? [Porada eksperta]
Jakiś czas temu po zjedzeniu ogórka konserwowego, miałam silny ból w okolicy podżebrowej (tak mniej więcej pośrodku), a później przez 3 dni cokolwiek nie zjadłam, od razu wydalałam. Od tamtej pory mam problemy z regularnym wypróżnianiem się, tzn. 2-3 dni jest normalnie, a później muszę używać czopków itp. Ostatnio znów miałam te same objawy po zjedzeniu następnego ogórka. Staram się regulować te sprawy dietą, ale znowu mam okropne zatwardzenia. Dodam, że wcześniej miałam regularne wypróżnienia, tzn. codziennie rano. W międzyczasie miałam operację obustronnego usunięcia tarczycy z powodu wykrycia nowotworu w biopsji. W tej chwili mam dużą niedoczynność, nie biorę żadnych leków, bo mam umówioną wizytę w Gliwickim Centrum Onkologii (histopatologia wykazała raka brodawkowatego). Czy mam wiązać te zatwardzenia z niedoczynnością (po operacji), czy raczej szukać przyczyny w jelitach? Prowadzę raczej siedzący tryb życia.
Ogórek konserwowy w przypadku zapalenia śluzówki żołądka, nieswoistych stanów zapalnych jelit, choroby Leśniowskiego-Crohna, wrzodów, choroby wątroby czy trzustki jest przeciwwskazany - może też nasilać krwawienia z przewodu pokarmowego. Nie posiada też żadnych walorów odżywczych, tylko smakowe. Jeśli chodzi o twój zmieniony rytm wypróżnień i częste zaparcia, są one związane z brakiem hormonów tarczycy i niedoczynnością tego gruczołu. Warto wprowadzić do diety więcej produktów bogatych w błonnik, aby skrócić czas pasażu jelitowego i jak najwięcej chodzić. Przewód pokarmowy zbudowany jest z mięśni. Jeśli masz wyprostowaną postawę i oddychasz to najlepiej przeponą, wtedy mięśniówka dodatkowo się kurczy, przesuwając w dół masy kałowe. Szybki spacer czy marsz dodatkowo oczyszczają organizm z gazów tworzących się w jelitach podczas trawienia różnych produktów (eliminowane jest aż 90%!) regulując w ten sposób ciśnienie w jamie brzusznej. Onkolog niech podejmie decyzję o dokładnym badaniu jelit.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta