Diety
Zbilansowane odżywianie, które uwzględnia nasze indywidualne potrzeby i ograniczenia to podstawa zdrowego trybu życia. Odpowiednio dobrana dieta wzmacnia odporność, przyspiesza regenerację organizmu i poprawia samopoczucie. Diety można dzielić na wiele sposobów, m.in. na odchudzające, zdrowotne i te, które promują przyrost masy mięśniowej. W każdym przypadku jadłospis będzie prezentował się nieco inaczej, ale żaden model odżywiania nie powinien być monotonny.
Od kilku tygodni borykam się z problemem słonego posmaku w ustach. Skąd taka przypadłość? Czym jest to spowodowana?
Od dłuższego czasu nękał mnie świąd pleców, zaś niedawno świąd umiejscowił się na przedramieniu prawym i lewym oraz na odcinku szyjnym. Dolegliwość jest tak uporczywa, że nie daje mi spokojnie przespać nocy. Każdorazowo przed pójściem na spoczynek biorę gorący prysznic, który osłabia na krótki czas swędzenie. Stosuję również medyczny preparat na bazie mentolu, który ochładza skórę. Zażywam stale lekarstwa: concor cor 2,5 mg, 1/4 mg sintrom oraz eltroxin /euthyrox/. Poddana zostałam badaniu na świerzb, ale nie został u mnie zdiagnozowany. Ratuję się smarowaniem kremami aptecznymi oraz olejem z wiesiołka. Badanie morfologii nie przyniosło niespodzianek. Niedawno dowiedziałam się o czyszczeniu wątroby ziołami - czy to mogłoby pomóc na świąd? Moja pani doktor skierowała mnie na badanie "aminotransferaza AST i ALT".
Mam 27 lat , mój wzrost to 170 cm, a waga waha się od 52-54 kg. Zawsze byłam szczupłej budowy. Bardzo ciężko jest mi nabrać kilogramów, a jak już uda mi się przytyć z 1 albo 1,5 kg, to bardzo łatwo mogę je zgubić. 8 lat temu dowiedziałam się, że choruję na kamicę nerkową. Kolejną przypadłością jest "ruchoma nerka"; występuje ona u osób szczupłych. Od lekarza dowiedziałam się, że przybranie masy ciała spowoduje zmniejszenie dolegliwości spowodowanych tą chorobą. Jestem osobą jedząca wszystko, nie mam większych problemów z jedzeniem. Co mogłabym spożywać między posiłkami albo w czasie głównego posiłku? Co pomoże mi zwiększyć masę ciała? Czy może jakieś dodatkowe suplementy w postaci odżywek płynnych?
W internecie można znaleźć dużo informacji na temat tego, że podczas planowania ciąży należy zmienić dietę i rozpocząć branie kwasu foliowego. Czy to prawda? Jaką dietę stosować podczas starań o dziecko?
Mam problem z określeniem prawidłowego zapotrzebowania kalorycznego oraz z brakiem efektów odchudzania. Na co dzień pracuję 6 h na stojąco jako dermokonsultantka, przez 30-35 minut jeżdżę na rowerku stacjonarnym bądź ćwiczę na siłowni (ABS, spinning), potem często gdzieś wychodzę, chodzę na spotkania etc. Od lipca jestem weganką, w ciągu dnia narzuciłam sobie 1500 kcal, rzadko 1600, choć zdarzyło mi się w ostatnim miesiącu przekroczyć kaloryczność do 2700-2800 kcal (niekontrolowany cheat day).
Jem objętościowo dużo, ale kalorii się trzymam i widzę, że zamiast utrzymywać w miarę niski poziom tkanki tłuszczowej nie dzieje się nic abo nawet odwrotnie. Jak ponownie rozruszać metabolizm, bo czuję, że organizm ma problem z trawieniem, szybko marznę, stała temperatura 35,5-6 stopnia. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pół roku temu, poprzez badanie endoskopowe, wykryto u mnie zapalenie żołądka i dwunastnicy oraz obecność helicobacter pylori. Od tamtej chwili jestem na diecie, tzn. jem posiłki co 2 lub 3 godziny. Potrawy gotowane lub na parze typu pierś z kurczaka, ryż, ziemniaki bez sosu, marchew, brokuł, jem dużo jogurtów naturalnych i piję herbatę rumiankową lub zieloną. Lekarz przepisał mi zestaw antybiotyków i lek z grupy IPP i po ich stosowaniu bakteria została zniszczona. W tej chwili biorę lek właśnie z grupy IPP Anesteloc i mam go brać przez kolejne 2,5 miesiąca. Jak tylko przestanę stosować się do diety, to moje samopoczucie się pogarsza, więc staram się jej przestrzegać.Kilka dni temu bylem u lekarza gastroenterologa i powiedział mi, że zanim żołądek się wyleczy, to może trwać jeszcze bardzo długo.
Zawsze ważyłem około 80 kg, a w tej chwili ważę 68 kg i moja waga ciągle spada. Zanim zachorowałem, chodziłem na siłownię lecz w czasie choroby nie miałem energii. Teraz czuję się lepiej i chciałbym wrócić na siłownię i zacząć brać jakieś odżywki typu kreatyna czy odżywka białkowa, tak żeby wrócić do wagi. Czy w moim przypadku branie odżywek jest wskazane? Jeśli tak, to jakie najlepiej?
Choruję na arytmię serca, mój wzrost to 150 cm, co pomoże mi schudnąć? Chciałabym jakieś porady, może dieta i ćwiczenia? Przebyte moje choroby to: wyrostek, usunięcie migdałów, usunięcie tarczycy.
Mam 27 lat, 177 cm wzrostu i ważę 95 kg. Chciałbym schudnąć, ale pracuję w delegacjach praktycznie cały rok. Pierwszy posiłek zjadam około 7 rano, a następny dopiero około 19. Ostatnio przestałem jeść ziemniaki, nie jem pieczywa i nie piję gazowanych napojów. Staram się jeść dużo owoców. Na śniadanie trochę kiełbasy bądź kabanosy. Pracuję fizycznie. Nie widzę jednak w ogóle poprawy. Co powinienem zrobić, żeby zrzucić zbędne kilogramy?
Mam 12 lat, ważę 77 kg przy wzroście 163 cm. Chciałabym schudnąć 20 kg do czerwca-lipca. Ogólnie jem mało, ale czasami jem bardzo tłuste rzeczy. Według lekarki jestem "typem siedzącym". Proszę, bardzo chcę schudnąć.
Dieta przy szpiczaku mnogim nie różni się znacznie od ogólnych zaleceń żywieniowych dla pacjentów z chorobami nowotworowymi. Wyjątkiem jest zasada, że chorzy na szpiczaka mnogiego powinni unikać dużych dawek witaminy C. Sprawdź, na czym polega dieta przy szpiczaku mnogim, co można jeść i jakie produkty są zakazane.
Witam, Jestem w 5 tyg. ciąży. Proszę mi powiedzieć, czy mogę pić surowy sok z czerwonych buraczków + marchewka + jabłka, wyciśnięty w sokowirówce?
Od prawie roku staram się racjonalnie, zdrowo odżywiać (posiłki w miarę regularnie). Wprowadziłam też aktywnośći fizyczną w tym samym czasie. Trening praktycznie zawsze 6 dni w tygodniu, początkowo długość - 30 minut, aktualnie dochodzi zazwyczaj do godziny. Oczywiscie intensywność również została zwiększona. Przez ten czas schudłam ponad 10 kg. Aktualnie ważę 53 kg. Mój problem to jednak jedzenie.
Tak jak napisałam na początku prowadzę w zasadzie zdrowy styl życia. Jednak jest to dla mnie ogromnym wyzwaniem. Ciągła walka ze sobą. Podczas tych lepszych dni, tryskam energią i jestem pełna sił do życia. Jednak w te gorsze dni nie jest juz tak kolorowo. Obsesyjnie myślę o jedzeniu (głownie tym niezdrowym), nie jestem w stanie skupić się na niczym innym. Często zdarza mi się przez to ulec pokusie i spożyć to czego stale unikam. Wszystko byłoby w porządku, gdyby to było w granicach rozsądku. Gdy zjem coś, przykładowo kawałek ciasta, automatycznie mam wyrzuty sumienia, całkowity spadek humoru, przez co z powrotem chcę zjeść coś niezdrowego i wtedy następuje ciąg tego zdarzenia. Jestem w stanie zjeść wszystko, co tylko mam w lodówce, w szafce itp. Nie ważne jest dla mnie to, że jestem już naprawdę przejedzona, często chce już mi się wymiotować z przejedzenia, ale dalej sięgam po kolejne porcje jedzenia. Potem znowu mam wyrzuty sumienia, stale myślę o tym, że wszystko zatraciłam, tyle wysiłku i pracy zeby mieć taką sylwetkę jak obecnie.
Nie potrafię pogodzić się z własnym ciałem. Nie wiem czy może to być spowodowane tym, że byłam szykanowana i poniżana w dzieciństwie przez rówieśników. Staram się rozmawiać o tym wszystkim z bliskimi, jednak nikt nie potrafi mi pomóc. Nikt nie rozumie chyba mojego problemu. Była też np. taka sytuacja gdy podczas robienia posiłku zaczęłam podjadać to co robiłam, prawdopodobnie wyszłaby z tego garść jedzenia. Chwilę poźniej wyrzuty sumienia, nawet doszło do płaczu. Trudno jest mi to spoić w jedną całość. Nawet teraz, jestem dopiero po obiedzie (chuda zupa bez makaronu/ryżu/ziemniaków, gołąbek z mięsa z kurczaka i brązowego ryżu, kromka pełnoziarnistego żytnio - pszennego chleba i do tego niestety niezdrowy kawałek ciasta, nie mogłam się oprzeć), jestem pełna, ale jednocześnie mam ogromną ochotę zjeść nieograniczoną ilość słodyczy. Bywa też tak, że mam ochotę pójść do sklepu, kupić wszystko na co mam ochotę, zjeść to, a później odebrać sobie życie. Nie jestem pewna czy te wszystkie sytuacje łączą się w jakąś logiczną całość, ale mam nadzieję, że tak i że ktoś naprawdę mi pomoże, bo nie daję już sobie z tym rady.
Chciałabym otrzymać poradę jak schudnąć w moim przypadku. Choruję na wrodzoną łamliwość kości i poruszam się o kulach. Ważę teraz 65 kg przy wzroście 147 cm. lat 39. Od miesiąca odchudzam się dietą 1200 kalorii, przynajmniej się staram, bo nie wiem czy dobrze liczę kalorie. Mój jadłospis wygląda tak: rano kromka chleba ciemnego np. z szynką albo jajkiem albo pomidor (do wyboru z tych rzeczy), czasem ryba albo mała łyżka sałatki warzywnej. 2 śniadanie, przeważnie sałatka owocowa np. banan albo winogrona (mała ilość) lub mandarynki z kiwi np. 4 mandarynki i garść winogron, wychodzi takie średnie pudełeczko.
Po około 2 godzinach jem jakiś jogurt albo kefir czy jabłko (coś do wyboru z tych rzeczy). Ok. godziny 16 jem obiad, staram się jeść małą ilość tego co jest, bo ja nie gotuję, ale często są warzywa albo jeden gołąbek albo 3 pierogi. Po dwóch godzinach jem jeszcze np. jabłko tarte albo jakąś kromkę chleba. W sumie to bym zjadła więcej, bo po ok. godzinie po moim posiłku jestem głodna. Pierwsze śniadanie o 7, drugie śniadanie 10, potem jem o ok.12:30, potem o 16 i ok. 19 wypijam ze 2 kawy zbożowe z mlekiem 1,5%. Na dzień reszta to herbatki ziołowe: mięta, melisa, rumianek itp.
Na swojej diecie schudłam ok. 2 kg, ale teraz już nic nie chudnę. Chciałabym ważyć ok. 55 kg. Proszę o jakąś poradę, bo może popełniam jakieś błędy w żywieniu. Z ćwiczeń to tylko mogę robić jakieś brzuszki, napinanie mięśni itp. Słodycze ograniczyłam do minimum, czasem coś zjem słodkiego, raz w tygodniu np. jedno ciastko albo kawałeczek ciasta. Czasem jest obiad na szybko i kupuję coś z mrożonek np. zupa kalafiorowa. Mam też problem z zębami i pożywienie nie może być twarde.
Mam problem z przybraniem na masie. Mam 22 lata, ok 71 kg, wzrost 185 cm. Mam aktywne życie, zawsze lubię być w ruchu, pracuję 5 dni w tygodniu tylko, że na 3 zmiany. Nie pracuję fizycznie, pracuję przy maszynie (i klikam po guzikach). Mam szybką przemianę materii. U mnie w rodzinie tato oraz dziadek też należą do szczupłych czyli u mnie to rodzinne, ale za to brat ma trochę masy, bo poszedł po genach mojej mamy. Ma wagę odpowiednią (nie jest gruby). Dlatego chciałbym przytyć do ok. 85 kg. Chcę zacząć ćwiczyć na siłowni, akurat okres zimowy.
Jaką dietę stosować przy torbielach jajników i piersi?
Gdy Agata Młynarska nagle trafiła do szpitala, media rozpisywały się o tajemniczej chorobie, przez którą popularna dziennikarka i prezenterka być może nie wróci już do telewizji. Po wielu badaniach okazało się, że Agata cierpi na nietolerancję glutenu i laktozy. Długą drogę do tej diagnozy i diametralną zmianę stylu życia, która się z nią wiąże, opisuje w książce "Pyszna dieta, czyli moje życie bez glutenu". Uzupełniają ją fachowe komentarze gastrolog prof. Grażyny Rydzewskiej i dietetyczki Agnieszki Pęksy oraz przepisy przygotowane przez szefową kuchni Ewę Olejniczak.
Chciałbym podnieść kwestię wpływu palenia papierosów na efekty odchudzania i masę ciała. Nie chcę tutaj się rozwodzić nad oczywistymi negatywnymi skutkami palenia, a jedynie nad jego wpływem na odchudzanie.
Zapoznałem się z dwoma sprzecznymi teoriami: nikotyna podnosi metabolizm, likwiduje uczucie głodu, dzięki czemu łatwiej kontrolować masę ciała. Z drugiej strony czytałem, że nikotyna podnosi poziom kortyzolu we krwi, a co za tym idzie - niszczy tkankę mięśniową i jest niejako promotorem gromadzenia się tłuszczu na twarzy i brzuchu.
Chciałbym się dowiedzieć, mówiąc krótko, jak to jest z tym paleniem? Jaki ma dokładnie wpływ na proces odchudzania i masę ciała? Będę wdzięczny za wyczerpującą odpowiedź. Serdecznie pozdrawiam.
Od jakiegoś czasu nie mogę sobie poradzić z uczuciem głodu. Tylko właściwie nie wiem, czy to aby na pewno jest głód. Ssie mnie w żołądku jakieś kilka minut po posiłku (jem zdrowo, wcale nie mało, czasami za dużo, ważę 56 kg przy 170 cm, 28 lat). Próbowałam zweryfikować po jakich produktach tak się dzieje i wydaje mi się, że po nabiale, owocach, ale i makaronie z warzywami na przykład też.
Jest to bardzo nieprzyjemne i stresujące. Czuję się jakbym ciągle była głodna, ale jak zjem więcej, to mam wzdęty brzuch. Potrzebuję jeść co jakieś 2-2,5 godziny. Pilnuję bardzo regularności, ale właśnie przez ten dyskomfort czasami już nie mogę wytrzymać i się nie udaje. Dobrze na mnie działa tabliczka czekolady :-)
Dlaczego rezygnacja z glutenu jest dobrym pomysłem nie tylko w przypadku osób chorych na celiakię? Co można zyskać, eliminując z diety pszenicę i inne zboża zawierające gluten? Czy będąc na diecie bezglutenowej, da się przygotowywać smaczne dania, nie zmieniając całkowicie kulinarnych zwyczajów? Zapytaliśmy o to Martę Szloser i Wandę Gąsiorowską - autorki książki "Kuchnia polska bez pszenicy" zawierającej ponad 300 domowych przepisów na dania bezglutenowe.
Dieta przy grypie żołądkowej jest konieczna. Na początku grypy żołądkowej trudno cokolwiek przełknąć. Potem dieta powinna być lekkostrawna, bo grypa jelitowa narusza błonę śluzową przewodu pokarmowego. Pokarmy wprowadzamy powoli i stopniowo. Jak poradzić sobie z grypą żołądkową?
Moja mama ma polipy na woreczku żółciowym. Piszę w jej imieniu z prośbą o ułożenie diety. Chciałaby wiedzieć, co ma jeść, żeby jej nie szkodziło.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Więcej z działu Diety i żywienie