Wchłanianie a niski poziom trójglicerydów i witaminy D [Porada eksperta]
Prawdopodobnie mam problem ze złym wchłanianiem. Mam 53 lata i mam zupełnie normalną wagę: 157 cm wzrostu i 57 kg wagi. Od kilku lat mam poranne "czyszczenie". Bez bólów brzucha i innych objawów. Po prostu luźny stolec zaraz po przebudzeniu i spokój do końca dnia. Dwa lata temu miałam bardzo ciężkie bakteryjne zapalenie płuc. W szpitalu dowiedziałam się z badań krwi, że mam krytycznie niski poziom witaminy D, bardzo niski poziom trójglicerydów, jakbym była na głodówce - przy jednoczesnym podniesionym cholesterolu. Po wyjściu ze szpitala i długiej kuracji antybiotykowej (ponad 2 miesiące) zaczęły się bóle stawów i mięśni. Niedawno zdecydowałam się pójść do lekarza. Zlecił mi różne badania, z których wynika, że mam w porządku wątrobę i trzustkę i nie mam reumatyzmu ani cukrzycy, ale za to wysoką kreatyninę, wysokie leukocyty, krew w moczu. Nadal bardzo niski poziom trójglicerydów przy jednocześnie za wysokim cholesterolu. Czuję się fatalnie, bolą mnie kości, stawy i mięśnie. Rano wstaję zmęczona. Poza tym fizycznie nic innego mi nie dolega. Czekam obecnie na powtórzenie badania moczu. Wydaje mi się, że oprócz dolegliwości nerek mam jakiś problem ze złym wchłanianiem. Zaczęłam brać ostatnio wit. D i wapno, ale to za krótko, by ocenić różnicę. Na co mogą wskazywać moje wyniki i fizyczne objawy, do jakiego lekarza powinnam się udać. Dodam jeszcze, że odżywiam się w miarę normalnie, bez objadania się lub głodzenia. Nie jem tłusto, bo jest mi potem niedobrze. Nie miewam nigdy zgagi, nie mam też Helicobacter pyroli - robiłam test.
Nie jestem lekarzem i trudno mi wypowiadać się w twoim przypadku. Usystematyzujmy: trójglicerydy powstają w wątrobie. Gromadzą się w komórkach tłuszczowych na skutek przekształcenia dodatkowych kalorii dostarczanych organizmowi z pożywieniem (m.in. z cukrów prostych). Są źródłem energii dla organizmu. Ich podwyższony poziom zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Niskie poziomy TG występują przy stosowaniu diety z ograniczeniem tłuszczów.
W diagnostyce złożonej uwzględniamy także nadczynność tarczycy, zespół złego wchłaniania, niedożywienie, choroby wątroby (może warto skorzystać z wiedzy hepatologa?). Twoje objawy, o których piszesz: zmęczenie, ból stawów, mogą zniknąć po nasyceniu organizmu witaminą D, zwykle trwa to (w zależności od deficytu, nawet kilka miesięcy). Większą wiedzę na temat tego, czy rzeczywiście masz niedożywienie, czy źle wchłaniasz, mogłabym mieć po ocenie twojego, przynajmniej tygodniowego jadłospisu oraz oceny stylu życia.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Autorka książki "Dieta w wielkim mieście", miłośniczka biegów i maratonów.
Inne porady tego eksperta