Dieta dla 14 latki z dużą nadwagą [Porada eksperta]

Jestem nastolatką - zawsze miałam problemy z wagą. Teraz ważę 90 kg przy wzroście 167 cm! I od pewnego czasu borykam się z wysokim cholesterolem. Chciałabym zmienić swój jadłospis i zamienić produkty wysokokaloryczne, na te z mniejszą zawartością tłuszczu. Chciałam przejść na dietę, lecz moja mama nie zgadza się. Chcę zmienić swój wygląd, gdyż jestem nie akceptowana przez innych z powodu mojej otyłości.

Cześć Ania! Jeżeli chcesz przejść na dietę, przy kolejnej wizycie u pediatry zapytaj czy powinnaś stosować dietę oraz czym grozi tak duża masa ciała, którą masz. Nie wiem dlaczego Twoja mama nie chcę się zgodzić. Dobrze ułożony jadłospis może przynieść dobre efekty. Zanim udasz się do pediatry, minie pewnie trochę czasu.

Napiszę Ci jakich produktów powinnaś unikać, aby obniżyć cholesterol. Do produktów tych należy: ser żółty, kiełbasa, szynka wieprzowa, kotlety, mięso w panierce, sosy, śmietana, więcej niż 2 łyżki oleju dziennie, potrawy smażone, takie jak: frytki, naleśniki.

Aby obniżyć cholesterol powinnaś codziennie maszerować ok. 1 godziny i 3 razy w tygodniu intensywnie ćwiczyć: zrobić rozgrzewkę, wykonać ćwiczenia na pośladki, brzuch, ręce. Potem rozciągnąć się. Obejrzyj w internecie jak powinny wyglądać dobrze wykonane ćwiczenia. W sieci jest mnóstwo profesjonalnych filmików.

Spożywaj dużo warzyw i 2 razy w tygodniu duszone lub surowe ryby morskie. To obniża cholesterol. Co do redukcji masy ciała, to podstawą będzie u Ciebie woda. Zaprzyjaźnij się z nią jak najszybciej, najlepiej od teraz. Mniejszy cellulit, mniejsze pragnienie, szybsze odchudzanie. Z tych właśnie powodów, warto ją pić. 4 małe butelki to minimum jakie będziesz od dzisiaj wypijać. Chciałabym, żebyś jadła największe śniadanie. Drugie śniadanie i podwieczorek powinny być małe. Co powiesz na owoce? Filiżanka owoców jest ok. Obiad nie może być smażony.

Twoja porcja obiadowa to : 3 płaskie łyżki kaszy lub 2 małe ziemniaki, plater cienki mięsa i dużo warzyw oraz łyżka oliwy do przygotowania. Łyżka oliwy to prawie 100 kcal. Jeżeli widzisz, że mama przed przygotowaniem potrawy, leje oliwę na oko, to nie jest dobrze. Posiłek będzie niestety tłusty.

Wiem, że najtrudniej jest ze słodyczami. Czy to również Twój problem? Im częściej je jemy, tym więcej ich potrzebujemy. Myślisz, że dałabyś radę spożywać je tylko 2 razy w tygodniu rano? Warto spróbować. Wierzę Aniu, że Ci się uda! Pozdrawiam.