Nagła, niezamierzona utrata wagi - przyczyny [Porada eksperta]

Mam 20 lat. Od stycznia 2013 zaczęłam niepokojąco tracić wagę. Mam 163 cm wzrostu i ważyłam 55 kg. Obecnie ważę 43 kg, tak więc w ciągu roku schudłam 12 kg. Nie było to zamierzone. Robiłam badania na cukrzycę, tarczycę (podstawowe badanie krwi), jednak wszystko jest w normie. Stopniowo traciłam na wadze i zastanawiam się, dlaczego tak schudłam? Trybu życia nie zmieniałam od tamtej pory, miewam zaparcia. Jeśli chodzi o żywienie, to raz nie odczuwam głodu, a raz jestem tak głodna, że mogłabym zjeść przysłowiowego "konia z kopytami". Lekarz, u którego robiłam badania stwierdził, że mogę mieć albo robaki, albo świetną przemianę materii. Zażywałam tabletki odrobaczające, ale to też nic nie dało. Na szczęście zatrzymałam się na tej wadze 43 kg i nie chudnę bardziej, chociaż mam wrażenie, że z każdym dniem bardziej uwidaczniają mi się kości. Czy powodem nagłej utraty wagi mogą być np. papierosy? Od czasu do czasu zdarza mi się zapalić. Czy seks może mieć na to wpływ (chudnięcie zaczęło się 2-3 miesiące po naszym zejściu się z chłopakiem)?

Proponuję Pani wykonanie ponowne badań krwi, tym razem rozszerzonych. Oprócz TSH, trzeba zrobić też T3 i T4.

Dodatkowo proszę policzyć, ile kalorii Pani spożywa. Tabele kaloryczne dostępne są w internecie. Dziennie powinna Pani spożywać ponad 2000 kcal.

Palenie papierosów, jeżeli zastępuje posiłek, może powodować niedobór kalorii i chudnięcie.