Nadal nie jedz słodyczy. Zwiększ aktywność fizyczną do 50 minut, ale tylko 5 razy w tygodniu. Najlepiej gdybyś intensywnie chodziła bez zatrzymywania się w między czasie. Pieczywo na śniadanie powinno być z żyta i może być z dodatkiem ziaren. Dobre są również grahamki, pieczywo owsiane. Zredukuj liczbę kromek do 2 na śniadanie. Do kanapek dodaj jak najwięcej warzyw i np. chudy nabiał, jajko lub chudą wędlinę. Pamiętaj, żeby jak najczęściej pić wodę źródlaną - 2 litry dziennie. 3 posiłki to za mało. Na drugie śniadanie zjadaj 1 owoc np. jabłko lub szklankę malin lub plaster arbuza. Na obiad zjadaj chude mięso (zrezygnuj ze smażonego) lub pieczone ryby, 2 różne sałatki, surówki i 3 łyżki kaszy gryczanej lub tyle samo żytniego makaronu lub 2 małe ziemniaki ok. 150g.) Zawsze do warzyw dodaj 1,5 łyżki oliwy i ani grama więcej (przynajmniej podczas odchudzania). Dołóż sobie podwieczorek w postaci jogurtu naturalnego lub kefiru i pół porcji owoców (1/2 drugiego śniadania). Na kolację nie jedz płatków. Możesz zjeść jedną kanapkę lub przygotować sobie surówkę z ulubionych warzyw z łyżeczka oliwy. W ciągu dnia wypijaj 2 szklanki chudego mleka.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Katarzyna Pryzmont - dietetyk, psychodietetyk, właściciel gabinetu dietetycznego ATP. Specjalizuje się w odchudzaniu dorosłych, prowadzi warsztaty i wykłady dotyczące motywacji podczas zmiany nawyków żywieniowych mi.in. "Jak radzić sobie z pokusami podczas odchudzania". Więcej na www.katarzynapryzmont.pl
Inne porady tego eksperta