Dlaczego pomimo diety i ćwiczeń nie chudnę? [Porada eksperta]

Witam, mam 29 lat, ważę 71,5 kg przy wzroście 177 cm, od kilku miesięcy dążę do wagi 65 kg, ale nie udaje mi się. Jestem dosyć szczupłą osobą, mam figurę typu gruszka. Odżywiam się zdrowo, nie jem nic typu fast food, pieczywa białego, makaronu, ziemniaków, ryżu, słodyczy, chipsów i alkohol tylko w weekendy. Natomiast w moim codziennym jadłospisie jest dużo warzyw, owoców, odtłuszczone mleko, jogurty, chude mięso, jajka, piję codziennie 6-8 szklanek wody, posiłki jem co 3-4 godziny, ostatni na 2 godziny przed snem. Co do sportu, to jeżdżę na rowerze stacjonarnym co drugi dzień i dużo spaceruję, a poza tym pracuję fizycznie przez 6 h dziennie, zastanawiam się, co jest nie tak... może gdzieś zrobiłam błąd? Proszę o poradę

Pani Kasiu, jeżeli jest tak, jak Pani mówi, czyli przez 12 miesięcy w roku nie spożywa Pani słodyczy, tłustych przekąsek i je regularnie, to ciężko mi udzielić odpowiedzi. Bardzo ogólny jest Pani opis odżywiania, a może to w nim tkwi błąd. W ostateczności warto zbadać jak pracuje Pani tarczyca i cały układ hormonalny, aby wykluczyć różne zaburzenia metaboliczne. Jeżeli od kilku miesięcy Pani masa ciała stoi w miejscu, możemy zrobić dwie rzeczy, aby to sprawdzić. Chciałabym określić ile kalorii spożywa Pani w stosunku do zapotrzebowania energetycznego dla kobiety w wieku 29 lat. Korzystając z najprostszego wzoru (masa ciała x 24h x 1kcal) wychodzi, iż bez aktywności fizycznej do życia potrzebuje Pani ok. 1720kcal. Określam Pani aktywność na niską. Nie napisała Pani, ile zajmuje jazda na rowerze. Robię założenie, że ok. godziny. Dodatkowo określa Pani swoją pracę jako fizyczną, ale zakładam, że nie maszeruje Pani przez 6 godzin. Sumując powinna Pani spożywać ok. 2500 kcal dziennie. Wyliczając dalej, muszę zrobić pewną dygresję. 1kg tłuszczu waży ok. 7000kcal. Jeżeli od Pani zapotrzebowania energetycznego przez 7 dni, czyli cały tydzień odejmiemy 1000kcal (czyli ubytek 7000 kcal), to po tygodniu powinna ważyć Pani o 1 kg mniej tłuszczu. Proszę mieć jednak na uwadze, iż niektóre kobiety zatrzymują wodę w ciele przed miesiączką i dochodzi do złudnego przyrostu lub braku spadku masy ciała. Aby przekonać się ile Pani spożywa kalorii, warto przez kilka dni zapisywać bardzo dokładnie (najważniejsza gramatura), ile kalorii dziennie Pani spożywa. Następnie wrzucić produkty wraz z gramaturą na specjalny program w internecie lub wysłać do mnie list ze swoim szczegółowym jadłospisem, aby wyznaczyć ile tak na prawdę Pani zjada w stosunku do zapotrzebowania energetycznego. Kolejna rzecz, którą bym sprawdziła to to, jaki jest stosunek białek, tłuszczów i węglowodanów. Powinien być: 15:25:60. Jeżeli chodzi o aktywność fizyczną to zdecydowanie trzeba ją zwiększyć. Codziennie marsz 60 minut bez zatrzymywania się! Powodzenia. Jeżeli będzie chciała Pani, abym wyznaczyła kaloryczność Pani diety oraz stosunek poszczególnych składników odżywczych, to przy każdym produkcie, proszę o informację ile ma tłuszczu (to tyczy się tylko produktów nabiałowych) oraz ile dany produkt ważył.