Zdrowe odżywianie

Zdrowe odżywianie to dzisiaj znacznie więcej niż przelotna moda. Dla wielu osób to sposób na wyrażanie swoich przekonań, a także poszukiwanie drogi do lepszego samopoczucia czy poprawy wydolności organizmu. Odpowiedź na pytanie o to jak się zdrowo odżywiać nie zawsze jest prosta i zależy od wielu czynników. Decydujące znaczenie ma wiek, płeć i aktywność fizyczna, ale też indywidualne ograniczenia dietetyczne wynikające ze stanu zdrowia.

Mam hemoglobinę poniżej normy - wynik laboratoryjny to 11,50. Jak jeść, z czym nie łączyć, np. mięso wołowe?
Od kilku lat mam problem z nieświeżym oddechem. Nie jest on spowodowany niedbałością o higienę jamy ustnej. Pojawia się zaraz po wyszczotkowaniu zębów, użyciu płynu do płukania jamy ustnej lub po jedzeniu. Zauważyłam, że gdy używam Meridol halitosis zwalczającego lotne związki siarki, to mam normalny oddech, ale wystarczy, że coś zjem i nieprzyjemny zapach wraca. Lekarz rodziny nie wie, co może mi być.
Ostatnio poruszam się mało i chodzę o kulach. Czekam na zrobienie przepukliny kręgosłupa, jak tylko endokrynolog zgodzi się na narkozę i operację. Rok temu na TK wyszedł mi kostniak z powodu bóli głowy, ale miałam też inne przedziwne symptomy, jak zamarzanie w 45 stopniach na słońcu albo omdlenia z braku powietrza, skurcze dłoni albo widzenie czegoś, czego nie ma. Odebrałam wyniki i mam ok. 15 zmian różnej wielkości i położeń na mózgu, zmiany demielinizacyjne. Nigdy nie sądziłam, że mogę to mieć, ale po przeczytaniu, jakie są objawy, a jakie mam ja, zaczyna pasować. Mam też refluks żołądka i nie wiem, co jeść albo raczej, czego absolutnie nie jeść z racji choroby, albo co zrobić, żeby schudnąć. Brałam zastrzyki na hormony i zupełnie straciłam kontrolę nad swoim ciałem i życiem. Piszą, że przy stwardnieniu utrzymanie wagi to podstawa. Zawsze ważyłam 58-60, ale dziś 80. I co teraz zrobić?
Jakie orzechy kupić na masło orzechowe, czy takie na wagę, czy w opakowaniach i kiedy rozpoznać, czy np. takie orzechy na wagę są zepsute? Ile takie robione masło orzechowe może u mnie w domu poleżać, czyli taka data ważności?
Rano mój poziom cukru we krwi wynosi ok. 105. Jak obniżyć do prawidłowych wartości? Mam nietolerancję glukozy. W ciągu dnia normy są prawidłowe, rano pomimo stosowania diety - nie.
Ciekawi mnie, czy poniższe produkty są polecane czy też zakazane przy wszelkich problemach wrzodowych, refluksowych itp. Chodzi mi o: białko kulturystyczne w proszku, nie sojowe, mleczne, glutamina (podobno zdrowa na jelita), frytki (z moich doświadczeń wynika, że frytki bardzo mi pomogły, a są bardzo nie polecane, jednak jako produkt mączny i lekko tłusty sprawiały się wyśmienicie w łagodzeniu stanów wrzodowych, a jednocześnie są lekkostrawne, o dziwo!), kasza gryczana, otręby - znalazłem bardzo sprzeczne odpowiedzi w internecie w tym względzie, aloes w postaci soku, sok z kokosa, olej lniany, olej kokosowy, olej z czarnuszki, kminek, kmin rzymski, budyń - działa u mnie tak samo wyśmienicie jak frytki, żurawina - podobno naturalny lek na Helicobacter, herbata z czystka, grejpfruty i soki z nich, sok z kapusty, kapusta kiszona. Czy są jakieś produkty zbadane, które nie tylko pasują do diety lekkostrawnej i wrzodowej, ale mają udowodnione właściwości zobojętniające HCL w żołądku, a więc działają przeciwko Helicobacter?
Zwykle rano, po śniadaniu łapie mnie ból podbrzusza i wówczas pędzę do ubikacji, aby się wypróżnić. Odczuwam parcie, a stolce są wolne, oddawane "na raty". Po wypróżnieniu dolegliwości mijają. Dwa lata temu miałam kolonoskopię i wszystko było w porządku. Dolegliwości występują od ok. 2 miesięcy. Przyjmuję rano (przed śniadaniem) i wieczorem leki kardiologiczne i na obniżenie ciśnienia. Mam też podwyższony nieco kwas moczowy i kreatyninę (nerki).
Mam 25 lat, przy wzroście 162 cm, obecnie ważę 44 kilo. Zawsze byłam drobnej budowy i miałam problem z przybraniem na wadze. Robiłam badania i wszystko wychodziło zawsze okej, a od lekarzy słyszałam, że to po prostu uwarunkowanie genetyczne (moi rodzice i siostra w moim wieku też byli bardzo szczupli). W najlepszym momencie ważyłam 49 kg, niestety jak poszłam do pracy, która potrzebowała dużo wysiłku fizycznego, w przeciągu kilku miesięcy schudłam do 40 kg. Zmieniłam pracę. Teraz mam pracę siedzącą. Od tego momentu udało mi się przytyć 4 kg, później waga niestety stanęła w miejscu. Nigdy nie chciałam się odchudzać, wręcz przeciwnie, zawszę dążyłam do tego, żeby przytyć. Od pewnego czasu zauważyłam tak jakby "wstręt do jedzenia". Mam ochotę coś zjeść, czuję się głodna, ale jak zobaczę jedzenie bądź też na samą myśl o jedzeniu, jest mi niedobrze. Boję się, że przez to znowu schudnę, a bardzo bym tego nie chciała. Dodam, że kilka miesięcy temu miałam straszne bóle żołądka, lekarz przepisał mi wtedy leki na wrzody.
Od jakiegoś czasu choruję na anoreksję. Leczę się i chodzę na terapię, przez jakiś czas było lepiej, przy wzroście 174 ważyłam około 53 kg, jadłam 6, czasem 7 zdrowych, pełnowartościowych posiłków dziennie. Niestety teraz znowu ograniczyłam jedzenie i schudłam do 48 kg. Chciałabym znowu stopniowo i powoli przybierać na wadze i wrócić do poprzedniej diety. Czy w związku z tym powinnam zwiększać kaloryczność stopniowo, np. o 100-200 kcal na tydzień, czy mogę od razu wrócić do poprzedniej diety, która przynosiła efekty? Jedyne, czego się boję, to nierównomierne i nadmierne odłożenie się tkanki tłuszczowej. Chciałabym od razu wrócić do 6-posiłkowej, zdrowej diety, jednak boję się, że taka nagła zmiana mogłaby spowodować "zalanie się" tłuszczem, zamiast zdrowe przybranie. Czy istnieje w ogóle takie ryzyko, czy mogę wrócić do poprzedniej wysokoenergetycznej diety bez lęku o nadmierny przyrost tłuszczu w organizmie?
Mam 15 lat. Mój wzrost to 161 cm, a waga 41 kg. Co mogę zrobić, żeby przytyć?
Schudłam 9 kg w 3 miesiące. Zrobiłam wszystkie możliwe badania, których wyniki są dobre, jem 5 razy dziennie, stosuję zaleconą dietę bezcukrową i bezglutynową od 2 miesięcy. Wprawdzie już nie chudnę, ale nie mogę przytyć. Ważyłam 64 kg, a teraz ważę 55. Co mam robić?
Chciałbym trochę przytyć. Ważę 68 kg, pracuję ciężko fizycznie, śniadanie jadam zazwyczaj o 11, i to przeważnie są kanapki z wędliną i serem. Czasami w soboty i w dni wolne jem jajecznicę, na obiad praktycznie zawsze jakaś zupa albo kurczak, a na kolację wygląda podobnie jak śniadanie plus chleb w jajku. Co muszę jeść, aby nabrać trochę wagi?
Za kilka dni kończę 21 lat. Od małego miałam problem z nadwagą, a teraz już z otyłością. Ważę 112 kg przy 172 cm wzrostu. Niedawno dostałam od lekarza rodzinnego książeczkę z planami żywieniowymi i polecił mi on taki na 1350 kcal dziennie. Jednak zastanawiam się, czy to nie będzie za duży szok dla mojego organizmu, czy jednak warto spróbować?
Z refluksem i zgagą męczyłem się od czasów młodości. Były już nadżerki w przełyku. Teraz od 9 lat biorę IPP (Omeprazol). Ostatnio modne staje się zakwaszanie żołądka i rezygnacja z IPP, jako czegoś bardzo niekorzystnego dla organizmu. Że niby zwieracz się nie obkurcza z powodu zbyt małej kwasowości w żołądku. Kiedyś dla sprawdzenia odstawiłem IPP, ale dopadła mnie tak potworna zgaga, że nie wiedziałem, czym to doraźnie zneutralizować. Na forach czytam, jak to niektórym udało się pozbyć IPP i jak się świetnie czują popijając ocet. Co pani o tym sądzi?
Jak poradzić sobie z refluksowym zapaleniem żołądka i niewydolnością wpustu?
Mam 28 lat, a od 13. roku życia choruję na bulimię. Jestem po przebytych kilku terapiach. Choroba powoduje u mnie duże wahania wagi, na chwilę obecną przy wzroście 177 cm w przeciągu miesiąca z 67 kg waga spadła mi do 57, w drugą stronę waga wzrasta równie szybko. Niestety nie mam kompletnie pojęcia, jak powinnam się żywić przy tak długotrwałym chorowaniu. Odczuwam silne bólu brzucha po zjedzeniu czegokolwiek. Jedyne, co nie powoduje u mnie złego samopoczucia i bólu, to pszenna bułka z masłem i woda. Nie zależy mi na spadku wagi, co jest zasługą terapii. Jednak nieumiejętność właściwego żywienia utrudnia mi powrót do zdrowia. Tak duże wahania wagi bardzo źle na mnie wpływają. Jak powinno wyglądać moje żywienie na co dzień? Jakie produkty wybierać, jak często jeść posiłki?
Czy trenując i trzymając dietę mogę się wspomóc spalaczem tłuszczu przy niedoczynności tarczycy?
Mam 16 lat, ważę 66 kg, mam 174 cm wzrostu, chciałem się dowiedzieć więcej o dietach na masę. Teraz przyszła zima, nie mam tak dużo ruchu i sportu jak wcześniej, więc chciałem się troszeczkę za to wziąć, ograniczyć nawet ten sport jedynie do trenowania na siłowni, aby mieć szansę na większe przybranie na masie. Nie chcę oczywiście brać żadnych odżywek ani tego typu rzeczy, chciałbym to zrobić jedynie na dobrym, zdrowym odżywianiu się. Próbowałem już stosując diety z dużą ilością węglowodanów, na początku to skutkowało, jednak później waga nie chciała w ogóle iść w górę. Na prawdę bardzo mi na tym zależ, bo siłownia to jest to, co lubię robić w wolnym czasie, a wiadomo, że bez jakiejś wagi i masy mięśniowej, ciężko w jakikolwiek sposób polepszyć swój wygląd, a ogólnie bardzo trudno mi jest przybrać chociażby jeden kilogram. Jeszcze wracając do treningu, w internecie piszą, że musi to być trening z dużymi ciężarami i małą liczbą powtórzeń i nie wiem, co o tym myśleć, czy to faktycznie dobre wyjście w moim wieku.
Z powodu niedrożnej żyły wrotnej i nadciśnienia wrotnego oraz związanych z tym żylaków przełyku (opaskowane) biorę Controloc 20 1x oraz Propranolol 10 2x dziennie. Z czym nie łączyć tego leku? Lubię grejpfruty, ale wiem, że ich nie mogę jeść, lubię też jabłka gotowane, mus ze świeżej żurawiny, morele, kiwi i wszystkie warzywa, szczególnie sok ze świeżej marchewki i buraczka, pozostałe warzywa gotowane.
Cztery miesiące temu prawdopodobnie w nocy ugryzł mnie komar, zaraz pod dolną powieką, zrobił się duży bąbel, na drugi dzień wkląsł, a potem zrobił się siniak. Do tej pory mam jeszcze ciemne miejsce pod okiem. Czy jest to niebezpieczne? Byłam z tym u lekarza, a on mi powiedział, że nic mi na to nie poradzi.
Przeszedłem ostre zapalenie trzustki, w konsekwencji tego zachorowałem na cukrzycę typu II. Niezależnie od tego mam problemy z krzepliwością krwi - muszę stale brać Warfarin (Cumadin), by utrzymać odpowiednią gęstość krwi. Każda z tych chorób wymaga innej diety - często się wykluczającej. Mam z tym naprawdę duży problem.