Zdrowe odżywianie
Zdrowe odżywianie to dzisiaj znacznie więcej niż przelotna moda. Dla wielu osób to sposób na wyrażanie swoich przekonań, a także poszukiwanie drogi do lepszego samopoczucia czy poprawy wydolności organizmu. Odpowiedź na pytanie o to jak się zdrowo odżywiać nie zawsze jest prosta i zależy od wielu czynników. Decydujące znaczenie ma wiek, płeć i aktywność fizyczna, ale też indywidualne ograniczenia dietetyczne wynikające ze stanu zdrowia.
Ponieważ problem po onkologicznej operacji trzustki, dwunastnicy i pęcherzyka żółciowego dotknął mojej żony, jestem żywotnie zainteresowany wszelkimi informacjami na temat żywienia osób borykających się z takimi chorobami, w tym także szczegółowymi jadłospisami. W sieci jest wiele informacji o diecie trzustkowej, ale dotyczą one ostrego lub przewlekłego zapalenia trzustki, a w mojej ocenie nie można ich utożsamiać z chorobą trzustki o podłożu onkologicznym.
Rok temu przyjmowałam Fluanxol, na którym przytyłam prawie 10 kg w ciągu ok. 2 miesięcy, pomimo restrykcyjnej diety i dużego wysiłku fizycznego. Lekarz psychiatra zmienił mi wszystkie leki i rzeczywiście, udało mi się zgubić 6 kg, z resztą nadal walczę. Ostatnio został przypisany mi ten sam lek, bo jak się okazało, jest dla mnie niezbędny, jednak teraz do doraźnego przyjmowania. Obawiam się, że znowu przytyję, więc chcę dowiedzieć się, czy mogę kupić coś, co powstrzyma efekt tycia przy tym leku. Kupiłam Aquaapteo, ale nie wiem, czy przybieranie na wadze jest wynikiem zatrzymywania wody przy przyjmowaniu leku, czy ingerencją medykamentu w metabolizm.
Od kilku ładnych lat doskwiera mi refluks żołądkowo-przełykowy. Codzienne przyjmowanie leków (Helicid) kamuflowało problem. Teraz jestem w 8 tygodniu ciąży, ginekolog kazał kategorycznie odstawić leki, bo podobno są szkodliwe dla płodu. Odstawiłam lek i od tego czasu nie mogę normalnie funkcjonować. Mimo jedzenia w małych ilościach rzeczy lekkich, typu zupki na drobiu, kisiele, budynie, bułka z mlekiem, objawy refluksu nie odpuszczają. Czuję się tak jakbym miała zapalenie w żołądku po wszystkim, co zjem, i dodatkowo cofa mi do przełyku treść pokarmową z kwasami żołądkowymi. Dodatkowo mam też luźny odżwiernik żołądka, który nie trzyma pokarmu w żołądku, ale powoduje jego cofanie. Jestem już bezsilna, mam blokadę psychiczną przed jedzeniem, bo wiem, że jak zjem, to będzie bolało, a ciąża to czas kiedy powinnam dostarczać do organizmu zróżnicowane jedzenie, kiedy ja nie mogę jeść. Ginekolog wypisał mi zawiesinę Gelatum Alumini, ale niestety jest zbyt słaba na moje dolegliwości. Sama próbowałam coś zrobić, piłam siemię lniane, jadłam migdały, ale nic nie pomaga. Do tego wszystkiego doszły jeszcze nudności. Nie wiem, jak mam sobie pomóc, jestem bezradna.
Po zjedzeniu produktów bogatych w histaminę np. sery, pomidory, cytrusy, wędzone ryby itp., jest ich dużo, mam obrzęk nosa, spływającą wydzielinę po gardle, łzawienie oczu, ogólne złe samopoczucie, brak energii. Gdy odstawiam te produkty, widzę zdecydowaną poprawę. Zrobiłem badanie Aktywność diaminooksydazy (DAO) tam jest przedział 10,7 – 34,6 IU/ml, a mi wyszło 12, czyli dolna granica, ale w normie. Czy to może być ta nietolerancja mimo wszystko, a może coś innego?
Cy picie dużych (z podkreśleniem: dużych) ilości senesu (ale nie codziennie) może spowodować zanik lub przesunięcie miesiączki? Dodatkowo uprawiam sport 5-6 razy dziennie i mam aktualnie minusowe zapotrzebowanie kaloryczne (redukcja), jednak to już nie pierwszy raz, organizm jest przyzwyczajony raczej. Dodatkowo biorę spalacz tłuszczu z ekstraktem: ephedra ekstract (150mg w 1 tabl) Czy te wszystkie czynniki mogą zaszkodzić i spowodować spustoszenie w organizmie?
Czy folia aluminiowa faktycznie szkodzi zdrowiu? Aluminium, np. w trakcie pieczenia ryby, przenika do produktu?
Dwa tygodnie temu zrobiłem badania moczu. Poziom kwasu moczowego jest znacznie podwyższony. Wcześniej miałam kamienie nerkowe, które same wyszły. Czy jest jakiś naturalny sposób na obniżenie tego poziomu? Czy są jakieś produkty, które powinienem wyeliminować z diety?
Wiem, że śledź bałtycki, podobnie jak bałtycki łosoś, to jedna z najbardziej trujących ryb na świecie. Widziałam w TV film niepozostawiający co do tego wątpliwości. Jak to pogodzić z radą, by jeść ryby morskie, zwłaszcza śledzia? Prawie codziennie jem rarytas warszawski, czyli delikatesowego matjasa. Jadam też śledzie świeże, smażone. Czy sobie szkodzę, czy pomagam? Mam 77 lat. Podobno oleje rzepakowe należą do najlepszych. Gdzie indziej czytam, że jest odwrotnie. A więc jak jest?
Popularne jest dodawanie do pieczywa całych nasion lnu i całych nasion czarnuszki oraz całych nasion czarnuszki do zupy. Wiem, że ziarna niepoddane obróbce termicznej przejdą przez układ pokarmowy niestrawione (między innymi dlatego mieli się len przed spożyciem). Czy pieczone w chlebie całe nasiona lnu i czarnuszki czy gotowane w zupie nasiona czarnuszki zostaną strawione?
Zaczęło się od pogorszenia kondycji, potem przez 1,5 roku przytyłem prawie 30 kg, mimo aktywnosci fizycznej. Męcze się tak od 2 lat. Co mi może dolegać?
Od 5 lat cierpię z powodu nawracających dolegliwości z powodu hemoroidów. W mojej diecie nie brakuje produktów z błonnikiem (jem żytni chleb, owoce, na śniadania płatki owsiane z siemieniem lnianym), jednak problemy przy oddawaniu stolca zdarzają mi się przynajmniej raz na miesiąc. Czego powinnam unikać, aby nie zdarzały się zatwardzenia?
Jem codziennie łyżeczkę chia i siemienia lnianego oraz ostropest plamisty. Czy to nie za dużo? Rano owsianka z siemieniem, ostropestem plamistym, a wieczorem siemię z chia.
Przeszłam na dietę, do jakiegoś czasu chudłam (niestety nie dużo, tylko 4 kg), a później już nic. Jestem osobą dość szczupłą i zależy mi na pozbyciu się tego "ostatniego" tłuszczu", który dzieli mnie od uzyskania idealnej figury, i przejścia do budowania mięśnia (zaznaczę również, że regularnie ćwiczę siłowo, jak też wykonuję treningi interwałowe i kardio). Fakt braku spadku wagi zaniepokoił mnie i podliczyłam kalorie, które spożywam w ciągu dnia. Wyszło mi dużo mniej, niż bym się spodziewała: 1000-1200 kcl. Wiem, że to za mało. Obliczyłam, ile kalorii powinnam jeść na diecie i wyszło mi około 1600 kcl. Jak podnieść ilość kalorii, aby mój metabolizm znowu wrócił do świetnej formy, i jak to zrobić nie przybierając na wadze, a właśnie chudnąc? Boję się, że pomimo powolnego dodawania kalorii i dojścia do 1600 kcl, moja waga wzrośnie, albo będzie stała w miejscu?
Od wielu lat codziennie rano moja rutyna obejmuje kawę, przynajmniej dwa papierosy i trzy skorzystania z toalety. Całość zajmuje ok. 2 godziny i jest to męczące. Wiadomo, że kawa+papieros działa przeczyszczająco - bez tego nie jestem w stanie się wypróżnić. Spożywanie dużej ilości błonnika lub śliwek nie pomaga. Dodatkowo mam problem natury psychologicznej, niepozwalający wypróżniać się w toaletach publicznych lub na wyjazdach poza domem. Kał jest całkowicie normalny, nie są to biegunki. Jest to jakaś choroba? Da się coś na to poradzić?
Co wolno jeść, a czego nie przy nieszczelności jelita? Jakie pokarmy, suplementy wpływają regenerująco na komórki jelita?
Dostałem odpowiedź, w której było napisane: "Odstająca przepona to może być również efekt nieprawidłowej diety i dlatego przyjrzałabym się jej baczniej. Ruchy przepony są niezależne od woli człowieka, mogą być jednak modyfikowane pośrednio przez inne grupy mięśni (na przykład podczas śpiewu czy wstrzymywania oddechu)". Nieprawidłowa dieta, czyli jaka i o co chodzi z tym modyfikowaniem? Czy z wiekiem przepona "zmaleje"?
Wiem dobrze, że marchewka najlepiej przyswaja się z tłuszczem, natomiast moja ulubiona surówka z dzieciństwa była podawana z jabłkiem i z sokiem z cytryny. Nurtuje mnie teraz pytanie, czy taka surówka powinna zawierać jakiś tłuszcz np. śmietanę, czy wystarczy, że obiad zawierał kotlet smażony na oleju oraz ubite ziemniaki na masełku? Dodatki też zawierają tłuszcz, a wiadomo, że wszystko się wymiesza w żołądku.
Mężczyzna, lat 50, od kilku lat zmaga się z różnego rodzaju objawami - głównie układu nerwowego (brak koncentracji, trudności z zapamiętywaniem, ostrożne stawianie kroków i wiele innych, również zaburzenia widzenia), jak również pokarmowego, oddechowego (duszności, problemy z prawidłowym wdechem), moczowo-płciowego (problemy z prostatą, oddawaniem moczu). Ostatnie wyniki badań krwi wykazały wysoki (2x podwyższony) poziom ferrytyny, podwyższone MCV i MCH, leukopenię (w zasadzie norma, ale w jej dolnej granicy) z neutropenią. Uciążliwe są głównie problemy ze stawami - ból w stawach palców i nadgarstków, łokci, kolan i innych. Jaka może być przyczyna tak rozległych problemów ze zdrowiem?
Córka ma 6,5 roku i ma stwierdzoną nietolerancję fruktozy, test oddechowy WTO. Czy mogłabym dostać listę owoców, warzyw, jakie ona może jeść. Zamiast zwykłego cukru używa glukozy.
Jestem na diecie redukcyjnej od 3 m-cy. Stosuję dietę 1350-1400 kcal. Przez pierwszy miesiąc waga spadła o 4 kg, przez kolejne 2 m-ce stoi w miejscu. Prowadzę gospodarstwo rolne, pracuję siłowo, fizycznie, 6h dziennie w porze zimowej, a w porze letniej pracy jest trochę więcej, sianokosy, żniwa, wykopki. Zależy mi na utracie 3 kg. Co dalej robić, aby waga ruszyła? Kobieta 31 lat, 169 cm, 62 kg. Tłuszcz widoczny jest na brzuchu i udach. Jak godzinowo rozłożyć posiłki? Dzień zaczynam o 5.15, kończę 22.00-22.15.
Mam 55 lat i zaczynam cierpieć na szereg dolegliwości związanych prawdopodobnie ze złą dietą. Po ostatnich badaniach widzę, że kumuluje się kilka problemów: podwyższony poziom glukozy, cholesterol, kwasu moczowego oraz zdiagnozowany refluks. Co właściwie mogę jeść? Czy zostaje mi już tylko chleb i woda?
Więcej z działu Diety i żywienie