Chlorofil. Naturalny z warzyw i owoców czy suplement diety? [Porada eksperta]
Co sądzi Pani o suplemencie diety w postaci płynnego chlorofilu, chlorofiliny sodowo-miedziowej?
Najlepszym źródłem chlorofilu są zielone warzywa i owoce. Mogą to być na przykład szpinak, brokuły, sałata, natka pietruszki, zielona fasolka szparagowa, jarmuż itd. Warto wiedzieć, że dużo warzyw zawierających chlorofil, zawiera szkodliwy w większych ilościach kwas szczawiowy. Długotrwałe gotowanie niszczy chlorofil. Dlatego dobrze jest wrzucać warzywa do gotującej wody, żeby zminimalizować czas pobytu w wodzie. Wody powinno być dużo, dzięki temu kwas się wypłukuje.
Im bardziej płynną formę ma substancja, tym więcej dobrego może z niej czerpać nasz organizm. Dlatego fajną możliwością jest robienie soków, smoothie, przecierów z zielonych warzyw, owoców i jedzenie ich w takiej formie. Jeśli dostarczamy zalecaną ilość chlorofilu dziennie z produktów spożywczych, to nie ma potrzeby dodatkowej suplementacji płynnym chlorofilem
Jednak taka suplementacji nie przynosi negatywnych skutków. Różnica między naturalnym a wyizolowanym chlorofilem polega tylko na tym, że w miejsce atomu centralnego, magnezu, pojawia się miedź. Działanie obu chlorofili niczym się nie różni. Są korzyści z zażywania chlorofilu i pochodnych i w niektórych przypadkach suplementacja może być uzasadniona. Nie ma co prawda jakichś nadzwyczajnych właściwości, ale może tworzyć związki kompleksowe z substancjami rakotwórczymi, czyli z nitrozoaminami, wielopierścieniowymi związkami aromatycznymi, mikotoksynami i niektórymi dioksynami.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Właścicielka Poradni Dietetycznej 4LINE, główny dietetyk w Klinice Chirurgii Plastycznej dra A. Sankowskiego, tel.: 502 501 596, www.4line.pl
Inne porady tego eksperta