Przytyłam po diecie Dukana. Jak mogę schudnąć? [Porada eksperta]

Witam! Mam 41 lat. Ostanio straciłam pracę i dużo czasu spędzam w domu. Z tego powodu zaczęłam bardzo szybko tyć. W 6 tygodni przytyłam 6 kilogramów. Chciałabym schudnąć, bo córka ma w sierpniu wesele, a moje ubrania są na mnie za małe. Poza tym czuję się ciężka. Próbowałam diety Dukana, ale po 3 tygodniach stosowania zaczęła boleć mnie wątroba, a poza tym prztyłam jeszcze 2 kg. Co powinnam zrobić, żeby schudnąć? Proszę o pomoc.

Witam serdecznie, Pani Jolanto, przede wszystkim powinna Pani zacząć jeść regularnie (co dwie i pół- trzy godziny), niewielkie porcje (o łącznej kaloryczności o 500-1000 kcal niższej niż wynika to z całodowego zapotrzebowania energetycznego), starać się wprowadzać zasady zdrowego żywienia, tzn. unikać słodkich napojów, żywności wysokoprzetworzonej, zawierającej tłuszcze trans, cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, mąkę pszenną oczyszczoną, tłuste mięso i tłusty nabiał oraz barwniki, aromaty, tłuszcze nasycone. Powinna Pani wybierać produkty takie jak warzywa, w tym warzywa strączkowe (dokładamy je do każdego posiłku, w postaci surowej, gotowanej czy pieczonej), owoce (jadamy je 1-2 razy dziennie nie więcej niż 250 g.), kasze, ryż brązowy, makarony razowe, płatki owsiane, chleb żytni pełnoziarnisty, chude mięso i ryby, jogurty naturalne, kefiry i maślanki, olej rzepakowy, oliwa i olej lniany. Wydaje się to truizmem, ale tak naprawdę jest to klucz do trwałego zmniejszenia masy ciała. Skoro wzrost Pani wagi wiązał się z jedzeniem w trakcie pobytu w domu, warto przeanalizować dlaczego tak się stało. Jest to istotne pod kątem utrzymania masy ciała w przyszłości. Oprócz tego, co jadamy, w jakich okolicznościach jemy oraz jakie towarzyszą temu emocje jest bardzo istotne. Nie powinno się jadać emocjonalnie tzn. w odpowiedzi na stres, nudę czy jakiekolwiek negatywne emocje. Istotne jest aby rozpoznawała i odróżniała Pani głód fizjologiczny od głodu emocjonalnego. Dość często na ten drugi rodzaj głodu reagujemy impulsywnie. Niestety takie odruchowe zachowania często łatwo wchodzą w krew, a niestety ciężko się ich pozbyć. Samoświadomość naszych zachowań jest bardzo istotna, gdyż ona właśnie pomaga zauważyć i przeciwdziałać zachowaniom hedonistycznym. Takie właśnie działanie powoduje, że możemy stać się managerami własnego ciała. Zatem połączenie działań psychodietetycznych z zasadami prawidłowego żywienia to właśnie klucz do sukcesu. Pozdrawiam serdecznie