Na czarnej liście witaminy i żelazo. Te suplementy mogą być rakotwórcze
Zdrowy styl życia jawi ci się jako czasochłonny i wymagający? Próbujesz podreperować kondycję organizmu z pomocą suplementów, ale nie wiesz jakie suplementy naprawdę działają? Nawet nie wiesz, że tak możesz sobie zaszkodzić. Nawet zasadniczo korzystne substancje, źle stosowane, mogą być rakotwórcze - uprzedza dietetyczka kliniczna
Jakie suplementy warto brać? Jakich suplementów unikać?
Dla naszego organizmu szkodliwy jest zarówno niedobór jak i nadmiar konkretnych substancji.
Co więcej - pewne połączenia są wyjątkowo niekorzystne, dlatego tak ważne jest, by informować lekarza o wszelkich preparatach przyjmowanych bez recepty, także ziołowych. "Niewinne ziółka" mogą bowiem wchodzić w niebezpieczne interakcje z lekami i solidnie nam zaszkodzić.
- To szczególnie istotne w przypadku osób przewlekle chorych, stale przyjmujących leki, ale daleko posunięta ostrożność przy samoleczeniu powinna dotyczyć wszystkich - przekonuje Justyna Bielka-Grocka, dietetyczka kliniczna.
Suplementy z witaminą A, C, D i żelazem rakotwórcze?
Chociaż wiele osób może bardzo się zdziwić, ale:
- witamina A zwiększa ryzyko rozwoju raka płuc u palaczy. Uwaga, dotyczy też osób, które rzuciły palenie,
- niektóre obserwacje (w tym badania kontrolowane) wskazują na zwiększone ryzyko rozwoju raka piersi u kobiet suplementujących duże dawki antyoksydantów (C, A, E a nawet D), czy witaminy z grupy B (zwłaszcza kwas foliowy). Wpływ takiej suplementacji może oczywiście zależeć dodatkowo od wielu innych czynników, ale warto mieć tego świadomość,
- duża ilość żelaza dostarczana z suplementami zwiększa ryzyko rozwoju chorób nowotworowych. Zawarte w suplementach cytrynian żelaza oraz chelat EDTA żelaza szczególnie narażają nas na rozwój choroby, m. in. raka jelita grubego. Zagrożenie dotyczy również diety bogatej w żelazo (mięso czerwone). Jeśli kochasz mięso i jeszcze bierzesz suplementy, sprawa robi się więcej niż poważna.
Rakotwórcze chińskie ziółka, olej z wiesiołka nie dla palaczy
Jak przypomina Justyna Bielka-Grocka, są wystarczające dowody na rakotwórcze działanie preparatów ziołowych, które w składzie mają gatunki roślin z rodzaju kokornakowate (Aristolochia). przykładowo kokornak powojnikowaty wchodzi czasami w skład mieszanek ziół chińskich, a nie powstrzymuje to wielu osób przed ich zakupem "dla zdrowia".
Suplementy oleju rybiego, wieloskładnikowe preparaty witaminowo-mineralne, z olejem z wiesiołka lub słonecznika, z witaminą C i wapniem, mogą zwiększać ryzyko nowotworów związanych z paleniem tytoniu. Ochronne działanie różnych substancji naturalnych nie dotyczy już tych zawartych w preparatach.
Absolwentka Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu. Jej specjalizacja to dietetyka onkologiczna - żywienie pacjentów z chorobą nowotworową. Pracuje w nurcie EBM (Evidence- Based Medicine) - zalecenia dietetyczne dla pacjentów przygotowuje w oparciu o wiedzę naukową z zakresu żywienia człowieka, dowody naukowe i rekomendacje towarzystw naukowych. Na co dzień konsultuje pacjentów, którzy są przed, w trakcie lub po zakończonej terapii onkologicznej. Oprócz przygotowania planu posiłków, nieodłącznym elementem jej pracy jest edukacja pacjentów. W jej opinii panuje ogromny chaos informacyjny i nieskończona ilość mitów w dietetyce onkologicznej, z których wiele może poważnie szkodzić, a nawet wpływać na konieczność przerwania właściwego leczenia.